Zabawka ludowa – bawi, uczy, wychowuje

 

Dzieci uczą się i poznają świat poprzez zabawę. Zabawki towarzyszą im od momentu narodzin, wpływają na rozwój ich zdolności motorycznych, pobudzają wyobraźnię. Wiele z nich przetrwało wieki, ulegały jedynie pewnym modyfikacjom związanym z warunkami życia i postępem technologicznym. Często ulubionymi zabawkami rodziców bawiły się potem ich dzieci, a nawet wnuki, bo czasem bardzo trudno rozstać się z ukochaną szmacianą lalką czy konikiem na biegunach.

 

Informacji o najstarszych zabawkach dostarczają badania archeologiczne. Wiąże się to z tradycją umieszczania ich w grobach zmarłych dzieci. Można więc przypuszczać, że już od IX do VII wieku p. n.e. najmłodsi bawili się glinianymi grzechotkami, łyżeczkami, wiaderkami, wykonanymi z brązu siekierkami, nożykami, figurkami zwierząt, czy zastawami do zabawy „w dom”. Wiele z tych przedmiotów mogło pełnić funkcję magiczną, na przykład grzechotki, o których wiadomo, że odpędzają złe moce. Znalezione w grobach zabawki dostarczają też pewnej wiedzy o popularnych wówczas sposobach zabawy. Dzieci chętnie naśladowały codzienne prace wykonywane przez dorosłych, bawiły się więc w rolników, pasterzy, łowców, wojowników czy w dom. W tradycji wyraźnie zarysowują się role społeczne. Wykonane z kolorowych gałganków lalki pozostawały domeną dziewczynek, podczas gdy chłopcy wybierali bardziej „męskie” atrybuty – szabelki, karabinki, później samolociki czy samochodziki.

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Czytaj więcej...

Czym była rzeka dla dawnych ludów…

 

 

Jej bieg wyznaczał kierunek osadnictwa, był rodzajem drogi, który ułatwiał ekspansję i zarazem międzyludzką komunikację. Rzeka była źródłem wody, wykorzystywanej dla całego gospodarstwa. Stanowiła szlak dla podróżujących i spławianego drewna, była źródłem pokarmu: raki, ryby, ptactwo wodne. Z rzekami łączy się wiele obyczajów związanych z obrzędowością doroczną i rodzinną, a także liczne zabiegi magiczne, wróżbiarskie i lecznicze.

 

Podstawą wierzeń ludowych  o rzece są poglądy na temat wody. Słowianie nazywali wodę „siostrą Boga”, „najstarszą caryczką", bądź „mateczką-wodą". Wiązano ją z pierwiastkiem żeńskim, nazywając ją czasem imionami kobiet. Twierdzono, że jest siedzibą Diabła, zaś księżyc pełni rolę szafarza ziemskich wód. Zgodnie z ludowymi mitami woda istniała jako pierwszy z żywiołów i poprzedziła kreację świata. Nad wodami unosił się niebiański Bóg światła, a Diabeł przebywał w wodach - swej dziedzinie i naturalnym środowisku. W końcu obaj postanowili, by stworzyć świat, a Bóg zwrócił się do wody mówiąc, że na niej „ufunduje" ziemię. Odchodząc do najwyższego nieba po starciu z Diabłem i obrażeniu się na grzesznych ludzi, Bóg zabrał ze sobą część wód, by mógł padać deszcz. Po opadach, braki wody w górnej strefie wszechświata są uzupełniane dzięki tęczy, która ciągnie ją z jezior i rzek. Koncepcje mitologiczne Słowian splotły się z wyobrażeniami biblijnymi, gdzie woda pojawia się jako jeden z pierwszych żywiołów i z Boskiego nakazu rodzi istoty żyjące. Jest ona rozdzielana na wody „dolne" i „górne" kierowane przez Boga. Dzięki swemu objawieniu utrwalonemu w rytuale chrztu, Chrystus dał ludziom wodę żywota wiecznego oraz duchowe oczyszczenie i odrodzenie w prawdzie, po symbolicznym obmyciu grzechu i zmazy.

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Czytaj więcej...