Co dalej z Polską wsią? Główne problemy.

Zdaniem niektórych polska wieś staje się coraz mniej rolnicza, co widać w wielu wymiarach życia.  Zmniejsza się udział rolnictwa w PKB, zmienia się struktura polskiego rolnictwa, a około 60 proc. ludności wiejskiej nie ma już żadnego związku z produkcją rolniczą i użytkowaniem ziemi rolniczej…

 

Ocenia się, że obecnie zaledwie jedna trzecia mieszkańców wsi żyje głównie z rolnictwa, a i ta zbiorowość z roku na rok maleje. Mimo to w rolnictwie wciąż występuje wysokie zatrudnienie – około 12,8 proc. (zatrudnionych w gospodarce), co w połączeniu z innymi aspektami rolnictwa sprawia, że produktywność pracy w tym sektorze gospodarki wynosi tylko 30 proc. średniej produktywności w rolnictwie UE-27.

 

 

Udział rolnictwa w produkcie narodowym brutto zmniejsza się i wynosi aktualnie około 3 proc. Zmniejsza się również jego udział w zasobach produkcyjnych kraju. Co nie oznacza, że rolnictwo jest mało znaczące. Wciąż jest jednym z kluczowych działów gospodarki, związanym z dostarczaniem dobra podstawowego, jakim jest żywność, a także z dostarczaniem wielu dóbr i usług bardzo istotnych dla społeczeństwa.

 

Co do struktury polskiego rolnictwa, to zaobserwowano zmniejszenie się liczby gospodarstw rolnych, szczególnie tych najmniejszych – do 2 ha, ale maleje też zbiorowość gospodarstw, które jeszcze niedawno uchodziły za średnie, a nawet duże – do 30 ha. Dochodowe mogą być jedynie gospodarstwa duże, natomiast te małe muszą łączyć działalność w rolnictwie z pracą poza nią. Znacznie ubyło też gospodarstw prowadzących chów krów, bydła i trzody chlewnej.

 

Po akcesji do UE silnie wzrosły dochody w rolnictwie. W latach 2004-2010 były one średniorocznie ponad dwukrotnie wyższe niż przed akcesją. Dotacje tworzą już ponad 50 proc. dochodów rolników.

 

W ostatnich kilkunastu latach jedną z najważniejszych i najpopularniejszych koncepcji rozwoju wsi jest rozwój zrównoważony. Ta koncepcja, której bardzo ważnym składnikiem jest ochrona środowiska i odpowiednie wykorzystanie zasobów naturalnych, odcisnęła silne piętno na kształcie wspólnej polityki rolnej. Wdrażanie koncepcji rozwoju zrównoważonego zbiegło się z szeroką dyskusją o wielofunkcyjności rolnictwa.

Rolnictwo odgrywa bardzo ważną rolę w utrzymaniu dobrego stanu środowiska naturalnego, dlatego też instrumenty polityki wspierającej rolnictwo muszą to uwzględniać. Ponadto trudnym i rodzącym konflikty zadaniem jest godzenie ekonomicznych interesów gospodarstw rolnych z wymaganiami formułowanymi przez politykę krajową i unijną w zakresie ochrony środowiska i dobrostanu zwierząt. Nowym obszarem takiego konfliktu w Polsce stała się realizacja programu „Natura 2000", który obejmuje ponad 1/5 obszarów wiejskich w Polsce (2 mln ha).

Wejście Polski do UE spowodowało gruntowną zmianę uwarunkowań instytucjonalnych, w jakich funkcjonuje nasze rolnictwo i w jakich realizowana jest polityka rolna. Wielkość środków publicznych (unijnych i krajowych), które popłynęły do rolnictwa i na obszary wiejskie od 2004 r., nie ma zbliżonego chociażby odpowiednika w historii naszego kraju. Mimo objęcia polskiego rolnictwa wspólną polityką rolną i finansowaniem z budżetu unijnego krajowe wydatki na wspieranie rolnictwa wzrosły po akcesji ponad trzykrotnie. Wynikało to m.in. z potrzeby współfinansowania niektórych instrumentów polityki unijnej.

Pozytywne znaczenie dla przygotowań do członkostwa Polski w UE miało wdrożenie programu SAPARD i innych programów przedakcesyjnych. Od początku członkostwa w UE Polska otrzymała z Unii na wspieranie rolnictwa, rozwój obszarów wiejskich i politykę rybacką ponad 19 mld euro (do listopada 2011). Znaczną część pomocy dla rolnictwa „przechwytują" firmy zaopatrujące rolników w towary i usługi. Tak dzieje się jednak we wszystkich krajach UE.

 

Na obszarach wiejskich w Polsce znajdują się obecnie 2172 gminy. Bardzo zróżnicowane pod względem wskaźników ekonomicznych, demograficznych i społecznych. Na rozwój obszarów wiejskich silnie wpływa dziedzictwo historyczne. Korzystny potencjał demograficzny występuje w północnej i zachodniej części kraju, a najmniej korzystny na tzw. ścianie wschodniej i peryferiach województw centralnych, w tym woj. mazowieckiego. Rynki pracy z województw północnych nadal silnie odczuwają likwidację PGR-ów. Najkorzystniejszy stopień zróżnicowania rynku pracy mają regiony: podlaski, warszawski, poznański i łódzki, chociaż czynniki wpływające na ten stan są rożne. W południowo-wschodniej części kraju, gdzie występuje niski stopień rozwoju funkcji rolniczej, powszechne jest zjawisko dwuzawodowości migracji wahadłowych.

Instrumenty polityki regionalnej nakierowane na poprawę spójności terytorialnej okazują się mało efektywne i nie są w stanie istotnie zmienić struktur gospodarczych ukształtowanych historycznie. Cel w postaci rozwoju obszarów wiejskich realizuje się, w zależności od ich położenia i historycznie ukształtowanych struktur, według różnych scenariuszy. Nie ma jednej recepty na rozwój tych obszarów nawet w tym samym regionie.

 

Pod względem przemian demograficznych wieś upodabnia się do miast. Dotyczy to głównie wskaźników dzietności, współczynników urodzeń, wieku, w którym kobiety decydują się rodzić dzieci, umieralność niemowląt itd. Kobiety na wsi żyją dłużej niż w mieście, z kolei w przypadku mężczyzn sytuacja jest odwrotna. Przez wiele lat czynnikiem zmniejszającym liczbę mieszkańców wsi była migracja stała i czasowa. Natężenie migracji słabnie od 2008 r.

Wbrew niektórym opiniom ludność wiejska w Polsce jest na tle pozostałych krajów europejskich stosunkowo młoda. Następuje dość szybko poprawa poziomu wykształcenia tej ludności. Młodzież wiejska ma coraz wyższe aspiracje edukacyjne i materialne, niewiele różniące się od aspiracji młodzieży miejskiej. Młodzi ludzie wyjeżdżający do miasta po wyższe wykształcenie na ogół już nie wracają na wieś. Częściej nie wracają na wieś kobiety niż mężczyźni.

Mimo swych niedogodności i zapóźnień cywilizacyjnych wieś jest coraz chętniej wybierana jako miejsce zamieszkania. Mieszkańcy wsi, znacznie bardziej niż mieszkańcy miast, są narażeni na popadnięcie w stan ubóstwa i wykluczenia. Jednakże, co może się wydać zaskakujące, wskaźnik tzw. dobrostanu społecznego jest na wsi większy niż w mieście.

 

Ogólnie obraz przemian zachodzących na wsi, jaki wyłania się z powyższego tekstu, jest raczej pozytywny i optymistyczny, zwłaszcza jesli zostanie on usytuowany w porównawczej perspektywie historycznej i międzynarodowej.

 

 

Oprac. Aleksandra Szymańska

Na podstawie „Polska wieś: raport o stanie wsi”

pod red. Jerzego Wilkina i Iwony Nurzyńskiej,

Warszawa 2012

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter