Polityka rolna i problemy na świecie

Nie tylko bezpośrednie / oprac. J. Kościański

(Poradnik Rolniczy 2012 nr 10, s.5)

 

Od 15 marca do 15 maja br. będą przyjmowane wnioski o przyznanie pomocy w ramach systemów wsparcia bezpośredniego za 2012 rok, pomocy finansowej z tytułu wspierania gospodarowania na obszarach górskich oraz na innych terenach o niekorzystnych warunkach, a także płatności rolnośrodowiskowych w ramach programu PROW 2007-2013. O wszystkie płatności można ubiegać się składając wspólny wniosek.

 

W tym roku rolnicy po raz pierwszy mogą występować o płatność do surowca tytoniowego. ARiMR będzie przyznawała także fundusze w tytułu tzw. płatności niezwiązanej do tytoniu (około 48,5 mln euro) i płatności niezwiązanej do skrobi (około 11,32 mln euro). Dodatkowo hodowcy owiec z województw: łódzkiego i świętokrzyskiego będą mogli starać się o przyznanie dofinansowania z tego tytułu.

W 2012 roku zmianie ulegną zasady przyznawania płatności do owoców miękkich. Na oddzielne fundusze mogą liczyć rolnicy, którzy spełniają kryteria przysługujące jednolitej płatności obszarowej w danym roku i złożą wniosek o jej przyznanie, do powierzchni truskawek bądź malin, do których została przyznana przejściowa płatność w 2008 roku.

Wysokość wsparcia dla produkcji rolniczej prowadzonej na obszarach górskich lub innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania zależy m.in. od warunków klimatycznych i ukształtowania terenu. Przy naliczaniu płatności w ramach ONW stosuje się stawki degresywne.

W tym roku można składać wnioski o dofinansowanie w ranach następujących pakietów rolnośrodowiskowych: Rolnictwo zrównoważone, Rolnictwo ekologiczne, Ekstensywne trwałe użytki zielone, Ochrona zagrożonych gatunków ptaków i siedlisk przyrodniczych na obszarach Natura 2000, Zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych roślin w rolnictwie, Zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych zwierząt w rolnictwie, Ochrona gleb i wód i Strefy buforowe. Całkowita kwota przeznaczona na realizację tych celów wynosi 1,3 mld zł.

 

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Nowe wymogi czas wdrożyć / Paulina Janusz

(Top Agrar Polska. Top Świnie 2012 nr 4, s.6-9)

 

Wszyscy producenci i hodowcy świń w UE do końca roku muszą dostosować swoje chlewnie do nowych przepisów dobrostanu, które są częścią minimalnych wymagań wzajemnej zgodności.

Przepisy określają szczegółowo warunki hodowli tych zwierząt, m.in.: konstrukcję i powierzchnię kojców. W systemie produkcji świń na podłodze szczelinowej konieczne jest zapewnienie podłoża niezagrażającego ich zdrowiu i bezpieczeństwu. Zakazuje się utrzymywania w kojcach pojedynczych loch po 28. dniu od zapłodnienia. W tym czasie należy je zestawić w grupy i pozostawić w nich do 107. dnia ciąży. Do kojca porodowego maciory przenosi się najwcześniej tydzień przed planowanym rozwiązaniem. Powierzchnia i wymiary kojców grupowych dla macior i loszek zależą od wielkości grupy.

Wymagane jest łączenie świń będących w tej samej grupie technologicznej, w zbliżonym wieku i masie ciała. Nowe przepisy nie określają ile sztuk zwierząt ma się znajdować w takim stadzie, ważne by powierzchnia kojca odpowiadała zalecanym parametrom. Bardzo przydatne jest także wydzielenie kojców szpitalnych, w których umieszczane będą zwierzęta agresywne lub ewentualne ofiary tej agresji.

Również porodówka powinna mieć odpowiednią wielkość, temperaturę, a przede wszystkim zapewniać prosiętom bezpieczeństwo i swobodny dostęp do matki. Konieczne jest wydzielenie gniazd dla osesków i w miarę możliwości przed porodem dostarczenie lochom materiałów umożliwiających budowę gniazda. Prosięta odsadza się od matki najwcześniej w 28. dniu życia.

Według nowych wymagań świniom powinno się zagwarantować oświetlenie o natężeniu 40 lx przez co najmniej 8 godzin dziennie. Temperaturę i wilgotność powietrza w chlewniach określa dobra praktyka hodowlana. W przypadku instalacji mechanicznego systemu wentylacyjnego konieczne jest wyposażenie go w alarm, informujący o ewentualnej awarii.

Niedopełnienie nowych norm dobrostanu będzie groziło sankcjami w postaci ograniczenia dopłat w ramach wsparcia bezpośredniego oraz w ramach działań PROW 2007-2013.

 

Oprac. Joanna Radziewicz

Jak wyżywić 7 miliardów ludzi na świecie? / Anna Kołakowska

(Kukurydza Informacje 2012 nr 69, s. 1)

 

W październiku ubiegłego roku ogłoszono, że liczba ludności przekroczyła 7 miliardów. Jednocześnie poinformowano, że około 925 milionów ludzi cierpi głód, a 1,5 miliarda ludzi jest niedożywionych. Dotyczy to głównie mieszkańców Afryki i Azji.

Zadając pytanie jak wyżywić 7 miliardów, trzeba być świadomym, że głód jest przede wszystkim konsekwencją wojen, konfliktów religijnych i etnicznych, biedy i nierówności.

W listopadzie ubiegłego roku, podczas spotkania szefów G20, w której skład wchodzą najbogatsze kraje świata, potwierdzono, że najlepszym sposobem na walkę z głodem są inwestycje w rozwój rolnictwa.

Tymczasem ocenia się, że w ciągu ostatnich 20 lat, pomoc publiczna przeznaczona na rozwój obszarów wiejskich na świecie spadła z 20 proc.  do 5 proc. Jeszcze mniejsze nakłady na rolnictwo przeznaczane są w krajach rozwijających się. W Afryce subsaharyjskiej tylko około 4 proc. PKB jest przeznaczone na rolnictwo, a powinno być, co najmniej 10 proc., aby zapewnić trwały rozwój. Inwestycje w sferze rolnictwa, w krajach najmniej rozwiniętych powinny przybrać wielorakie formy: np. inwestycje zwiększające możliwości przechowywania np. budowa silosów, co pozwoliłoby na ograniczenie strat plonów, inwestycje w edukację, inwestycje w środki do produkcji: nasiona, nawozy, nawadnianie…

Aby walczyć z głodem, trzeba wyeliminować wahania cen, spowodowane z jednej strony czynnikami strukturalnymi: różnica między rosnącym popytem na surowce rolnicze a podażą, ale także koniunkturalnymi: katastrofy klimatyczne, wzrost cen ropy. Wahania cen dotykają w równym stopniu konsumentów, kiedy ceny są zbyt wysokie jak i producentów, kiedy ceny spadają. W wielu krajach podejmowane są działania w celu ograniczenia wahań cenowych. Są one jednak ciągle niewystarczające brakuje, bowiem koordynacji na poziomie międzynarodowym. Szczególnie pilne jest utworzenie zapasów kryzysowych. Natomiast w perspektywie długoterminowej koordynacji powinna podlegać wymiana handlowa, w celu wyeliminowania jednostronnego wprowadzania restrykcji eksportowych bez jakichkolwiek uzgodnień międzynarodowych. Konieczne byłoby również zwiększenie przejrzystości funkcjonowania operatorów finansowych na rynkach surowców rolniczych, aby ograniczyć ich działalność spekulacyjną

Jednak przede wszystkim, aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe trzeba produkować dużo, dobrej jakości, żywności. W Europie potrafimy to robić coraz lepiej. Tymczasem coraz popularniejszym hasłem środowisk ekologicznych na naszym kontynencie, w odniesieniu do produkcji rolniczej, jest „Mniej znaczy lepiej”. Wydaje się, że Komisja Europejska również podziela taki punkt widzenia, proponując w ramach Wspólnej Polityki Rolnej 2014-2020 tzw. „zazielenienie” sprowadzające się w rzeczywistości do odłogowania 7 proc. gruntów uprawnych, czy też wprowadzając w życie kolejne dyrektywy nakładające na rolników coraz to nowe ograniczenia, m.in. w dostępie do nowych technologii (GMO), środków ochrony roślin, nawozów czy dostępu do wody.

Informacja prasowa

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter