Śladami Fryderyka Chopina - dwór w Żelazowej Woli

Żelazowa Wola kojarzona jest przede wszystkim z osobą Fryderyka Chopina. A gdzież indziej mógł przyjść na świat najsłynniejszy polski kompozytor, jak nie w tradycyjnym polskim dworze. Dlatego też, gdy w 1930 roku rozpoczął się remont dawnego domu rodziny Skarbków, ze zrujnowanej oficyny, o bielonych izdebkach, stworzono piękny szlachecki dwór z jego nieodłącznym atrybutem w postaci kolumnowego ganku.

 

Żelazowa Wola to niewielka miejscowość położona około 50 kilometrów od Warszawy, w bliskim sąsiedztwie Sochaczewa, nad rzeką Utratą. O jej przeszłości nie wiadomo zbyt wiele. Przypuszcza się, że osada powstała w XIII wieku. Pierwsza potwierdzona wzmianka na jej temat pochodzi z 1579 roku i zawiera informacje o podatku łanowym płaconym przez Mikołaja i Piotra Żelazo. Kolejnych wiadomości historycznych dostarczają akta gospodarcze kapituły łowickiej, z których wynika, że w XVII wieku dobra ziemskie Żelazowa Wola i Orły znajdowały się w rękach rodziny Paprockich. To właśnie za ich czasów lub za czasów ich spadkobierców, pod koniec XVIII wieku został wybudowany murowany dwór. Około 1784 roku właścicielem tych dóbr został sędzia sochaczewski Piotr Łuszczewski, zaś na przełomie XVIII i XIX wieku wioska przeszła na własność wielkopolskiej rodziny hrabiów Skarbków. W 1810 roku, po ucieczce hrabiego Kacpra, spowodowanej ogromnymi długami, majątek i wszelkie związane z nim obowiązki przejęła hrabina Ludwika Skarbkowa.

 

Na podstawie inwentarza majątku z 1834 roku można wywnioskować, że znajdujący się w Żelazowej Woli dwór był postawiony na planie prostokąta, z dwutraktowym układem sieni po środku, kończącym się wyjściem do ogrodu. Po obu stronach sieni znajdowały się pokoje domowników, jadalnia oraz kuchnia wraz ze spiżarnią, zaś na poddaszu były umieszczone sypialnie. Cały budynek prawdopodobnie był pokryty czterospadowym, łamanym dachem „polskim” o podszyciu gontowym. Dwór był zwrócony w kierunku południowym, równolegle do rzeki Utraty. Był otoczony ogrodem, który zdobiła piękna oranżeria. W jego pobliżu znajdowała się wozownia, spichlerz na zboże, obora, stajnia i owczarnia.

W 1802 roku posadę guwernanta w domu hrabiostwa Skarbków objął Mikołaj Chopin, pracujący poprzednio u starościny Łączyńskiej w Czernienie. Cztery lata później poślubił on Justyną Krzyżanowską i młodzi małżonkowie zamieszkali w trzech pokojach lewej oficyny. Jak opisuje Kazimierz Hugo-Bader „był to nieduży budynek murowany, o wysokim, stromym dachu, z dużymi oknami o drobnych szybach, z dwiema facjatkami w dachu, bez ganeczków. Wewnątrz siedem niedużych izb, wapnem bielonych, z pułapem drewnianym z grubych belek sosnowych. Nie we wszystkich izbach były podłogi drewniane. Sień była brukowana, izba kuchenna miała polepę z gliny bitej, inne zaś były cegłą na płask wykładane”. To właśnie w tym miejscu 1 marca 1810 roku przyszedł na świat Fryderyk Chopin. W tym samym roku hrabia Skarbek, w obawie przed całkowitą ruiną, uciekł przed wierzycielami do Paryża, zostawiając żonę wraz z dziećmi w Żelazowej Woli. Wobec nagłej zmiany losu swoich pracodawców Chopinowie podjęli decyzję o przeprowadzce do stolicy, gdzie Mikołaj objął posadę nauczyciela w liceum warszawskim.

Wiele materiałów źródłowych podaje, że w czasie działań wojennych w latach 1812-1814 dwór został spalony, a Skarbkowie, nie mając środków na jego odbudowę, przenieśli się do prawej oficyny i zamieszkiwali ją do 1834 roku. Istnieją jednak pewne wątpliwości dotyczące wiarygodności tej teorii. Niektórzy badacze twierdzą, że gdyby budynek rzeczywiście ogarnął pożar, spłonęłaby również przylegająca do niego oficyna, czyli miejsce, w którym przyszedł na świat Fryderyk Chopin.

Ostatnim z rodziny Skarbków właścicielem Żelazowej Woli był syn Harbiny Ludwiki, Michał, który mieszkał samotnie w dworskiej oficynie. Oprócz poddasza, budynek ten posiadał wówczas trzy pomieszczenia: przedpokój, przedpokój sypialny i sypialnię. Po jego samobójczej śmierci majątek przejęła rodzina Szubertów i Peszków. W 1859 roku nabył go Adam Towiański, syn słynnego filozofa Andrzeja Towiańskiego. Rok później nowy właściciel przystąpił do rozbudowy dworu. Do prawej oficyny dostawiono pomieszczenia kuchenne i służbowe. Dzięki temu zabiegowi z lewej oficyny zostały wyprowadzone kuchnia i izba czeladna. Po przeprowadzeniu gruntownego remontu miała tam powstać kaplica dla miejscowej ludności połączona z miejscem kultu dla genialnego kompozytora, jakim był Fryderyk Chopin. Przebudowa oficyny polegała na wyburzeniu ściany wewnętrznej, dzielącej trakty przy zewnętrznej ścianie wschodniej i oddzielającej pokój mieszkalny w narożu północno-wschodnim od alkierza w narożu południowo-wschodnim. W ten sposób powstało dodatkowe pomieszczenie, zajmujące całą szerokość budynku. Dokonano także wymiany stropu belkowego, dobudowano drzwi i dwa flankujące je okna, rozebrano wysoki dach oficyny oraz pokoiki na piętrze zastępując je dachem namiotowym o znacznie mniejszym spadku wraz z nieużytkowym stryszkiem. Niestety, brak funduszy na utrzymanie kaplicy oraz brak zgody ze strony kościoła uniemożliwiły realizację założonego planu.

W 1879 roku Żelazowa Wola trafiła w ręce Aleksandra Pawłowskiego, który nie troszczył się o losy pamiątek po Fryderyku Chopinie i lewą oficynę wykorzystywał jako budynek gospodarczy, przyspieszając w ten sposób proces jego niszczenia. Na podstawie opisu zamieszczonego w „Tygodniku Ilustrowanym” z 1891 roku dowiadujemy się, że „domek choć rudera, trzyma się dobrze, okna bez okiennic wprawdzie, ale o całych szybach, tylko w narożnym alkierzu, w którym według wszelkich danych Fryderyk się urodził, jedno okno zabite deskami, drugie zamurowane, i ciemno też tutaj zaś obok w przyległej komnatce poprzedni właściciel, p. Towiański, rozpoczął kiedyś urządzać domową kapliczkę, a dziś obecny właściciel trzyma tu kapustę i rupiecie”. W tym czasie prawdopodobnie doszło także do budowy pomieszczenia gospodarczego przylegającego do drugiej elewacji szczytowej, pokrytego dwuspadowym dachem. W 1891 roku z inicjatywy rosyjskiego muzyka Mikołaja Bałakiriewa, wielkiego miłośnika twórczości Fryderyka Chopina i przy wsparciu Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego doszło do wystawienia w pobliżu niszczejącej oficyny żelaznego obelisku kompozytora, zaprojektowanego przez Bronisława Żochowskiego. Pomnik został odsłonięty 14 października 1894 roku, a uroczystość uświetnił koncert fortepianowy z muzyką chopinowską.

Podczas pierwszej wojny światowej spłonęła prawa oficyna, pełniąca funkcję dworu. Teren dawnego paku i folwarku został rozparcelowany i sprzedany wśród miejscowych włościan. Z całego założenia dworskiego pozostała jedynie część, w której przyszedł na świat Fryderyk Chopin. Zamieszkiwał ją bowiem nowy właściciel nieruchomości Roch Szymaniak, który część pomieszczeń przeznaczył na cele gospodarcze, umieszczając w nich trzodę chlewną.

Dzięki inicjatywie „Towarzystwa Przyjaciół Domu Chopina” oraz Sochaczewskiego Komitetu Chopinowskiego udało się wykupić z rąk prywatnych sześciomorgową część parku wraz z oficyną. W 1930 roku przystąpiono do gruntownego remontu, którego celem było nie tyle odtworzenie wyglądu dawnej siedziby Skarbków, co uczynienie z domu Chopina reprezentacyjnej budowli. Odrestaurowana posiadłość przybrała formę szlacheckiego dworku. Podwyższono dach kryjąc go gontem, dobudowano ganek z kolumnami i zmieniono układ pomieszczeń. W rezultacie otrzymano budowlę, która była raczej syntezą wyobrażeń o kulturze staropolskiej niż rekonstrukcją historycznej pamiątki. Nad urządzaniem wnętrz przez kilka lat pracowali plastycy i konserwatorzy, którzy przy pomocy zgromadzonych pamiątek, mebli, obrazów, starali się stworzyć w tych starych murach fikcyjny obraz „polskiego dworku”.

Zadbano także o otoczenie samego dworku. Prace nad ukształtowaniem parku były prowadzone pod kierunkiem profesora Franciszka Krzywdy-Polkowskiego. Jego zamysłem było stworzenie nastrojowego zieleńca, nie naśladującego i nie odtwarzającego nieznany układ istniejącego już wcześniej założenia. Wchodzące w skład parku drzewa i krzewy w znacznej części były ofiarowane przez zakłady ogrodnicze z całej Polski.

Wybuch II wojny światowej uniemożliwił kontynuację prac konserwatorskich. Pomimo wielkiego zaangażowania i poświęcenia pracowników muzeum, budynek został całkowicie zniszczony. Niemcy dokonali także grabieży cennych pamiątek po kompozytorze. Jesienią 1946 roku opiekę nad Żelazową Wolą przejął Instytut Fryderyka Chopina. Do 1949 roku trwały prace nad renowacją budynku, odtworzeniem ogrodu i ponownym wyposażeniem wnętrza domu meblami w stylu właściwym dla początku XIX wieku. Odnowiony dwór został udostępniony w setną rocznicę urodzin Fryderyka Chopina.

W 1950 roku zarząd nad domem i parkiem czasowo objęło Muzeum Narodowe w Warszawie, natomiast w 1953 roku funkcję tę przejęło Towarzystwo im. Fryderyka Chopina. Przeprowadzono wówczas kolejny remont, odnowiono pomieszczenia, powołano specjalną komisję do zmiany urządzenia wnętrz oraz opracowano program Muzeum. Od 1 sierpnia 2005 roku opiekę nad instytucją sprawuje Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.

Począwszy od 1954 roku w Żelazowej Woli, w okresie od maja do września, organizowane są koncerty chopinowskie, których inicjatorem był Zbigniew Drzewiecki. Niezależnie od nich, od 2006 roku w tym samym czasie odbywają się także „Prezentacje Muzyczne” – recitale młodych utalentowanych pianistów.

Na podstawie dziewiętnastowiecznych artykułów prasowych oraz ikonografii dawnego budynku można z dużym prawdopodobieństwem odtworzyć wygląd mieszkania państwa Chopinów. „Pierwszy pokój, oświetlony dwoma oknami w elewacji północnej, pełnić mógł funkcję saloniku i jadalnego. Z kuchnią łączył go krótki korytarzyk z dwojgiem drzwi, dzięki czemu kuchenne wonie nie przenikały do części mieszkalnej. Kolejna izba, w narożu północno-wschodnim, z jednym oknem od północy, była zapewne pokojem mieszkalnym, za nią, w narożu południowo-wschodnim znajdował się niewielki alkierz […] Alkierz miał pierwotnie jedno tylko okno od południa. I właśnie w tym alkierzu, a nie w „alkowie” urodził się najprawdopodobniej Fryderyk Chopin” – pisał w swoim artykule Robert M. Kunkel.

Obecnie dwór w Żelazowej Woli jest parterowym, murowanym budynkiem z użytkowym poddaszem. Przechodząca przez środek sień dzieli całość na dwie równe części. Układ pomieszczeń ma charakter dwutraktowy, przy czym w każdym trakcie znajdują się dwa pomieszczenia. Posiadłość jest wyposażona w charakterystyczny dwukolumnowy ganeczek, a całość pokrywa dwuspadowy dach z naczółkami. Na poddasze prowadzą jednobiegowe schody wychodzące z sieni. Znajdujące się tam pokoiki, niegdyś oświetlone oknami w lukarnach, dziś mają jedynie okna w szczytach.

 

Oprac. Joanna Radziewicz

 

 

Literatura:

 

  1. Kundel R.M.: Dworek Chopina w Żelazowej Woli. Spotkania z Zabytkami 2007 nr 8, s.8-12.
  2. Wojtylak M.: Tajemnice dworu w Żelazowej Woli. Rocznik Mazowiecki 2000 t.12, s.211-226.
  3. Jaroszewski, T.S.: Pałace i dwory w okolicach Warszawy. Warszawa: Wydaw.Nauk. PWN, 1992.
  4. http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/places/poland/id/562
Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter