Czarnuszka – czarny skarb na różnorakie dolegliwości

Czarnuszka była znana już w starożytności. Egipcjanie uważali, że mogła wyleczyć wszystko prócz śmierci… Wielkim entuzjastom tej rośliny był Tutenchamon, w grobowcu  którego znaleziono dwa dzbany z jej nasionami. Wzmiankę o czarnuszce znajdujemy też w Księdze Izajasza. Zalicza się więc do roślin biblijnych.

Czarnuszka siewna Nigella sativa pochodzi z Azji. Nazwa prawdopodobnie wywodzi się od łacińskiego niger - czarny, ze względu na kolor jej nasion. Jest znana również jako czarny kminek, czarnuszka ogrodowa, czarnucha, panna w zieleni, kąkolnica. W stanie naturalnym rośnie niemal w całej południowej Europie. Jest też uprawiana w Polsce jako roślina lecznicza, przyprawowa i miododajna. Dorasta do wysokości 20-50 cm, ma łodygi wzniesione i rozgałęzione, jest delikatnie ulistniona w pierzaste listki. Kwitnie między czerwcem a wrześniem, a jej kwiaty przybierają barwę od białej do jasnobłękitnej. Najcenniejsze są jednak czarne nasiona o ostrym, korzennym smaku. Od tysięcy lat czarnuszka była wykorzystywana przez Arabów i Hindusów jako przyprawa do pieczywa, mięs, przetworów warzywnych oraz jako zamiennik pieprzu u osób wrażliwych, ponieważ jej nasiona nie drażnią błony śluzowej żołądka.

O czarnuszce wspomina Biblia. Pisali o niej: Dioskorides, Pliniusz Starszy i Galen jako o roślinie przyprawowej oraz uśmierzającej wiele dolegliwości. W antycznym Rzymie była zażywana po czosnku w celu złagodzenia jego specyficznego zapachu. Starożytni medycy - egipscy, greccy i rzymscy - zalecali czarnuszkę w osłabieniu, przeciwko nadpobudliwości, miejscowo na przedwczesne siwienie.

Surowcem dla celów leczniczych są nasiona czarnuszki. Mieszki zbiera się w miarę ich dojrzewania, od lipca do początku października, a następnie suszy, rozgniata i wydobywa z nich nasiona. Zawierają one różnorodne kwasy tłuszczowe (linolowy, alfa-linolenowy, palmitynowy i inne), fosfolipidy i fitosterole, cenne flawonoidy i saponiny, białka, węglowodany, alkaloidy, olejek eteryczny, witaminy A, E, F, B1, B3, B6, biotynę, związki mineralne (m.in. cynku, wapnia, żelaza, sodu i potasu).

Tak duża zawartość substancji biologicznie czynnych sprawia, że czarnuszkę stosuje się od wieków do leczenia wielu dolegliwości. Egipcjanie uważali, że leczy ona wszystko prócz śmierci... Nasiona i wyciągi działają moczopędnie, żółciopędnie, wiatropędnie. Są skutecznym środkiem przeciwrobaczym. Zwiększają też laktację u kobiet karmiących piersią oraz menstruację. Ekstrakty alkoholowe działają przeciwgorączkowo, przeciwzapalnie, hamują kaszel. Nasionka działają przeciwcukrzycowo, wpływają na regenerację wysp trzustkowych ß-Langerhansa, stymulują wydzielanie insuliny, obniżają wchłanianie glukozy w jelitach. Poprawiają też samopoczucie astmatykom i alergikom. Liczne badania dowodzą, że czarnuszka może też działać przeciwnowotworowo. Chroni przed osteoporozą, oddziałuje kojąco na ośrodkowy układ nerwowy. Wykazuje również działanie antydepresyjne, uspokajające i przeciwlękowe. Przyspiesza gojenie się ran.

Z nasion czarnuszki pozyskuje się cenny olej, nazywany złotem faraonów.  Ma brązową barwę i charakterystyczny gorzkawy smak. W jego skład wchodzą nienasycone kwasy tłuszczowe, olejek lotny (głównym składnikiem jest tymochinon), białko, alkaloidy, flawonoidy i saponiny, dzięki czemu ma on silne właściwości antyoksydacyjne, hamuje też powstawanie stanów zapalnych. Zaleca się go w chorobie wrzodowej żołądka. Stosowany zewnętrznie wspomaga leczenie łuszczycy, trądziku, łupieżu, atopowego zapalenia skóry, wyprysków, egzemy, poparzeń słonecznych. Wpływa korzystnie na wygląd skóry, nawilżając ją.

W Azji Mniejszej, Indiach, USA i w zachodniej części Europy nasiona czarnuszki są wysoko cenioną przyprawą. Początkowo smakują trochę jak gorzka kawa, z czasem nabierają ostrego, korzennego aromatu. Zapachem przypominają gałkę muszkatołową. Wzbogacają smak potraw z jagnięciny i drobiu. Bardzo dobrze komponują się z sałatkami, marynatami, pieczywem i twarogiem. Nadają niepowtarzalny aromat winom domowej roboty. Niektórzy, przed dodaniem do potraw nasion czarnuszki, prażą je, by jeszcze bardziej uwydatnić ich walory smakowe.

Czarny kmin dobrze komponuje się także z ziołami, takimi jak tymianek, kolendra i ziele angielskie. Może być stosowany w kuchni jako zamiennik innych ostrych przypraw. W przeciwieństwie do pieprzu nie drażni błony śluzowej żołądka, więc mogą go spożywać osoby zmagające się z chorobami żołądka. Nasiona czarnuszki wchodzą w skład popularnych mieszanek przyprawowych, jak garam masala czy panch phoron.

UWAGA: Czarnuszkę należy stosować w małych ilościach, bowiem zawiera malantynę, która w większych dawkach może spowodować zatrucie organizmu.

Tekst: Joanna Radziewicz

Fot: pixabay.com

Źródła:

  1. Pelc J.: Panna czarnuszka? Panacea 2016 nr 1.
  2. Wons B.: Czarnuszka. Natura i Zdrowie. Dodatek do Przyrody Polskiej 2017 nr 8.
  3. Koniuszy E.: Czarnuszka. Aura. Dodatek do Aury 2013 nr 8.
Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter