Dworzyszcze w Trzebini – monument z przeszłością

Przysadzisty, monumentalny dwór w Trzebini, nazywany Dworem Zieleniewskich sprzed połowy XVIII w., kryje w swoich murach fragmenty starszej budowli, przynajmniej czternastowiecznej, czyli z czasów pierwszych jego właścicieli, Karwacjanów. Nazwa jego pochodzi od nazwiska rodziny Zieleniewskich - Pauliny i Zbigniewa, ostatnich właścicieli zarówno dworu, jak i kopalni węgla w Trzebini. Współcześnie  jest Gmina Trzebinia, która prowadzi w nim działalność kulturalną i hotelową.

Trzebinia i jej dzieje zawsze były związane z górnictwem kruszców. Według dokumentów z XIV w. należała do włości królewskich. Od 1354 r. była własnością Dziersława Karwacjana herbu Zadora, a następnie jego synów Dziersława  juniora i Jana. Z nimi to wiążą się początki dworu trzebińskiego. Niezależnie od tego, że  miejscowość należała do Jana, obaj bracia pozostawali po połowie właścicielami kopalń ołowiu w Trzebini i Libiążu.

Na przestrzeni wieków zmieniali się właściciele i sam obiekt. W 1415 r. Jan Karwacjan sprzedał Trzebinię rajcy krakowskiemu Klausowi Kesingerowi, który wszedł również w posiadanie kopalń, przystosowując je do nowych sposobów eksploatacji. W rękach rodziny Kiesingerów posiadłość utrzymywała się do połowy XVI w. Wówczas nabył ją przedsiębiorca górniczy, Jerzy Schilkra. Jego syn Jan, który dziedziczył Trzebinię został w 1595 r. nobilitowany i otrzymał nazwisko Trzebiński. W rękach Trzebińskich miejscowość pozostawała do końca XVIII w. W połowie XIX stulecia właścicielem Trzebini był Aleksander Estreicher, a w latach dziewięćdziesiątych XIX w. i na początku XX w., Józef Baranowski. W okresie międzywojennym dwór i kopalnie węgla w Trzebini należały do Mariana i Pauliny Zieleniewskich, którzy zakupili dobra trzebińskie w 1920 r. Ich nazwisko do dnia dzisiejszego pozostało w nazwie dworu.

Znajdujący się niedaleko centrum Trzebini, dwór posiada wiele charakterystycznych cech typowych dla staropolskich dworów, m.in.: łamany mansardowy dach (nazywany dachem polskim) oraz czterokolumnowy portyk od strony zajazdu. Właśnie z uwagi na kształt dachu - zdaniem Tadeusza Chrzanowskiego i Mariana Korneckiego, autorów „Sztuki Ziemi Krakowskiej” – „dwór trzebiński jest osobliwością ponieważ już półtora wieku temu zalecano, aby w architekturze zachowywać proporcje ciała ludzkiego, „nadając dachom kształt głowy”, a dwór w Trzebini ma wysoką „czapę” dachu łamanego (stanowi ona niemal równoważnik wysokości ścian)”. Na podstawie zachowanych zapisów istnieje przypuszczenie, iż kształt ten został mu nadany prawdopodobnie już w pierwszej połowie XVII w. Wcześniej natomiast miał on charakter wieży mieszkalnej, pełniącej funkcję strażniczą na drodze z Olkusza do portu wiślanego w Okleśnej, którędy transportowano rudy ołowiu i srebra.

 

Dwór Zieleniewskich jest to piętrowy, murowany budynek o tynkowanych ścianach, częściowo podpiwniczony, nakryty niezwykle wysokim dachem uskokowym (inaczej mansardowym, jak już wspomniano wcześniej), z uskokiem podwyższonym nieco w ostatnim czasie, by pomieścić okna ukrytej w dachu kondygnacji, wzniesiony na planie prostokąta. W jego bryłę włączone są starsze, XV-wieczne piwnice o ścianach z kamienia, nakryte sklepieniami kolebkowymi. Wejście poprzedza niezbyt kształtny, czterokolumnowy portyk w wielkim porządku zwieńczony trójkątnym naczółkiem. Został on dodany do dworu około 1925 r., być może w miejsce wcześniejszego. Należy dodać, że Zieleniewscy nabyli dwór bardzo zaniedbany, dlatego w latach 1925 - 1929 przeprowadzili kapitalny remont, zmieniając przy okazji układ pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych wewnątrz, a także dobudowując taras od strony wschodniej, balkon na pierwszym piętrze i dwukolumnowy, piętrowy ganek z balkonem przy elewacji ogrodowej. Pojawił się dwukondygnacyjny hol z drewnianą galeryjką na poziomie piętra. Jedno z pomieszczeń w zachodniej części dworu - być może dawna kuchnia - zachowało wcześniejsze kolebkowe sklepienia z lunetami.

Piętro budynku ma charakter mezzanina, czyli pośredniej niższej kondygnacji pomiędzy wyższymi. Wnętrza, urządzone współcześnie, w układzie dwutraktowym w części wschodniej i trzytraktowym w zachodniej, nakrywają stropy belkowe i sufity.

Po wojnie dwór pozostał w rękach Zieleniewskich, lecz na parterze rezydowały różne instytucje. Zaczął podupadać, podobnie jak inne tego typu obiekty w Polsce. Przez długie lata znajdowała się w nim siedziba Nadleśnictwa Chrzanów, później sklep meblowy. W 1971 r. dwór, wraz z otaczającym go parkiem, został wpisany w rejestr zabytków przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie. W 1983 r. dwór został odkupiony przez Skarb Państwa od pełnomocnika ostatniego członka rodziny Zieleniewskich, Zbigniewa Zieleniewskiego. Od połowy 1991 r. dwór przeszedł na własność gminy Trzebinia, która przeprowadziła prace renowacyjne. Inicjatorem odbudowy dworu był Społeczny Komitet Renowacji Dworu Zieleniewskich. Odbudowa, ukończona w 1996 r., przyniosła pewne zmiany architektoniczne, m.in. od strony wschodniej dobudowano taras. Dwór odzyskał dawną świetność i mieści dzisiaj w piwnicach restaurację i kawiarnię, na piętrach pokoje hotelowe, a w dawnej kaplicy muzeum regionalne. Działa tu również, powołana w 1996 r,. instytucja kultury „Dwór Zieleniewskich” organizująca wystawy, koncerty, warsztaty oraz spotkania ze znanymi osobami.

W parku przy dworze, za zgodą konserwatora zabytków, posadzono - w ramach programu  „Katyń... ocalić od zapomnienia” -  szereg dębów upamiętniających mieszkańców gminy Trzebinia, których nazwiska znalazły się na „Liście Katyńskiej”.  Są to dęby: Jana Gąsiora, Leona Morawca, Wiktora Wojtasa, Jana Lassoty, Eugeniusza Raszka oraz Mariana Pająka.  Nie ma wśród tych drzew dębu Wacława Aubrechta (gdyż  jego drzewo zasadzono we Włoszczowej) i Władysława Sokołowskiego, którego pamięć czci dąb w Częstochowie.

 

Dziś ten stary dwór żyje własnym życiem. Prężnie działająca w nim instytucja „Dwór Zieleniewskich” stała się jednym z ważniejszych ośrodków kultury miasta Trzebini oraz okolicznych gmin. Dzięki niej, w murach dworu gościli między innymi: Grzegorz Turnau, Jan Nowicki, Danuta Rinn, Magda Umer, Anna Maria Jopek, Cezary Pazura, Stanisław Soyka, Justyna Steczkowska. Co tydzień odbywają się tu imprezy kulturalne,   z bardzo interesującymi pozycjami programowymi. Organizatorzy zapraszają serdecznie.


Oprac. Aleksandra Szymańska

Źródła:

  • P. Libicki, Dwory i pałace wiejskie w Małopolsce i na Podkarpaciu, Poznań 2012
  • S. Orłowski, Dwór Zieleniewskich wczoraj i dziś, Trzebinia 2002
  • Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, pod red. B. Chlebowskiego, T. XII, Warszawa 1892
  • www.dwor.trzebinia.pl

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter