Zabawka ludowa – bawi, uczy, wychowuje

 

Dzieci uczą się i poznają świat poprzez zabawę. Zabawki towarzyszą im od momentu narodzin, wpływają na rozwój ich zdolności motorycznych, pobudzają wyobraźnię. Wiele z nich przetrwało wieki, ulegały jedynie pewnym modyfikacjom związanym z warunkami życia i postępem technologicznym. Często ulubionymi zabawkami rodziców bawiły się potem ich dzieci, a nawet wnuki, bo czasem bardzo trudno rozstać się z ukochaną szmacianą lalką czy konikiem na biegunach.

 

Informacji o najstarszych zabawkach dostarczają badania archeologiczne. Wiąże się to z tradycją umieszczania ich w grobach zmarłych dzieci. Można więc przypuszczać, że już od IX do VII wieku p. n.e. najmłodsi bawili się glinianymi grzechotkami, łyżeczkami, wiaderkami, wykonanymi z brązu siekierkami, nożykami, figurkami zwierząt, czy zastawami do zabawy „w dom”. Wiele z tych przedmiotów mogło pełnić funkcję magiczną, na przykład grzechotki, o których wiadomo, że odpędzają złe moce. Znalezione w grobach zabawki dostarczają też pewnej wiedzy o popularnych wówczas sposobach zabawy. Dzieci chętnie naśladowały codzienne prace wykonywane przez dorosłych, bawiły się więc w rolników, pasterzy, łowców, wojowników czy w dom. W tradycji wyraźnie zarysowują się role społeczne. Wykonane z kolorowych gałganków lalki pozostawały domeną dziewczynek, podczas gdy chłopcy wybierali bardziej „męskie” atrybuty – szabelki, karabinki, później samolociki czy samochodziki.

 

W Europie rozwój zabawkarstwa jako rzemiosła miał miejsce w okresie reformacji, kiedy to z powodu poglądów religijnych pracę straciło wielu rzeźbiarzy, malarzy, złotników, pracujących dotychczas przy wystroju świątyń. Część z nich zajęła się wyrobem zabawek, nadając im wysoki poziom artystyczny. Rozwinęły się wówczas słynne ośrodki zabawkarskie w Norymberdze, Paryżu, Kopenhadze i Zagórsku pod Moskwą. Także w naszym kraju dyscyplina ta znalazła swoich zwolenników. Świadczą o tym inwentarze, które w swoich spisach wymieniają zabawki takie jak: drewniane koniki, piszczałki, ptaszki, kołyski i szabelki.

Czas dzieciństwa na wsi trwał nieco krócej niż w mieście, ponieważ dzieci już bardzo wcześnie były zaangażowane w różnego rodzaju prace gospodarskie. Przestrzenią zabaw na wsi była przede wszystkim łąka, na której podczas wypasania gęsi czy krów dzieci rzeźbiły w korze i kawałkach drewna: łódki, wiatraczki, ptaszki oraz inne figurki. W zasadzie wykorzystywały do zabawy wszystko, co akurat było pod ręką – listek, szkiełko, kamyczek, trawę, patyk, piórko. Wiejskie dzieci rzadko otrzymywały zabawki kupowane. Powodem był najczęściej brak pieniędzy oraz przeświadczenie dorosłych o obowiązku pracy dziecka na rzecz pomnożenia dobrobytu własnej rodziny. Najmłodsi wykonywali, więc zabawki własnoręcznie, a w bardziej skomplikowanych konstrukcjach pomagali im najczęściej dziadkowie, którzy nie mieli już sił do pracy w rolnictwie. Pod ich kierunkiem dzieci poznawały techniki obróbki materiału. We wsiach słynących z wyrobu zabawek dzieci często uczestniczyły w pracach wykończeniowych, malowaniu i sprzedaży wykonanych przez dorosłych przedmiotów. Ten rodzinny charakter produkcji był jedną z cech ludowego zabawkarstwa.

Dzieci zajmowały się także wyrobem instrumentów muzycznych i lalek. Wśród tych pierwszych królowały fujarki, skrzypce, trąbki zwane „pierdzielami” i frygi. Dziewczęta swój wolny czas poświęcały na zabawę lalkami. Wykonywały je z sitowia, słomy, trawy, skrawków wełny i kolorowych szmatek. Bardziej ekskluzywne egzemplarze miały głowę kupioną na targu, a tułów był wykonany ręcznie.

Fryga to instrument muzyczny zbudowany z różnie wyprofilowanych deseczek przywiązanych sznurkiem do pręta. Okręcany nad głową wydawał świszczący zawodzący dźwięk.

Dużą popularnością wśród najmłodszych cieszyły się także drewniane wózki, taczki, konie na biegunach oraz różnego rodzaju zabawki ruchome – drewniane motyle i ptaki poruszające skrzydłami zwane klepokami, karuzele z figurkami zwierząt czy „dziobate kurki”. Skomplikowane konstrukcje ruchomych szopek i wiatraków często były rezultatem wielogodzinnej, żmudnej pracy starszych ludzi. Cieszyły nie tylko dzieci, ale stanowiły też przedmiot dumy samych wykonawców, niejednokrotnie wzbudzając podziw wśród sąsiadów. Warto też wspomnieć o lubianej przez wszystkich zabawie polegającej na toczeniu fajerki przy pomocy kijka. Zabawa ta pochłaniała dzieci bez reszty i tylko czasami przerywał ją krzyk matki, która szukała fajerki, gdy kuchnia była potrzebna.

Zabawki sprzedawano także na jarmarkach, targowiskach i odpustach. Były one może bardziej okazałe i kolorowe od tych wyrabianych domowym sposobem, ale jednocześnie, ze względu na ich masową produkcję, pozbawione indywidualnych cech. Produkowano je we wsiach, których mieszkańcy zarobkowo zajmowali się wyrobem tego typu przedmiotów. Mężczyźni wycinali formy, a kobiety i dzieci malowały je farbami. Zabawki z drewna wykonywano przy użyciu tradycyjnych narzędzi, a zabawki gliniane lepiono ręcznie, niekiedy wykorzystując też koło garncarskie. Pracowano w specjalnie postawionych szopach lub w wydzielonej części kuchni. Wzory i sposób zdobienia stanowiły własność rodzinną, chociaż każde kolejne pokolenie wprowadzało pewne modyfikacje w tym zakresie. Do największych ośrodków zabawkarskich funkcjonujących w naszym kraju zalicza się:

 

  • Ośrodek żywiecki – należy do najbardziej uznanych i najstarszych ośrodków zabawkarskich w Polsce, jego początki sięgają bowiem połowy XIX wieku. Jest też jedynym miejscem, gdzie tradycyjny wyrób zabawek trwa nieprzerwanie. Niegdyś obejmował wsie: Koszarowa, Przyborów, Pewel Wielka, Kuków, Bucisko, Lachowice i Stryszawa. Specjalizował się w wyrobie: drewnianych koników, wózków, kołysek, bryczek, karuzel, żołnierzy i różnorodnych ptaszków.
  • Ośrodek rzeszowski – zlokalizowany wzdłuż drogi Łańcut – Leżajsk. Zajmował się produkcją charakterystycznych figurek koników, karuzel i wozów z trajkotkami.
  • Ośrodek kielecki – powstał w latach 30. XX wieku, po osiedleniu się we wsi Łączna dwóch rodów: Sitarzy i Krawczyków, pochodzących z Lachowic w Żywieckiem, stąd produkowane tu zabawki pozostawały pod widocznym wpływem ośrodka żywieckiego. Cechy wspólne tych dwóch środowisk przejawiają się szczególnie w zakresie zdobnictwa, techniki wykonania i asortymentu.
  • Ośrodek myślenicki –stylistyka wykonywanych tu przedmiotów także nawiązywała do tradycji ośrodka żywieckiego
  • Ośrodek krakowski – zabawki sprzedawano tutaj przy okazji odpustów. Do najpowszechniejszych form należały: gliniane dzwonki, lajkoniki, grzechotki, bączki, postacie kiwające się i wspinające się na słup.
  • Ośrodek lubelski – zajmujący się produkcją charakterystycznych ptaków z trzepoczącymi skrzydłami, koników, taczek i kółek osadzonych na dyszelku.
  • Ośrodek podlaski – wytwarzane tutaj zabawki wyróżniały się prostym kształtem, jednolitą kolorystyką i ubogim wzornictwem. Były to najczęściej: kołyski, łóżeczka dla lalek i konie na biegunach.

 

Producenci zabawek swoje wyroby sprzedawali na targach, jarmarkach, odpustach, a także korzystając z pomocy pośredników. Jednocześnie, przez cały rok trwały przygotowania do największych targów zabawkarskich w Polsce, które odbywały się w Krakowie w pierwszy i drugi dzień po Wielkanocy. Jako pierwszy był organizowany kiermasz Emaus, a następnie targ Rękawka. Oprócz standardowych zabawek można było na nich nabyć przedmioty dostępne tylko i wyłącznie w Krakowie podczas Emausu i Rękawki, takie jak „drzewka życia” i siekierki. Te pierwsze przedstawiały przyczepione do drzewa gniazdo z pisklętami, do którego przylatują rodzice. Były symbolem wiary, że dusza przyjmuje postać ptaka oraz przekonania, że posadzone drzewa są dla niej godnym schronieniem. Siekierki były następstwem wiosennych zwyczajów zaduszkowych, podczas których na Rękawce odbywały się zawody szermiercze. Wśród zabawek dużym powodzeniem cieszyły się również gliniane dzwoneczki, mające chronić przed działaniem złych mocy.

 

Zabawki drewniane

 

Produkcja zabawek z drewna rozwijała się głównie w biednych, lesistych terenach południowej Polski. Była to zazwyczaj praca sezonowa, wykonywana w okresach mniejszego nasilenia prac gospodarskich. Najstarszy był ośrodek żywiecki, w którym zabawki wyrabiano już w połowie XIX wieku. Z tego okresu znane są wyroby z Koszarawy. Stare tradycje ma również zabawkarstwo myślenickie, znajdujące nabywców na targach w Krakowie. Miejscowa tradycja głosi, że wyrób zabawek w Rzeszowskiem zapoczątkował Marcin Guzy z Brzózy Stadnickiej, który pod koniec XIX wieku zajmował się produkcją koników, cygarniczek i łyżek. W pierwszej dekadzie XX wieku na tych terenach swoją działalność prowadził Marian Garbacki. Wyrabiane przez niego zabawki nawiązywały do wzorów czeskich i niemieckich. Były to pukawki, figurki piesków, krów, dziobiące kury i kłujące niedźwiedzie. Wytwórnia Mariana Garbackiego miała wpływ na wzornictwo zabawek w Polsce.

 

Zabawki gliniane

 

Tworzenie zabawek z gliny także było traktowane jako działalność uboczna, odbywająca się zimą, gdy warsztaty garncarskie miały mniej zamówień. Często do pracy były zaangażowane dzieci, które w ten sposób przygotowywały się do zawodu. Wśród zabawek glinianych dużą popularnością cieszyły się skarbonki, figurki zwierząt, gwizdki i dzwonki. W zależności od regionu miały one różne zdobnictwo, kolorystykę i kształty. Do znanych ośrodków zajmujących się produkcją tego typu przedmiotów należał Bolesławiec, gdzie lepiono je już w połowie XVIII wieku. W XIX wieku uznaniem cieszyły się wyroby pochodzące z pracowni Mateusza Pogody i Józefa Pączka na Górnym Śląsku, natomiast na żywiecczyźnie początki tego rzemiosła były związane z garncarzem Andrzejem Stankiewiczem. Zabawki z gliny wyrabiano w Rabce, Nowym Targu i w okolicach Jasła. Znaczącym ośrodkiem był także ośrodek rzeszowski, gdzie pod koniec XIX wieku funkcjonowała rozwinięta produkcja w Zalesiu koło Łańcuta, Medyni Głogowskiej i Leżajsku. Zabawki z gliny produkowano na terenach Lubelszczyzny, w Radomskiem i na Kaszubach.

 

 

 

Oprac. Joanna Radziewicz

 

 

Literatura:

 

  1. Skuza, Z.A.: Ginące zawody w Polsce. Warszawa: Sport i Turystyka - Muza, 2006.
  2. Jackowski, A.: Polska sztuka ludowa. Warszawa: Wydaw. Nauk. PWN, 2007.
  3. Ludwin A.: Polskie zabytki ludowe. Dokument dostępny w Word Web: http://www.stryszawa.ug.pl/ptaszki-stryszawskie-zabawkarstwo.php
  4. Rosiek B., Witkowska U.: Nestorzy Beskidzkiej Sztuki Ludowej – zabawkarstwo. Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku Białej, 2008.
Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter