SZACOWANIE SZKÓD ŁOWIECKICH I INNE ZMIANY W PRAWIE ŁOWIECKIM

1 kwietnia 2018 r. weszła w życie ustawa z dnia 22 marca 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo łowieckie (Dz. U. poz. 651), która zmienia m.in. system szacowania szkód wyrządzonych przez niektóre zwierzęta łowne w uprawach i płodach rolnych. Niektóre zapisy nowelizacji budzą kontrowersje zarówno wśród rolników jak i posłów…

Od 1 kwietnia 2018 r. wnioski o szacowanie szkód w uprawach i płodach rolnych należy składać do organów wykonawczych gmin właściwych ze względu na miejsce wystąpienia szkody, a szacowania szkód dokonuje zespół złożony z przedstawicieli organu wykonawczego gminy lub jednostki pomocniczej gminy, dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego oraz poszkodowanego właściciela lub posiadacza upraw.

Obecnie dzierżawca lub zarządca odwodu łowieckiego jest obowiązany do wynagradzania szkód wyrządzonych:

  • w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny,
  • przy wykonywaniu polowania.

Szacowania szkód oraz ustalania wysokości odszkodowania dokonuje zespół składający się z :

  • przedstawiciela gminy właściwej ze względu na miejsce wystąpienia szkody,
  • przedstawiciela zarządcy albo dzierżawcy obwodu łowieckiego,
  • właściciela lub posiadacza gruntów rolnych.

Za szacowanie szkód łowieckich będzie odpowiadał sołtys, rolnik i myśliwy z koła.

Dokument, który wszedł w życie 1 kwietnia, wprowadził spore zamieszanie wśród rolników i leśników. Nowelizacja nakłada bowiem na sołtysów obowiązek szacowania szkód w danej wsi. Osoby pełniące te funkcje nie czują się jednak na siłach do szacowania szkód łowieckich. W związku z czym pod koniec kwietnia odnotowano masowe rezygnacje z funkcji sołtysów.

Oszacowanie szkody musi nastąpić w ciągu 7 dni od złożenia przez rolnika wniosku, a sołtys lub urzędnik gminy ma 3 dni na określenie terminu szacowania i powiadomienie o nim rolnika i koła łowieckiego. Zgodnie z prawem szacowanie będzie składać się z oględzin oraz z szacowania ostatecznego. Co ważne, na tym etapie w szacowaniu nie będzie mógł brać udziału przedstawiciel izby rolniczej. Jeśli przedstawiciel koła i rolnik nie będą mieli uwag co do wysokości odszkodowania, to koło łowieckie będzie miało 30 dni na wypłacenie rekompensaty.

Podczas oględzin, jako pierwszego etapu szacowania szkody ustala się:

  • gatunek zwierzyny, która wyrządziła szkodę,
  • rodzaj, stan i jakość uprawy,
  • obszar całej uprawy,
  • szacunkowy obszar uprawy, która została uszkodzona,
  • szacunkowy procent zniszczenia uprawy na uszkodzonym obszarze.

Podczas szacowania ostatecznego ustala się:

  • gatunek zwierzyny, która wyrządziła szkodę,
  • rodzaj uprawy lub płodu rolnego,
  • stan i jakość uprawy lub jakość płodu rolnego,
  • obszar całej uprawy lub szacunkową masę zgromadzonego płodu rolnego,
  • obszar uprawy, która została uszkodzona, lub szacunkową masę uszkodzonego płodu rolnego,
  • procent zniszczenia uprawy na uszkodzonym obszarze,
  • plon z 1 ha,
  • wysokość odszkodowania.

Warto dodać, że nowe przepisy nie wykluczają możliwości oszacowania i naprawienia szkody w drodze samodzielnego porozumienia między poszkodowanym a kołem łowieckim, bez konieczności wdrażania procedury z udziałem gminy. Jest to postępowanie polubowne, wymagające zgody obu stron na takie załatwienie sprawy. Polubowne wyjście przynosi korzyści obu stronom, ponieważ pozwala rolnikowi na mniej sformalizowane działania (szkody można np. zgłaszać kołu telefonicznie) oraz szybsze otrzymanie pieniędzy (w oficjalnym trybie od zgłoszenia szkody do wypłaty odszkodowania mija nawet 80 dni). Natomiast koła w zamian za powyższe ułatwienia mogą oczekiwać większej współpracy i zaangażowania rolników w ochronę upraw lub ustępstw finansowych. Rolnik nic nie ryzykuje, godząc się na procedurę polubowną, gdyż jeśli ostatecznie nie dojdzie do porozumienia, to nadal ma otwartą drogę do oficjalnego zgłoszenia szkody gminie. W przypadku polubownego zakończenia sprawy należy sporządzić ugodę, wyraźnie zaznaczając, że ustalone odszkodowanie wyczerpuje całość odszkodowania i poszkodowany zrzeka się roszczenia ponad daną kwotę. Ugoda zostaje zawarta, a świadczenie wypełnione, nie ma więc podstaw do wypowiadania umowy.

Zmiany w ustawie o prawie łowieckim budzą coraz więcej kontrowersji. Po wejściu w życie nowelizacji część posłów przygotowało wniosek zaskarżający do Trybunału Konstytucyjnego niektóre zapisy nowej ustawy w celu zbadania jego zgodności z Ustawą Zasadniczą. Został on złożony 21 maja. Jako przedmiot kontroli wskazano pięć artykułów wprowadzonych nowelizacją do Prawa łowieckiego:

  • szkolenie ptaków łowczych i psów myśliwskich,
  • wybór łowczego krajowego przez ministra środowiska,
  • odpowiedzialność PZŁ za zobowiązania kół łowieckich,
  • zakaz udziału dzieci w polowaniach,
  • szacowanie szkód łowieckich.

Decyzja zapadnie wkrótce.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Źródła:

  • Łepek, Wniosek o szacowanie szkód łowieckich składamy do wójta, [w:], „Pomorskie Wieści Rolnicze” 2018 nr 5
  • Mikos, Szacowanie szkód łowieckich, [w:] „Tygodnik Poradnik Rolniczy” 2018 nr 18-19
  • Nowelizacja Prawa łowieckiego zaskarżona do TK, http://www.braclowiecka.pl/n/36/prawo/5844/nowelizacja-prawa-lowieckiego-zaskarzona-do-tk
  • Ustawa z dnia 22 marca 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw, [w:] Dz. U. z 30 marca 2018 r., poz. 651
Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter