Starych kalendarzy czar...

Rok postępowego rolnika: podręcznik dla gospodarzy wiejskich / oprac. Antoni Strzelecki. Warszawa, 1892

Zima

(Grudzień do Lutego)

Gospodarz lubi zimę ostrą i śnieżną, ponieważ mróz rolę rozpulchnia, przykryte zaś posiewy warstwą śniegu, najlepiej się konserwują. Istnieje także przekonanie, że po ostrej zimie zwykle lato bywa sprzyjające i przeciwnie zima łagodna zapowiada lato chłodne i wilgotne […]

Środki przeciwko mrozom, używane powszechnie mają w celu ochronienie naszych produktów od szkodliwego ich działania. W tym celu otwory w piwnicach zatykamy słomą lub nawozem, kopce niedostatecznie przykryte, pokrywamy z wierzchu ściółką leśną lub nawozem: kłęby okopowe, owoce, jarzyny i inne warzywa, łatwo zamarznięciu ulegające, zachowujemy w piwnicach lub dołach. Jeśli jednakżeż, mimo tego, zmarzną, należy ich natychmiast oddalić i zużyć lub odpowiednio od zepsucia zabezpieczyć. Mróz nie rusza cukru i krochmalu zawartego w korzeniach i owocach, rozsadza tylko włókno, które szybko przechodzi w proces gnicia. W kartoflach odbywa się to szybciej, niż w burakach; gdy tymczasem brukiew i bulwy całkiem się mrozu nie boją. Aby zapobiedz gniciu owoców i jarzyn zmarzłych, używa się rozmaitych środków jak np. suszenia w piecach od chleba lub dołowania, przy czem ubijać ich należy mocno, rozdrabniając poprzednio na szarpaczu lub gotując w parze. Doły przykrywa się słomą lub ziemią i po upływie 3-4 tygodni pasza przechowana jest do użycia zdatna. Jarzyny przez zadołowanie nabierają nieco kwaskowatego smaku i zapachu i chętnie przez zwierzęta są jedzone. W ten sposób dobrze przechowane kartofle, mogą być po troszę skarmiane aż do lata. Naturalnie, że z zadołowaniem zwlekać nie należy, a dopełnić nim kartofle gnić poczną.

Kartofle nadmarznięte i w skutek tego słodkawego smaku, są do użytku zdatne, i częstokroć smak ten sam z siebie znika. W każdym radzie do sadzenia używać ich nie należy, gdyż  źle wschodzą i dają plon lichy. Jeśli kartofle nadmarzły, będąc przechowane w wielkich kupach w piwnicy, do sadzenia należy wybrać ze spodu kupy, gdzie mróz nie doszedł. Zmarzłe owoce należy włożyć w zimną wodę, gdzie wolno roztają; w każdym razie zużyć ich należy prędzej, gdyż nie są trwałe.

Utrzymanie ciepła w budynkach przez zwierzęta zamieszkałych, jest rzeczą nader ważną; wiadomo bowiem, że w budynku zimnym, nie tylko zwierzęta zużywają więcej pokarmu, ale także dają mniejszy zysk. Właściwa temperatura dla bydła winna wynosić +120R; jeśli spada niżej +90 R. jest za zimno, jeśli wyżej +140 jest za ciepło; w obudwu wypadkach produkcja na tym cierpi, gdyż w temperaturze zbyt chłodnej lub zbyt ciepłej, pasza w znacznej ilości obraca się na podtrzymanie funkcji życiowych, mniej zaś na produkcję. Obok odpowiedniego ciepła, należy w budynkach utrzymać powietrze czyste, dla życia i zdrowia zwierząt nieodzowne.

Naturalnie, aby utrzymać jedno i drugie należy mieć budynki odpowiednio urządzone. Chcąc aby podczas lata były chłodne, zimą zaś ciepłe lecz nie duszne, winny mieć wysokość wewnętrzną 3-3 ½ łokci. Odpowiednia ilość okien, w wyższej połowie pomieszczenia, dostarcza potrzebnego światła. Jeśli okna są zakute i zaopatrzone w zawiaski, służyć mogą zarazem jako wentylatory; w przeciwnym razie należy urządzić wentylatory oddzielnie. Te ostatnie najlepiej urządzać pod zrębem t.j. w miejscu zatknięcia ścian z dachem. Przeprowadzenie wentylatorów przez sufit i dach jest z tego względu niepraktyczne, że pasza obok nich złożona, łatwo się psuje. Również ze względu, aby utrzymać odpowiednie ciepło w budynku, jak i ze względu, aby na strychu pasza nie psuła się, należy sufity zaopatrzyć w polepę, dachy zaś utrzymać w dobrym stanie. Jeśli w budynkach sufity pokrywają się wilgocią i łatwo gniją, jest to wynikiem, albo, że są za wysokie i za obszerne, albo, że na strychu jest pusto, tak, że ogrzanie sufitu nie może mieć miejsca. Z tego względu budynki zbyt obszerne i zbyt wysokie, dziś często trafiające się, są podwójnie niepraktyczne i szkodliwe; źle bowiem wpływają na zdrowie zwierząt, zostających w budynku przepełnionym wilgocią i narażą sufit i belkowanie na prędkie gnicie. Aby tego uniknąć, budynki winny się stosować do ilości inwentarzy, wilgoć bowiem najwięcej się zagnieżdża w budynkach pustych oraz w sąsiedztwie otworów.

W urządzeniu budowli, oprócz powyższych względów, należy mieć na uwadze wygodę w zadawaniu paszy, a co ważniejsze, aby się takowa nie marnowała. Przy złem urządzeniu koryt, jedna np. krowa dziennie minimum wyrzuca w gnój 10 ft. paszy, w ciągu więc periodu zimowego (186 dni), marnuje się jej 18 cent., licząc centnar tylko 50 kop., wypada na sztukę 9 rs., trzymając więc 20 krów, ponosimy straty z tego tytułu 180 rs.

Przez codzienne wyrzucanie nawozu, bardzo się budynki ostudzają; tam więc gdzie ich urządzenie umożebnia trzymanie nawozu pod zwierzętami, dobrze jest nie ruszać go. Nie przyniesie to szkody zwierzętom, owszem przeciwnie, legowisko będą miały wygodniejsze, niż na podłodze nieco słomą zasłanej, na której łatwo się zaziębią od spodu […]

Obawa, że przez długie leżenie nawozu, pogorszą się przymioty powietrza, jest płonną, gdyż gazy wywiązujące się pochłania nawóz i podściół, a dopiero z całą siłą się wywiązują przy wywożeniu. Lecz i tego uniknąć można prawie zupełnie, jeśli obok słomy, słać będziemy dobrze wysuszonym i sproszkowanym torfem.

Cielenie się krów. Leży w interesie rolnika, aby cielenie krów przypadało w późnej jesieni lub zimą, gdyż takie krowy, nie tylko podczas zimy dają wiele mleka, ale także i później, gdy pójdą na zieloną paszę, podnosi się ich mleczność i trwa do późnej jesieni.

Krowom na kilka miesięcy przez ocieleniem, należy dawać pokarm mniej posilny, aby na 1-2 miesięcy przed ocieleniem zaprażyły t.j. przestały doić. Takie krowy nie tracą później na mleczności i są również dobrymi dójkami, jak i te, które do samego ocielenia dają mleko, lecz za to pierwsze wydają na świat daleko silniejsze cielęta, pozostają dłużej zdrowszemi i zdatnemi do użycia […] Krowom, będącym na ocieleniu, szczególnej jest niebezpieczne dawać pokarmy gatunkowo ciężkie, jak znaczne ilości słomy i roślin okopowych, którymi wypchany żołądek, wywiera silny nacisk na noworodka i przyprawić może o porzucenie. Zbliżający się czas ocielenia można poznać po obrzmieniu części rodnych i wymienia, po zapadnięciu dołów po obu stronach osady ogona, przytem brzuch w ostatnich 24 godzinach cienieje z powodu, że noworodek, który dotąd w łonie matki leżał w poprzek, teraz z chwilą zbliżającego się porodu, obraca się podłuż, łepkiem i przedniemi nogami naprzód […]

Gospodarz praktyczny i z poradami obznajmiony, czeka spokojnie i daje czas samicy, aby sama bez niczyjej pomocy akt odbyła […] Zwykle poród trwa 1-2 godzin, lecz przeciągnąć się może 2-4 godzin i ten czas jest właśnie konieczny do szczęśliwego rozwiązania […] Zatem nie należy się spieszyć z pomocą, aby nie zaszkodzić […] Gospodarz winien tu być osobą więcej kierującą i obserwującą, niż czynną […]

Wielu mniema, że wraz z ukończonem wcieleniem kończy się konieczność opieki nad samicą […] Tylko w pierwszych trzech dniach po ocieleniu, jeśli zwierzę zdrowe, poić go należe wodą wyletnioną w oborze […] Błędem jest żywić krowę zaraz po ocieleniu zbyt silnie, gdyż wskutek wyczerpania organizmu i żołądek jest słaby i przeżuwanie zmniejszone i apetyt zmniejszony. W tym czasie zastosować należy dietę, póki zwierzę nie odzyska zupełnego zdrowia. Co się tyczy pierwszego zdojenia krowy po wycieleniu, istnieją także rozmaite przesądy […] Właściwy czas dojenia jest wówczas, gdy wymię mocno nabrzmieje i cyce, wypełnione mlekiem, nabierają jędrności […]

Porodom towarzyszą częstokroć rozmaite przypadłości chorobliwe. Do takich zaliczyć należy przede wszystkim opadnięcie pochwy macicznej […], upławy białe […], zapalenie wymienia […]. Jeśli cielęcia nie  przeznaczamy do chowu poi się go mlekiem do 4 tygodni, a później sprzedaje.

Wychów cieląt. Cielęta przeznaczone do chowu winny dostawać przez 4-5 tygodni, a w oborach starannie prowadzonych, 6-8 tygodni pełny pokarm mleczny. Ilość mleka winna wynosić 1/6 żywej wagi cielęcia i stosownie do ich wielkości dostają dziennie 4-9 kwart. Przyuczenie cielęcia do ssania, nie wymaga żadnej opieki […] Jeśli go przywiążemy na  odpowiednio długim powrozie, umożliwiającym mu w każdej chwili dostęp do wymienia, wówczas spożywa ile potrzebuje. Wskutek takiej swobody krowa jest zbyt często niepokojoną, dlatego lepiej jest cielę pomieścić obok matki w osobnej przegrodzie i dopuszczać 3-4 razy dziennie. Pozostawienie cielęciu swobody ssania, wywiera jeszcze i ten zły skutek, że u dobrych dojek pozostaje mleko w wymieniu, które krowa zatrzymuje i zdoić nie pozwoli […] Potem odsadzamy cielę zupełnie i karminy z kubła […] Pojenie powtarza się 3-4 razy dziennie […]

Wypróżnienia cielęcia, żywiącego się wyłącznie mlekiem, winny mieć konsystencję średnią, więcej stałą niż brejowatą i nie posiadać żadnego odoru.

Zwierzęta robocze. Leży w interesie gospodarza, aby zwierzęta teraz do robót nieużywane żywić menażowniej, zwłaszcza woły. Również stosuje się to do koni, którym owies można częściej zastąpić kiełkami słodowemi, marchwią, otrębami etc. Przytem wszakżeż należy nie dopuścić, aby spadły z mięsa i znędzniały, gdyż później więcej by kosztowało przyprowadzenie do siły, niż wartość oszczędzonej paszy. Starszym koniom dobrze jest zamiast całego ziarna dawać śrótę, bo źle trawią; mieszać ją z sieczką i zwilżyć wodą […] Obfity podściół przyczynia się do pielęgnowania kopyta i utrzymania ciepła w stajni. Gdy nastaną mrozy, uprząż należy trzymać w ciepłym miejscu, aby wędzidła nie były zmarzłe, gdyż popsują pyski koniom.

Oprzęganie młodych koni teraz podczas zimy, jeśli jest dobra sanna, najlepiej się udaje […] Naukę można rozpocząć w połowie trzeciego roku, aby po ukończeniu 3 lat, koń był już użytecznym […] Kopyta u młodych koni należy rewidować co 4-6 tygodni, aby takowe zwłaszcza z przodu nie wyrastały zbyt długo, a tem bardziej krzywo […]

Owczarnia. W dalszym ciągu odbywa się kotelnica zimowa owiec. Wykoconym maciorkom należy dodawać paszy posilnej do zwykłej, najlepiej w formie odwaru z siemienia lnianego w połączeniu ze śrótą zbożową etc. Jeśli ścisnęły mrozy należy w owczarni utrzymać ciepło, nie zaniedbując przytem wentylacji, aby powietrze utrzymać czyste. W styczniu rozpoczyna się pokrywanie owiec, które mają się kocić latem […]

Chlewy świńskie należy utrzymywać ciepło, strzedz od przeciągów i słać obficie. Wieprze tuczne karmić dobrze, aby opas przyspieszyć, gdyż teraz podczas zimy rzeźniki chętnie kupują i dobrze płacą.

Drób.  Kurniki, w których drób przez zimę przebywa, przede wszystkim winny być suche i wysoko położone, nic tak bowiem ptactwu nie szkodzi jak wilgoć. Prócz tego należy w nich utrzymać ciepło, jeśli chcemy aby kury w Styczniu i w Lutym niosły jaja […] Kurniki winny być zaopatrzone przed wtargnięciem zwierząt drapieżnych, jak: lisów, kun, łasic, tchórzy etc., które znaczne wyrządzić mogą szkody.

Przygotowanie zapasów drzewa porządkowego na styliska, roztwory, dyszle, tyki chmielowe, paliki do drzewek, kozły do suszenia koniczyny etc. Jest teraz najwłaściwsze, gdyż drzewo w tym czasie cięte łatwo wysycha i jest trwałe […] Nie należy także zaniedbać nawieść w podwórze torfu suchego i skruszałego i używać go do prześciełania nawozu, a zatrzymamy wszelką siłę gnoju i utrzymamy czyste powietrze w stajniach i oborach […]

Lodownia. Nie należy zaniedbać także podczas mrozów nawieść lodu do lodowni., która z każdem gospodarstwie znajdować się powinna […]

Rybactwo ogólnie. W miesiącu Styczniu trze się miętus i płynie ku mieliznom. W rzekach i jeziorach dobre są łowy pod lodem. Najsmaczniejsze z ryb w tym miesiącu są: minóg rzeczny, leszcz, szczupak, śliz i kiełb.

Rybactwo stawowe wymaga nader pilnego nadzoru, jeśli są silne mrozy, śniegi lub odwilż. Jeśli w stawach zarybionych nie ma młynów wodnych, ciągle działających, a zatem i ciągłego przepływu wody, należy porobić przeręble i utrzymywać ich otworem, aby do wody znalazło dostęp powietrze […] Na wielkich stawach dają przeręble 5-8 sążni długie i 3-4 stóp szerokie w odległości 10-12 sążni od siebie Odświeżać ich należy siekierą, osadzoną na długim toporzysku, dwa razy dziennie, o 9-ej z rana i o 3-ciej po południu […]

Ogród warzywny jest ważną gałęzią gospodarstwa wiejskiego […]. Najlepsze położenie ogrodu warzywnego jest wschodniopołudniowe, o ile można zasłonięte od zimnych wiatrów północnych. Gruntu wymaga dobrego, łatwo przypuszczalnego, z głęboką warstwą rodzajną, starannej uprawy i silnego nawożenia […]

W tym miesiącu w ogrodzie warzywnym żadnej roboty nie ma, chyba, że zupełnie rozpuściło i jest ciepło, grzędy masz pod zasiew pietruszki przygotowane, a nie posiałeś jej jesienią, to posiej ją teraz. Nadto przeglądaj i czyść nasiona, ponaprawiaj lub nabądź potrzebne sprzęty; w piwnicach z kalafiorów i wszelkich jarzyn liściastych, odejmuj liście zepsute, a z korzonkowych jak pietruszka i t.p. obieraj części uszkodzone, aby zgnilizną innych nie zarażały; miejsca schowań od mrozu zabezpiecz, w czasie pogody i łagodnego powietrza, otwieraj lufty lub okna. W ogrodzie warzywnym nie obejdzie się bez inspektów, już to dla hodowania roślin pochodzących z krajów ciepłych, już dla flanc jak najwcześniej na wiosnę. Doły przygotowuje się pod inspekta jesienią […] W końcu Stycznia zrzuć górną warstwę liści wraz z śniegiem aż do suchych, takowe dobrze udepcz i kładź gnój koński, ile możności świeży i suchy i kładąc mocno udeptuj. Gnoju nałóż na 3 stopy grubo. Jeślibyś inspekta zakładał w Marcu, wystarczy 1 4/3 stopy. Skoro gnój ułożysz, wsadź skrzynię tak, aby wyższa część obróconą była ku północy, a niższa na południe. W skrzynię nakłada się inspektowej ziemi na 10 cali grubo, boki obkłada i odeptuje gnojem, pokrywę zaś skrzyni nakrywa oknami. W nowo założony inspekt siać zaraz nie można […] Zwykle do siewu przystąpić można po 3-4 dniach od przykrycia okna. Z liściastych zasiej sałatę, szpinak, pietruszkę naciową: z korzeniastych, rzodkiewkę i marchew, z groszkowych: groch karlik […] Na flance siej: ogórki, melony, arbuzy, cebulę, pory, selery, kalarepę, kalafiory, majeran, pomidory […]

Ogród owocowy. Jeśli są silne mrozy młodym drzewkom każ obłożyć korzenie nawozem, lecz jak się tylko ociepli, gnój odgarnąć.

Oczyszczaj drzewa z gniazd gąsienic […] Wzmocnij obruszone paliki koło drzewek […] Jeśli ziemia rozmarzła, kop dołki dla przyszłych drzewek. Jeśli masz przesadzać stare drzewa, najlepiej to się udaje podczas mrozów, bo ziemia do korzeni przymarzła. Oczyszczaj drzewa z naschłych gałęzi, mchów, zawiązków owadów […] Jeśli powietrze łagodne można takie drzewka szczepić.

Ogród kwiatowy. Oczyszczaj z zaschłych lub zepsutych liści pierwiosnki czyli aurykle i gwoździki. Jeśli ciepło i ziemia rozmarzła a jesienią nie posadziłeś tulipanów, hijacentów, narcyzów, tacettów i t.p. zasadź teraz w grunt, chociaż zawsze lepiej zrobić to jesienią. Jeśli pogoda sprzyja, zasadź teraz jaskier azjatycki, sasanki, wybierz tylko grunt dobry i tłusty, rozmieść je w 6 calowej odległości na 2 cale głęboko. Teraz także siej w wazoniki nasiona pierwiosnka chińskiego i pierwiosnka łyszczaka […]

Leśnictwo. Jeśli stan powietrza przeszkadzał w przeszłych miesiącach do zbioru szyszek sosnowych, świerkowych i modrzewiowych, lub jeśliś nie nagromadził dostatecznej ich dostatecznej ilości, uczyń to teraz, jeśli powietrze sprzyja i zachowaj w suchym  miejscu, aby się nie popsuły […] W lasach nasiennych wyrabiać drzewo użytkowe i opałowe. W lasach olszowych, na gruntach mokrych podczas mrozów wycinać drzewo, zostawiając pieńki o tyle wysokie, aby ich woda na wiosnę nie zalała. W tęgie mrozy i przy wielkich śniegach, należy dopomódz zwierzynie do wyżywienia. Dla łań i sarn ścinać osikę, lipę i wierzbę, dla danieli rozrzucić tu i ówdzie siana.

Chcąc drzewa starsze niż 10 lat przesadzić, należy obecnie z ziemią około korzeni zmarzniętą, przesadzać do dołów w Październiku przysposobionych, uważać przytem, aby drzewo po posadzeniu w tą samą stronę światła obrócone było, ku jakiej stało w dawnem położeniu. Ze ściętych drzew iglastych, niewyłączając modrzewin, zbierać szyszki pełne. Szkółki nasienne i drzewne, oraz młodzież w zagajnikach ochraniać od uszkodzeń zwierzyny.

Oprac. Joanna Radziewicz

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter