Żywność

Wołowina z certyfikatem / Robert Strzelecki

(Wieś Mazowiecka 2018 nr 2, s. 9)

Konsumenci coraz częściej poszukują wołowiny najwyższej jakości. Wyznacznikiem wysokiej jakości jest specjalny certyfikat QMP gwarantujący zachowanie odpowiednich zasad w procesie produkcji.

System QMP (Quality Meat Program) jest jednym z pięciu krajowych systemów jakości żywności i jako system krajowy zatwierdzony został przez MRiRW w roku 2008. Jego właścicielem, administratorem i twórcą zasad jest Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, którego uczestnikami są certyfikowani producenci bydła mięsnego, wytwórcy pasz dla bydła, przewoźnicy oraz przetwórcy mięsa wołowego.

Mięso ze znakiem jakości QMP cechuje wysoka jakość o tym samym standardzie pod względem powtarzalności cech, a więc kruchości, soczystości i smaku. Konsument sięgający po taką wołowinę ma pewność, że przeszła ona ścisłą kontrolę. Rolnik uczestniczący w systemie zyskuje na wyższej cenie sprzedaży bydła z certyfikatem QMP oraz otrzymuje dodatkowe punkty w naborach z działań PROW 2014-2020, z tytułu uczestnictwa w krajowym systemie jakości.  Część kosztów udziału w systemie może być refundowana w ramach poddziałania „Wsparcie na przystępowanie do systemów jakości” w PROW 2014-2020, przez okres trzech lat od przystąpienia do systemu jakości.

Producent bydła mięsnego, aby przystąpić do QMP, powinien wypełnić i wysłać wniosek o certyfikację do wybranej jednostki oraz spełniać i przestrzegać warunków utrzymania i chowu bydła w gospodarstwie, zawartych w standardzie QMP-Bydło.

Najważniejsze zasady utrzymania zwierząt:

  • zwierzęta urodzone w gospodarstwie, lub przybyłe z zewnątrz, należy odpowiednio oznakować, by były w pełni identyfikowalne na każdym etapie obrotu,
  • osoby opiekujące się bydłem muszą posiadać umiejętność obchodzenia się ze zwierzętami i stosować się do przepisów prawa dotyczących dobrostanu zwierząt w gospodarstwie,
  • zwierzęta utrzymywane są bez uwięzi zarówno w budynkach inwentarskich, jak i na pastwisku, z bezpośrednim dostępem do świeżej i czystej wody,
  • w żywieniu nie wolno stosować stymulatorów wzrostu i nielicencjonowanych środków weterynaryjnych.

W systemie QMP-Wołowina minimalny wiek ubijanego zwierzęcia to 12 miesięcy i nie więcej niż 18 miesięcy. Minimalna waga poubojowa WBC dla buhaja, wolca to 240 kg, natomiast dla jałówki 220 kg. Mięso powinno charakteryzować się tłuszczem twardym o kolorze białym lub kremowobiałym; mięśnie i tłuszcz muszą być wolne od krwiaków, plamek i nacięć. Co do pH mięsa to, po wychłodzeniu nie może przekraczać 5,8. Każdy element przeznaczony do sprzedaży musi być oznaczony nazwą wołowina System QMP lub młoda wołowina System QMP.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Nie marnuj żywności! / Joanna Brzozowska

(Śląskie Aktualności Rolnicze 2018 nr 2, s. 40-41)

Marnowanie żywności to globalny problem, który w ostatnim czasie zyskał znaczenie polityczne i społeczne. Do strat żywności dochodzi na każdym etapie łańcucha dostaw - produkcji, przetwarzania, handlu i konsumpcji.

Statystycznie wyrzucamy około 1/3 jedzenia wyprodukowanego do spożycia. Marnotrawienie żywności ma znaczenie społeczne, ekonomiczne i ekologiczne. Wśród najczęściej wyrzucanych produktów wymienia się: chleb, wędliny, warzywa, owoce, ziemniaki i jogurty. Najczęstszym powodem jest przekroczenie terminu ważności oraz zbyt duże i nieprzemyślane zakupy.

Żywność jest dobrem, którego wyprodukowanie wiąże się z dużym obciążeniem dla środowiska. Na koszt związany z marnotrawieniem żywności składają się: koszt gospodarczy (koszty produkcji, transportu, przechowywania i utylizacji) oraz środowiskowy (związany z brakiem efektywnego gospodarowania gruntami, wodą i energią oraz wzrostem emisji gazów cieplarnianych).

Coraz więcej krajów europejskich wprowadza ustawy, mające na celu ograniczenie marnotrawienia żywności. W Polsce trwają prace nad  ustawą, obligującą sklepy o powierzchni ponad 250 m2 do zawarcia umowy z organizacją społeczną, która, w razie potrzeby, będzie mogła zagospodarować nadwyżki żywnościowe i przekazać je najbardziej potrzebującym.

Oprac. Joanna Radziewicz

Kwiaty jadalne - właściwości prozdrowotne oraz potencjalne kierunki ich wykorzystania w przemyśle spożywczym / Paulin Nowicka i in.

(Przemysł Fermentacyjny i Owocowo-Warzywny 2018 nr 1, s. 8-10)

Konsumpcja kwiatów jadalnych zdążyła się już przyjąć w wielu kulturach na całym świecie. Obecnie, asortyment tych kwiatów obejmuje ok. 80 gatunków roślin uprawianych w warunkach klimatycznych Polski. Charakteryzuje się bogactwem kształtów, kolorów i smaków. Najpopularniejsze są kwiaty warzyw, tj. kalafior, brokuł, ogórek siewny, czosnek, dynia zwyczajna i szczypiorek. Wykorzystać można także kwiaty roślin ozdobnych, tj. aksamitkę, chaber bławatek, fiołek wonny, groszek jadalny, lawendę wąskolistną, nagietek lekarski, nasturcję większą, różę oraz niecierpek.

Jeśli chodzi o skład chemiczny i właściwości prozdrowotne to kwiaty jadalne mają bardzo niską wartość kaloryczną oraz stanowią bogate źródło minerałów, głównie potasu, magnezu, fosforu i wapnia, zawierają szereg mikroelementów. Kwiaty są także surowcami bogatymi w związki polifenolowe oraz karotenoidy. Obydwa wykazują silne właściwości przeciwutleniające, wspomagające systemy obronne organizmu.

Kwiaty jadalne wykorzystywane są w gastronomii, mogą być oryginalnym elementem dekoracyjnym, estetycznym dodatkiem oraz aromatycznym składnikiem potrawy. Kwiaty mogą być marynowane w occie lub w oleju. Można z nich przyrządzić dżemy, galaretki i konfitury, nadają się do glazurowania lub kandyzowania. Można je zamrażać.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Syropy i melasy jako naturalne zamienniki cukru / Katarzyna Świąder i in.

(Przemysł Spożywczy 2018 nr 1, s. 34-37)

Najbardziej znaną substancją słodzącą dostępną na światowym rynku jest sacharoza, pozyskiwana z buraka cukrowego (występująca jako cukier biały i cukier rafinowany) lub z trzciny cukrowej  (Turbinado, Demerara, Muscovado). Jednak ze względu na niekorzystny wpływ sacharozy na zdrowie człowieka zaczęto stosować jej zamienniki, takie jak: melasa (karobowa, z buraka cukrowego i trzciny cukrowej), syropy i cukry z agawy, sorgo, daktylowe, klonowe i kokosowe, które są coraz bardziej popularne wśród konsumentów.

Melasa to produkt uboczny powstający podczas produkcji cukru spożywczego, o konsystencji gęstego, lepkiego syropu i ciemnobrązowej barwie. Charakteryzuje się słodkim smakiem i dużą zawartością składników mineralnych. Zawiera ok. 40-50% sacharozy. Jest to dobry zamiennik cukru ze względu na obniżoną zawartość sacharozy, w porównaniu z cukrem spożywczym.

Syrop daktylowy pozyskiwany z owoców daktylowca właściwego, charakteryzuje się ciemnobrązową barwą, gęstą konsystencją i jest używany jako substancja słodząca, szczególnie w północnej i środkowowschodniej Afryce. Jedną z największych zalet syropu daktylowego jest jego minimalny stopień przetworzenia i duża zawartość składników odżywczych, m.in. witamin (m.in. A i K), oraz składników mineralnych. Wartość energetyczna tego syropu jest mniejsza niż rafinowanego cukru białego i wynosi 353 kcal na 100 g. W jego składzie znajdują się głównie cukry (sacharoza, glukoza, fruktoza). Syrop ten ma właściwości antybakteryjne.

Syrop klonowy wytwarzany z klonu cukrowego charakteryzuje się płynną, gęstą konsystencją. Zawiera ok. 50% cukrów, z czego ok. 60-66% to sacharoza, reszta to glukoza, fruktoza i różne węglowodany złożone. Jest bogaty w wiele składników odżywczych. Posiada niski indeks glikemiczny. Można go użyć jako zamiennika cukru do wypieków, słodzenia napojów i in.

Syrop z agawy, wytwarzany jest z agawy niebieskiej, konsystencją przypomina miód. Cechuje się mniejszą wartością energetyczną niż cukier spożywczy, ale jest od niego słodszy. W jego skład wchodzi 55-90% fruktozy oraz 8-20% glukozy. Ma niski indeks glikemiczny.

Cukier kokosowy pochodzi z Azji, występuje w postaci jasno- lub ciemnobrązowych granulek. Pod względem smaku, barwy oraz intensywności słodyczy przypomina cukier brązowy. Składa się głównie z sacharozy (70%), ale zawiera też glukozę i fruktozę. Jest bogatym źródłem składników mineralnych.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Akrylamid – substancja zanieczyszczająca, powstająca w produktach zbożowych / Jerzy Kuchciak, Anna Czubaszek)

(Przegląd Zbożowo-Młynarski 2018 nr 1, s. 33-35)

Akrylamid jest związkiem organicznym o niskiej masie cząsteczkowej i wysokiej rozpuszczalności w wodzie, powstającym ze składników naturalnie występujących w niektórych produktach spożywczych. Wytwarza się podczas procesów przebiegających w temperaturze powyżej 1200C, podczas produkcji żywności z surowców bogatych w węglowodany i białka.

Występowanie tego związku w środkach spożywczych jest uzależnione od wielu czynników. Wśród nich wymienia się: obecność jego prekursorów w surowcach, wilgotność i temperaturę przetwarzania żywności, pH, obecność antyoksydantów czy sposób przetwarzania żywności.

W związku  z tym, że obecność asparaginy ma bardzo duży wpływ na powstawanie akrylamidu, ważny jest fakt, ile tego aminokwasu zawierają substancje, które w procesach przetwarzania są poddawane działaniu wysokiej temperatury (np. ziemniaki 05,-10,0 mg/g, pszenica 0,02-2,0 mg/g, żyto – 02,2,8 mg/g). Do czynników warunkujących jego ilość można też zaliczyć zabiegi agrotechniczne stosowane w okresie wzrostu roślin. Rośliny, gdy nie są w stanie wykorzystać dostępnego azotu do syntezy białka, włączają go częściowo do syntezy asparaginy. Sytuacji tej sprzyja brak składników takich jak: związki potasu, siarki, fosforu i magnezu.

Wpływ na stężenie asparaginy w zbożach i ziemniakach ma zastosowanie nawozów zawierających siarkę. Przyczyniają się one do redukcji tego związku, a tym samym do obniżenia końcowego poziomu akrylamidu w produktach żywnościowych. Niektórzy badacze podają, że wybór odpowiednich odmian roślin  może odnieść podobny skutek.

Ilość akrylamidu powstającego podczas obróbki żywności zależy również od czasu przechowywania płodów rolnych (im dłużej tym więcej) i zawartości wody w produkcie (tworzy się gdy nawodnienie pokarmu wynosi powyżej 80 proc.).

Istnieje klika sposobów zmniejszenia poziomu tego związku w środkach spożywczych. Należą do nich:

  • dobór właściwych odmian,
  • usuwanie jego prekursorów z surowców przed ich przetworzeniem,
  • stosowanie enzymu asparaginazy,
  • dobór odpowiednich warunków przetwarzania,
  • stosowanie dodatków ograniczających powstawanie akrylamidu,
  • usuwanie/wychwytywanie tego związku przy pomocy chromatografii, odparowania, polimeryzacji lub reakcji w innymi składnikami żywności,
  • zmniejszanie toksyczności in vitro.

21 listopada 2017 roku Komisja Europejska wydała Rozporządzenie Komisji (UE) Nr 2017/2158 z dnia 20 listopada 2017 roku ustanawiające środki łagodzące i poziomy odniesienia służące ograniczeniu obecności akrylamidu w żywności. Dotyczy ono podmiotów prowadzących przedsiębiorstwa, które produkują i wprowadzają na rynek następujące produkty:

  • frytki, produkty i krojone chipsy ziemniaczane ze świeżych ziemniaków,
  • chipsy ziemniaczane, przekąski, krakersy i inne produkty z masy ziemniaczanej,
  • pieczywo,
  • płatki śniadaniowe,
  • pieczywo cukiernicze i wyroby ciastkarskie,
  • kawę i jej substytuty,
  • żywność dla dzieci,

W Rozporządzeniu podane są również sposoby kontroli w zakresie realizowanych wytycznych oraz różnego rodzaju działania na różnych etapach produkcji takie jak: opracowanie odpowiednich receptur, sposoby przetwarzania i obróbki cieplnej, kontrola temperatury produkcji, tempo podawania surowca, czas fermentacji, wilgotność. Rozporządzenie wchodzi w życie 11 kwietnia 2018 roku.

Oprac. Joanna Radziewicz

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Uprawa i nawożenie roślin

Sposoby poprawy stanu trwałych użytków zielonych / Jerzy Barszczewski

(Hodowca Bydła 2018 nr 1, s. 12-24)

W zależności od stopnia degradacji i warunków siedliskowych odnawianie trwałych użytków zielonych (TUZ) można przeprowadzić przy pomocy trzech metod:

  • nawożenia i racjonalnego użytkowania
  • podsiewu (tradycyjna lub z użyciem specjalistycznych siewników)
  • pełnej uprawy

Renowację metodą nawożenia i racjonalnego użytkowania stosuje się gdy niska produktywność runi jest spowodowana, przede wszystkim, niedoborem składników pokarmowych lub ich niewłaściwymi proporcjami. Jeżeli to konieczne, należy uregulować odczyn pH. W celu pobudzenia rozwoju traw wysokich stosuje się 100 proc. więcej fosforu, 50 proc. więcej potasu i około 100 proc. więcej azotu. W glebach organicznych należy ograniczyć nawożenie azotowe. W celu uzyskania szybkiego efektu można okresowo zmienić sposób użytkowania. Wypasanie łąki powoduje zwiększenie zadarnienia oraz eliminację chwastów.

Podsiew stosuje się gdy: odnawiana powierzchnia jest wyrównana, w runi występuje niewielki udział wartościowych gatunków traw i roślin bobowatych, duży udział stanowią rośliny o małej wartości paszowej, udział chwastów przekracza 30 proc. i darń uległa uszkodzeniu w czasie zimowania lub podczas długotrwałego zalegania wód. Warunkiem udanego podsiewu są: ograniczenie konkurencyjności starej darni i stworzenie optymalnych warunków dla wzrostu nowych roślin, dobór odpowiednich gatunków, utrzymanie właściwego odczynu gleby, odpowiednie nawożenie. Najdogodniejszym wiosennym terminem podsiewu w siedliskach  posusznych jest pierwsza dekada kwietnia, na glebach torfowo-murszowych - druga połowa kwietnia lub pierwsza dekada maja. Optymalnym terminem podsiewu letniego na glebach organicznych jest druga połowa sierpnia, a mineralnych - do połowy września.

W tradycyjnych sposobach powierzchniowej uprawy wykorzystuje się ciężką bronę lub glebogryzarkę. Brony zrębowe na glebach lekkich i średnich stosuje się dwukrotnie lub trzykrotnie wzdłuż, na skos i w poprzek łąki. Na glebach średnich i ciężkich skuteczniejszym sposobem jest dwukrotne zastosowanie brony talerzykowej.

Gryzowanie niszczy i rozdrabnia darń, mieszając jej pozostałości z glebą. Na glebach mineralnych należy wykonać co najmniej dwa takie zabiegi, na różnych głębokościach. Na glebach organicznych wystarczy jeden zabieg, przy czym wszystkie zaplanowane prace powinny być wykonane po sobie w jak najkrótszym czasie, by nie doprowadzić do przesuszenia wierzchniej warstwy gleby.

W zależności od rodzaju zachwaszczenia stosuje się mechaniczne metody niszczenia starej darni herbicydami selektywnymi lub totalnymi. Ich skuteczność zależy od: wykonania zabiegu we właściwym terminie, panujących warunków atmosferycznych, staranności wykonania oprysku, jakości wykorzystywanego w tym celu sprzętu, wyboru substancji o odpowiednim stężeniu.

Siew nasion można wykonać ręcznie lub wykorzystując do tego celu siewniki zbożowe z podwieszonymi redlicami. W nowoczesnych sposobach podsiewu nasiona wprowadza się bezpośrednio do gleby, używając specjalistycznego sprzętu (agregaty rotacyjne pasmowo gryzujące i szczelinowe - naciągające darń). Skuteczność tych zabiegów zależy od warunków wilgotnościowych oraz rodzaju gleby. Wśród korzyści wynikających z zastosowania siewu bezpośredniego w darń wymienia się: zmniejszenie czasochłonności prac, kosztów zabiegu względem siewu tradycyjnego, dobre umieszczenie nasion w glebie, poprawę jakości i ilości plonu, lepsze wykorzystanie opadów i ich retencji w glebie, możliwość zagospodarowania terenów o małej miąższości gleby oraz narażonych na erozję.

O powodzeniu podsiewu w dużym stopniu decyduje dobór odpowiednich gatunków i odmian traw. Najlepiej by charakteryzowały się odpornością na niedobory światła w początkowym etapie wzrostu, zdolnością do szybkiego ukorzeniania się i odpornością na chwasty i szkodniki.

Odnawianie metodą pełnej uprawy stosuje się po radykalnej zmianie stosunków wodnych lub kompleksowym porządkowaniu terenu użytku zielonego oraz gdy w runi licznie występują gatunki tworzące kępy. Prace rozpoczyna się od zniszczenia starej darni (metodą chemiczną, mechaniczną lub chemiczno-mechaniczną). Efekty wykorzystania tej metody zależą od: odczynu gleby i nawożenia, terminu i sposobu siewu oraz zabiegów pielęgnacyjnych runi.

Oprac. Joanna Radziewicz

Wapno odżywką gleby / Łukasz Mioduszewski

(Wiadomości Rolnicze 2018 nr 2, s. 22)

Głównym celem wapnowania jest zmniejszenie kwasowości gleby do zakresu pH, który jest optymalny dla prawidłowej uprawy runi łąkowej i pastwiskowej. Do wykonania tego zabiegu wykorzystuje się dwa rodzaje wapna: mielony wapień, składający się głównie z węglanu wapnia i wapno dolomitowe, które zawiera wapń i magnez.

Wapnowanie, zapewniając odpowiedni poziom kwasowości gleby, wspomaga pobieranie składników pokarmowych przez rośliny, takich jak: wapń, magnez, cynk i miedź. Ponadto tworzy korzystniejsze środowisko dla pożytecznych mikroorganizmów.

Zwiększając pH gleby i czyniąc ją bardziej alkaliczną, wapno zmniejsza rozpuszczalność i pochłanianie glinu, magnezu i żelaza, które w zbyt dużych dawkach są toksyczne dla roślin trawiastych. Kwaśna gleba powoduje też większy pobór tych pierwiastków i zmniejsza wzrost traw.

Proces wapnowania przeprowadza się podczas przygotowywania gleby do siewu, bez względu na porę toku, chociaż najlepszym terminem na wykonanie tego zabiegu to jesień, zima i wczesna wiosna. Lekkie i piaszczyste podłoża wymagają mniejszej ilości wapna (1 t/ha), natomiast gleby ciężkie powinny otrzymywać go w większych ilościach (2 t/ha). W przypadku użytków zielonych wapnowanie wykonuje się co dwa, do pięciu lat. Można też stosować wapno każdego roku w mniejszych dawkach.

Oprac. Joanna Radziewicz

Rola materii organicznej w glebie oraz zastosowanie węgla brunatnego w rolnictwie / Paweł Hudy

(Śląskie Aktualności Rolnicze 2018 nr 2, s. 6-7)

Średnia zawartość węgla organicznego w polskich glebach wynosi 1,25 proc. Według Komisji Europejskiej, ilość poniżej 1,7 proc. w Europie południowej zapoczątkuje proces tzw. pustynnienia i grunty takie wymagać będą rekultywacji. Według badań IUNG-PIB, na najlepszych glebach poddanych melioracji  poziom materii organicznej spadł w ciągu 30 lat o 40 proc. Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się między innymi: obniżenie poziomu wód gruntowych, intensyfikację upraw rolnych (ograniczony płodozmian), intensywne nawożenie i liczne zabiegi uprawowe, zwiększające zakwaszenie gleby.

Węgiel brunatny stanowi źródło związków organicznych z dużym udziałem kwasów huminowych, a w niewielkim stopniu również makro i mikroelementów. Jego działanie jest uzależnione od stopnia rozdrobnienia (im drobniejsza frakcja tym lepsze działanie). Węgiel rozkłada się w glebie bardzo powoli i stopniowo uwalnia składniki pokarmowe oraz kwasy humusowe. Dobrym rozwiązaniem jest jego dodatek do kompostu czy obornika.

Węgiel brunatny podlega też rozkładowi biologicznemu w warunkach polowych, przy współudziale wydzielin korzeniowych. W nawozach organicznych wiąże on nadmiary azotu, zapobiegając w ten sposób znacznym stratom tego składnika do atmosfery i wymywania do gleby.

Wpisanie węgla brunatnego na listę środków do produkcji ekologicznej zależy od działań instytucji z państw zainteresowanych wykorzystaniem tego surowca. W Polsce podmiotem tym jest MRiRW oraz Ministerstwo Gospodarki.

Oprac. Joanna Radziewicz

Postawmy na jagodę / Małgorzata Wyrzykowska

(Tygodnik Poradnik Rolniczy 2018 nr 5, s. 25)

Jagoda kamczacka, czyli suchodrzew jadalny cieszy się coraz większą popularnością polskich hodowców. Roślina nie ma zbyt dużych wymagań glebowo-klimatycznych. Krzewy są odporne na mróz i znoszą spadki temperatur nawet do -450C, a także wiosenne przymrozki w granicach do -80C. Dobrze rośnie na glebach IV i V klasy bonitacji o pH 5,5-6,5. Nie toleruje natomiast podłoży zbyt lekkich, piaszczystych lub zlewnych oraz gliniastych. Niektóre odmiany osiągają dojrzałość zbiorczą około 2 tygodnie wcześniej niż pierwsze truskawki.

Jagoda kamczacka należy do roślin długowiecznych. Po początkowym dość powolnym wzroście, w 3. roku po posadzeniu można już uzyskać z 1 krzewu około 500 g owoców. Pełnię owocowania rośliny osiągają w 6. roku po posadzeniu i wówczas z 1 krzewu można zebrać nawet 5 kg owoców.

Aby uzyskać wysokie plony konieczna jest dbałość o odpowiedni stan upraw. Ważne jest właściwe przygotowanie stanowiska, a zwłaszcza dokładne odchwaszczenie. Należy też zadbać o odpowiedni poziom nawożenia zgodny w wynikami analizy gleby przeprowadzonej w stacji chemiczno-rolniczej. Przed sadzeniem należy wzbogacić glebę nawozami naturalnymi (ok. 8 t/ha). Podczas wegetacji powinno się zasilić rośliny dwukrotnie, wiosną, na początku kwitnienia, i na początku lipca po zbiorach. Warto też zastosować nawożenie mineralne.

Do odmiany towarowej warto wybierać odmiany o mniejszej skłonności do osypywania się owoców, np.: Gordost, Silginka, Tundra, Bakczara, z polskich: Zojka i Wojtek. Do uprawy w ogródkach przydomowych nadają się odmiany kanadyjskie: Borealis, Aurora, Honeybee lub rosyjskie: Morena, Vostorg, Docz’Velikan, Baczkarskij Velikan.

Oprac. Joanna Radziewicz

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Rolniczy świat

Rekordowe rejestracje ciągników w Europie

(Tygodnik Poradnik Rolniczy 2018 nr 6, s. 44)

W 2017 roku w Niemczech zarejestrowano 33 695 nowych maszyn, czyli o ponad 17 proc. więcej niż w roku poprzednim. Rekordowym miesiącem był grudzień, w którym tablice rejestracyjne otrzymało aż 7402 pojazdy. Na szczycie sprzedaży, w 2017 roku, w Niemczech znalazł się John Deere (18,4 proc. udział w rynku), Fendt (17,1 proc.) i Deutz-Fahr (8,9 proc.).

Drugim europejskim rynkiem pod względem sprzedaży nowych ciągników była Francja (22 549 sztuk). Uwzględniając ciągniki specjalistyczne do winnic i sadów, liczba zarejestrowanych pojazdów wyniosła tam 26 513 sztuk. I w tym kraju najwięcej ciągników sprzedano w grudniu (27 proc. wprowadzonych na rynek w 2017 r.). Wśród czołowych marek znalazły się: John Deere (19,4 proc.), New Holland (13,2 proc.) i Massey-Ferguson (12 proc.).

O blisko 24 proc. wzrosła rejestracja ciągników we Włoszech, osiągając poziom  22 705 sztuk. Liderem wśród sprzedanych maszyn był New Holland (4437 szt.), drugie miejsce zajął Goldoni (2027 szt.), natomiast trzecie – Antonio Carraro (2006 szt.).

Podobnie jak w innych krajach, również w Hiszpanii rekordowym miesiącem pod względem sprzedaży ciągników w 2017 roku był grudzień (1952 szt.). W sumie, liczba zarejestrowanych pojazdów osiągnęła poziom 12 457 sztuk. Największym powodzeniem cieszyły się marki: New Holland, John Deere, Deutz-Fahr, Landini, Kubota, Massey-Ferguson i Same.

W Wielkiej Brytanii, w ubiegłym roku zarejestrowano 12 033 nowe traktory, najwięcej w grudniu (1360 szt.). Tak duża liczba sprzedanych maszyn w tym kraju ostatni raz zanotowano w 2011 roku.

Oprac. Joanna Radziewicz

Rolnicze aplikacje na urządzenia mobilne / Leszek Drechna

(Rada - Rolnictwo, Aktualności, Doradztwo, Analizy 2018 nr 1, s. 30)

Obecnie, na telefonach komórkowych można zainstalować wiele bezpłatnych, stworzonych na rzecz rolnictwa, aplikacji (pracujących na systemach Android, choć nie tylko), tj. Infopole, e-pole, Intermag AgroExpert, Agro Porada, sumi AgroPoland, Atlas chwastów firmy Adama. Oddzielną grupę stanowią programy dotyczące pomiarów powierzchni działek rolnych przy wspomaganiu GPS, zainstalowanym w telefonie.

Z programów mogą korzystać zarówno rolnicy, jak też doradcy rolni, działkowicze itp. Trzeba jednak pamiętać, że posługiwanie się którymkolwiek z programów związanych z ochroną roślin nie zwalnia użytkownika od własnych obserwacji upraw rolniczych w celu dokonania optymalnej decyzji, zgodnie z zasadami integrowanej ochrony roślin.

Infopole firmy Syngenta to program umożliwiający otrzymywanie powiadomień dotyczących zagrożeń różnych plantacji położonych na terenie konkretnej gminy wraz z doborem proponowanego pestycydu. Dotyczy to szkodników i chwastów, oraz chorób grzybowych. Podczas pierwszego uruchomienia programu zostaniemy poproszeni o wpisanie kodu pocztowego swojej gminy. Od tej pory przez cały rok będziemy otrzymywać pod adresem poczty e-mail gotowe komunikaty dotyczące występowania danego patogenu na naszym terenie, z proponowanym środkiem chemicznym do zastosowania na wszystkie zboża i oleiste.

AgroExpert ułatwia racjonalne nawożenie roślin wraz z zastosowaniem biostymulatorów wzrostu. Obok interesującej nas plantacji uprawnej są także zamieszczone zdjęcia roślin z niedoborem danego składnika pokarmowego.

Atlas chwastów jest narzędziem do rozpoznawania chwastów w stanie dojrzałym oraz w stanie siewek, czyli w czasie, kiedy po lustracji pola trzeba podjąć decyzję o zabiegu.

Podobnych programów jest dużo więcej. Istotne jest, że mogą one okazać się bardzo użytecznymi narzędziami w pracy w polu.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Rolniczy świat: wieś, technologie

(Top Agrar Polska 2018 nr 1, s. 14)

W Polsce mamy 12,6 mln gospodarstw domowych, w tym 4,1 mln na wsi. Wyposażenie w komputer deklaruje na wsi 78,8% gospodarstw domowych, a w mieście więcej - 83,2%.

Dostęp do Internetu szerokopasmowego na wsi ma 74,1% gospodarstw domowych, a w miastach 79,4%. Połączenie wąskopasmowe stosuje na wsi 8,4%, a w miastach 1-0,5% gospodarstw. Na terenach wiejskich dostępu do Internetu nie ma 21,4% gospodarstw odmowych, a w mieście 16,5%. Przyczynami braku dostępu są m.in.: brak potrzeby korzystania z Internetu, brak umiejętności, zbyt drogi sprzęt, zbyt wysokie koszty dostępu.

Na 12,6 mln gospodarstw domowych w Polsce wydatki na technologie informacyjne i komunikacyjne deklaruje połowa z nich, na wsi - na 4,1 mln gospodarstw - technologie nabywa 51,6% .

Przeciętne gospodarstwo domowe na terenach wiejskich wydaje na technologie informacyjne i komunikacyjne 43 zł miesięcznie, w mieście jest to 48 zł miesięcznie.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Wieści ze świata / Ireneusz Łukasik

(Agro Serwis 2018 nr 1-2, s. 62)

Rosyjscy rolnicy zebrali w ub. roku rekordową ilość zboża i roślin strączkowych - 134,1 mln ton, po oczyszczeniu i osuszeniu. To  o 11,2% więcej niż w 2016 r. Zbiory kukurydzy na ziarno okazały się o 21,3% gorsze niż rok wcześniej i wyniosły 12,1 mln ton. Ocenia się, że spadek ten był mniej więcej w połowie konsekwencją słabszego plonowania.

Mniej wyprodukowano także słonecznika. Według wstępnych wyliczeń rosyjskich statystyków - ponad 9,6 mln ton, co oznacza wynik o 12,6% gorszy niż w sezonie 2016/2017. Produkcja soi wyniosła w ub. roku prawie 3,58 mln ton (+14,1%), a rzepaku (ozimego i jarego) 1,50 mln ton (+50,5%). Mniejsze były zbiory buraków cukrowych - 48,23 mln ton (-6,1%).

Tegoroczne zbiory zboża na Ukrainie powinny być podobne jak w 2017 r. Według prognozy, rolnicy zwiozą 60-65 mln ton. Zbiory w 2017 r. resort rolnictwa w Kijowie ocenił na 63 mln ton. Kluczowym wydarzeniem dla branży będzie - według ekspertów - otwarcie ukraińskiego rynku ziemi. Jeżeli dojdzie do uwolnienia rynku ziemi, to po okresie dostosowywania się do nowych warunków, zwiększy się wydajność produkcji zboża i jego eksport.

Analitycy amerykańskiego resortu rolnictwa (USDA) podwyższyli w grudniu ocenę światowej produkcji pszenicy w sezonie 2017/2018 o 3,2 mln ton do 755,2 mln ton. To 0,4% więcej niż szacowali w listopadzie oraz o 0,2% więcej niż zebrali rolnicy w sezonie 2016/2017. Jako powód korekty podano lepsze, niż przewidywano, zbiory w UE - 152,2 mln ton oraz podwyższenie prognozy dla Kanady o 3 mln ton -  z 27 mln do 30 mln ton.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Problemy w uprawie roślin

Pozimowe plantacje / Dorota Kusiak-Maciaszek

(Twór Doradca – Rolniczy Rynek 2018 nr 2, s. 30-31)

W okresie zimowania rzepak i rośliny zbożowe narażone są na liczne uszkodzenia, których przyczyną mogą być przebieg pogody oraz lokalizacja pól. Przezimowanie zależy również od odmian i gatunków roślin uprawnych, warunków glebowych oraz zabiegów agrotechnicznych. Do najczęściej występujących uszkodzeń należą:

  • Wymarzanie – pod wpływem niskiej temperatury następuje uszkodzenie części naziemnych roślin, co opóźnia ich rozwój na wiosnę.
  • Wymakanie – pod wpływem nadmiernego deszczu lub topniejącego śniegu rośliny pozostają pod wodą. Brak tlenu doprowadza do gnicia i zamierania roślin.
  • Wyprzenie – obserwuje się, gdy wystąpią opady śniegu na niezamarzniętą glebę, wówczas dochodzi do gnicia roślin.
  • Wysmalanie – występuje, gdy przy braku okrywy śnieżnej, wieje mroźny wiatr, który wysusza rośliny, a zamarznięta gleba uniemożliwia pobieranie wody.
  • Wysadzanie – dochodzi do niego, gdy występują wahania temperatur między dniem i nocą, ta różnica temperatur powoduje rozerwanie korzeni.
  • oraz Uszkodzenia przez skorupę lodową – powoduje zamieranie roślin z powodu braku dostępu tlenu.

Przed przystąpieniem do wiosennej pielęgnacji, ochrony i nawożenia, niezbędna jest ocena stanu przezimowania i odżywienia rzepaku i zbóż.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Wiosna – trudny okres w regulacji zachwaszczenia zbóż / Daniel Dąbrowski

(Pomorskie Wieści Rolnicze 2018 nr 2, s. 14-17)

Wilgotna i ciepła jesień przysporzyła rolnikom wielu problemów, szczególnie w uprawie zbóż ozimych. Nastąpiło nadmierne uwilgotnienie gleby powodujące intensywne wschody chwastów, zwłaszcza miotły zbożowej oraz, w przypadku wielu stanowisk, brak możliwości wykonania zabiegu herbicydowego. Z powodu tych problemów  rolnicy muszą wiosną dokładnie zlustrować plantacje i zastosować preparaty o najszerszym zakresie zwalczanych gatunków. Najważniejsze gatunki chwastów zasiedlających zasiewy zbóż to:

  • Miotła zbożowa – formy ozime tego chwastu wykazują większą szkodliwość i konkurencyjność wskutek intensywniejszego krzewienia i wytwarzania większej liczby wiech. Próg ekonomicznej szkodliwości miotły zbożowej dla zbóż stanowi 10-15 roślin na m2. Do zwalczania używa się jesienią np. Boxer 800EC, wiosną np. Lancet Plus 125 WG.
  • Owies głuchy – rośliny tego chwastu dorastają często do 1 m wysokości, wytwarzając kwiatostan wiechoksztłatny i około 150 nasion na roślinie. Pojawiają się na polu w najmniej oczekiwanym momencie. Zwalczanie tych chwastów należy wykonać w momencie pełni wschodów wszystkich osobników. Próg ekonomicznej szkodliwości owsa głuchego dla zbóż stanowi 5 roślin na m2. Do zwalczania używa się jesienią np. preparatu Axial 50EC.
  • Tasznik pospolity - należy do rodziny kapustnych i może być żywicielem kiły kapustnych, dlatego ważne jest jego zwalczanie już pod kątem przyszłych zasiewów (rzepaku), które będą wchodzić na dane pole. Przykładowy preparat do zwalczania chwastu to np. Axial Komplett.
  • Przytulia czepna - jej szkodliwość polega na przyczepianiu się do powierzchni uprawianej rośliny, a następnie traktowaniu jej jako podpory, przez co zostaje ona zacieniona i zahamowuje wzrost. Przykładowy preparat do zwalczania chwastu to np. Mustang 306 SE.
  • Fiołek polny – stanowi największą konkurencję dla roślin uprawnych, głównie w początkowych fazach ich wzrostu. Próg szkodliwości fiołka dla zbóż stanowi 25 roślin na m2. Przykładowe preparaty do zwalczania chwastu to np. Huzar Activ 387.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Tarcznik niszczyciel – nowe zagrożenie / Barbara H. Łabanowska, Wojciech Piotrowski

(Sad Nowoczesny 2018 nr 1, s. 48-49)

W ostatnim czasie zaobserwowano, że ponownie wzrasta zagrożenie ze strony chorób i szkodników, które dawniej były problemem, ale zostały wyniszczone. Jednym ze szkodników, który może zostać zawleczony z materiałem roślinnym sprowadzanym zza granicy jest tarcznik niszczyciel, który znajduje się na liście szkodników kwarantannowych w wielu krajach. Ten pluskwiak z rodziny tarcznikowatych jest głównie szkodnikiem ciepłego klimatu, ale obecnie owady ciepłolubne coraz częściej przemieszczają się na północ i przystosowują się do panujących tam warunków.

Szkodnik ten może żerować na ponad 150 gatunkach roślin i stanowić duże zagrożenie, szczególnie dla drzew i krzewów liściastych, z których wiele jest uprawianych w Polsce. Zasiedla też rośliny ozdobne i dzikorosnące, skąd może rozwijać się na roślinach sadowniczych tj. grusze, jabłonie, śliwy, orzech włoski, maliny.

W miejscu żerowania tarcznika, kora drzew przebarwia się, po czym nabrzmiewa i pęka. Mogą pojawić się na niej krople wyciekającej gumy, następnie kora zamiera. Czasem żerowanie doprowadza do osłabienia i zasychania pędów, a nawet do stopniowego zamierania drzewek.

W sezonie letnim tarcznik żeruje także na liściach i owocach. Na zasiedlonych i uszkodzonych organach roślinnych pojawiają się punktowe przebarwienia. Mogą one być widoczne na gładkiej skórce owocu.

Aby uchronić się przed wprowadzeniem tarcznika do naszych sadów, należy kontrolować jego obecność. Sprawdzać wszelkie podejrzane uszkodzenia  i tarczki na roślinach. Dotyczy to przede wszystkim materiału importowanego, ale też sadów sąsiadujących z nowymi nasadzeniami. Zwalczanie tarcznika niszczyciela reguluje rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi nr 861 z 27 czerwca 2007 r.  Obecnie żaden z preparatów, zarejestrowanych do ochrony sadów, nie ma zapisu na etykiecie, że może być stosowany do zwalczania tego gatunku, ponieważ dotychczas nie był on realnym zagrożeniem. Po wykryciu tarcznika konieczne jest natychmiastowe podjęcie środków zaradczych w celu wyeliminowania go z sadu, np. zastosowanie metod polecanych do zwalczania innych szkodników.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Skutki nieprawidłowego stosowania środków ochrony roślin / Piotr Kaczyński, Bożena Łozowicka

(Wiadomości Rolnicze 2018 nr 2, s. 12-14)

Powszechność wykorzystywania środków ochrony roślin obok korzyści, wywiera również negatywny wpływ na środowisko, dlatego ważny jest taki dobór środków,  by w jak najmniejszym stopniu zagrażały zdrowiu człowieka i pożytecznych zwierząt, owadów i roślin.

Pestycydy nie wykazują wyłącznie korzystnego działania na produkcję roślinną, ponieważ ze względu na swój toksyczny charakter mogą powodować szkodliwe skutki dla  konsumentów. Żywność pochodzenia roślinnego stanowi podstawowy składnik naszej diety, dlatego tak ważna jest ocena pozostałości substancji szkodliwych w niej zawartej. Zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego konsumentów opiera się na szeroko zakrojonych badaniach przeprowadzanych w ramach urzędowych kontroli realizowanych przez Laboratoria Instytutu Ochrony Roślin – Państwowego Instytutu Badawczego, Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz na mocy programów wieloletnich nadzorowanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Wpływ zjawiska zapylania na przyrodę i życie człowieka jest bardzo duży. Pszczoły miodne charakteryzują się wysoką wrażliwością na zatrucia kontaktowe powodowane przez chemiczne środki ochrony roślin, co stanowi główną przyczynę ich masowej śmiertelności. Niestety, samo przestrzeganie okresów prewencji, nie stanowi wystarczającego zabezpieczenia owadów przed zagrożeniami pestycydowymi. W celu skutecznego zwalczania szkodników wymagane jest długotrwałe utrzymywanie się trucizny w roślinie, które prowadzi do zatruć pokarmowych, wynikających ze skażenia nektaru, pyłku i spadzi.

Na skutek niewłaściwej gospodarki pestycydami możliwe jest skażenie środowiska rolniczego. Zanieczyszczenia gleb i gruntów chemicznymi środkami ochrony roślin mogą zmienić właściwości fizyczne, chemiczne i mikrobiologiczne gleby, obniżając jej urodzajność i negatywnie wpływając na stan szaty roślinnej.

Intensywna i niewłaściwie prowadzona chemiczna ochrona upraw może powodować negatywne efekty w uprawach następczych. Dlatego niezwykle ważny jest odpowiedni dobór preparatów, tak by dobrze oddziaływały zarówno na uprawę główną, jak i na rośliny wysiewane w dalszej kolejności.

Podczas opryskiwania środki ochrony roślin są przenoszone przez prądy powietrza do otoczenia. Zjawisko to niesie za sobą negatywne konsekwencje zarówno w wymiarze ekologicznym, jak i ekonomicznym. Wśród niekorzystnych skutków znoszenia wymienia się:

  • stratę środka ochrony roślin w wymiarze ekonomicznym,
  • obniżenie skuteczności ochrony roślin z powodu obniżonego naniesienia preparatu na opryskiwanych obiektach,
  • pozostałości szkodliwych substancji w uprawach sąsiadujących,
  • zanieczyszczenie środowiska, w tym wód powierzchniowych,
  • bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt.

Występowanie zjawiska odporności u agrofagów znacznie przesuwa próg opłacalności ochrony chemicznej, powoduje spadek plonowania roślin rolniczych i często prowadzi do pogorszenia jakości plonu. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest szeroko praktykowana intensywna produkcja rolnicza, wymagająca intensywnej ochrony chemicznej. Wśród głównych metod przeciwdziałania temu zjawisku wymienia się: stosowanie obniżonych dawek, zmniejszenie częstotliwości zabiegów, stosowanie pestycydów o krótkim okresie trwałości, dostosowanie rodzaju preparatu do występującego w danym momencie zagrożenia.

Oprac. Joanna Radziewicz

Co siedzi w glebie / Małgorzata Wyrzykowska

(Tygodnik Poradnik Rolniczy 2018 nr 1-2, s. 31)

Do najgroźniejszych szkodników glebowych zalicza się rolnice, turkucie, drutowce i pędraki. Ich masowemu rozwojowi towarzyszą wczesne, suche i pogodne okresy wiosenne i jesienne, a także duże tereny nieużytków, gdzie znajdują dogodne warunki ich bytowania.

Pędraki masowo występują na trawnikach i nieużytkach. Niszczą korzenie roślin zielonych, drzew i krzewów owocowych. Osobniki dorosłe żerują na krzewach, objadając liście. Walka z nimi polega na strząsaniu i niszczeniu osobników dorosłych. Ważne są również zabiegi uprawowe spulchniające glebę.

Drutowce, larwy chrząszczy sprężykowatych są najgroźniejsze na początku wegetacji roślin. Wiosną zjadają nasiona i kiełkujące rośliny. Ich ulubioną pożywką są bulwy zieminków, buraki, korzenne i truskawki. Ich eliminacja polega przede wszystkim na stosowaniu pułapek, w formie przynęt. Na glebach kwaśnych populację można zmniejszyć stosując jesienne nawożenie mączką dolomitową.

Rolnice są gąsienicami motyli z rodziny sówkowatych. Zagrażają uprawom cebuli, porów, buraków ćwikłowych, marchwi, pietruszki i pomidorów; z roślin ozdobnych - daliom, goździkom i lewkoniom. Ograniczenie ich występowania powinno polegać na niszczeniu chwastów, które stanowią pożywkę dla tych szkodników. Warto też nasadę roślin uprawnych opryskać naparem z wrotyczu lub piołunu. Ważne jest przeoranie lub przekopanie ziemi po zbiorach, które w pewnym stopniu niszczy gąsienice ukryte w glebie.

Zarówno osobniki dorosłe jak i larwy turkucia zjadają korzenie roślin, kłącza, pędy, nasiona i liście. W walce z nimi warto wykorzystać olej lniany z domieszką wody, który wlewa się do gniazda turkucia. Szkodniki można też wyłapywać do słoików umieszczonych w ziemi. Inną metodą jest wykopanie dołu o głębokości 40 cm, wypełnienie go nawozem końskim i przysypanie ziemią. Przed nadejściem zimy owady lgną do tego miejsca, szukając w nim schronienia. Skuteczne jest również przeoranie zagonów, dzięki czemu szkodniki zostaną wyrzucone na powierzchnię.

Oprac. Joanna Radziewicz

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Prawo rolne

20 groszy za torebkę + VAT

(Przegląd Piekarski i Cukierniczy 2018 nr 2, s. 78)

Zgodnie z ustawą z dnia 12 października 2017 r. o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw od 1 stycznia 2018 r. wszystkie sklepy i hurtownie są zobowiązane do pobierania opłat recyclingowych na torebki foliowe.

Minister środowiska określił stawkę opłaty recyklingowej w wysokości 0,20 zł za torebkę. Minister finansów, w komunikacie z dnia 22 grudnia 2017 r. zobowiązał sprzedawców do naliczania do opłaty recyclingowej 23 proc. podatku VAT.

Opłatę recyclingową obowiązany jest pobierać od nabywcy przedsiębiorca prowadzący jednostkę handlu detalicznego lub hurtowego, w której są oferowane lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego przeznaczone do pakowania produktów oferowanych w tej jednostce.

Prawodawca podzielił torby na zakupy z tworzywa na trzy grupy:

  • lekkie torby z tworzywa sztucznego o grubości poniżej 50 mikrometrów,
  • bardzo lekkie torby z tworzywa sztucznego o grubości poniżej 15 mikrometrów,
  • torby z tworzywa sztucznego o grubości 50 mikrometrów lub więcej.

Obowiązek pobrania opłaty recyclingowej dotyczy też oksydegradowalnych toreb na zakupy.

Należności z tytułu opłat recyclingowych powinny być uiszczone do 15 marca 2019 r. Przedsiębiorstwa zobowiązane są do prowadzenia ewidencji wydanych toreb. Złamanie tych wytyczanych grozi karą grzywny w wysokości od 500 do 20000 zł.

Zgodnie z przepisem art. 14 ust. 2 pkt 18 ustawy o PIT i art. 12 ust. 1 pkt 11 ustawy o CIT, pobrana przez przedsiębiorcę opłata recyclingowa za torebki stanowi dochód z działalności gospodarczej.

Do kontroli przestrzegania powyższych ustaleń upoważniona jest Inspekcja Handlowa.

Oprac. Joanna Radziewicz

Zwrot podatku akcyzowego w 2018 roku / Zofia Dymińska

(Wieś Kujawsko-Pomorska 2018 nr 2, s. 25)

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi informuje, że każdy rolnik, który chce odzyskać część środków na zakup oleju napędowego wykorzystywanego w produkcji rolnej powinien:

  • w terminie 1-28 lutego 2018 r. złożyć odpowiedni wniosek u wójta, burmistrza lub prezydenta miasta wraz z fakturami VAT, stanowiącymi dowód zakupu w okresie od 1 sierpnia 2017 r. do 31 stycznia 2018 r.
  • w terminie 1-31 sierpnia 2018 r. złożyć odpowiedni wniosek u wójta, burmistrza lub prezydenta miasta wraz z fakturami VAT, stanowiącymi dowód zakupu w okresie od 1 lutego 2018 r. do 31 lipca 2018 r. w ramach limitu zwrotu podatku określanego na 2018 r.
  • kwotę zwrotu podatku akcyzowego ustala iloczyn ilości oleju napędowego i stawki zwrotu do 1 litra, w tym kwota podatku nie może być wyższa niż kwota stanowiąca iloczyn stawki zwrotu na 1 litr oleju napędowego (1,00 zł/l), liczby 86 oraz powierzchni użytków rolnych będących w posiadaniu lub współposiadaniu producenta rolnego, wskazanej w ewidencji według stanu na dzień 1 lutego danego roku.

Pieniądze będą wypłacane w terminach:

  • 3-30 kwietnia 2018 r. – w przypadku złożenia wniosku w pierwszym terminie,
  • 1-31 października 2018 r. - w przypadku złożenia wniosku w drugim terminie. 

Oprac. Joanna Radziewicz

Dopłaty do materiału siewnego / Mariusz Kiewlak

(Wiadomości Rolnicze 2018 nr 2, s. 18-19)

W terminie od 15 stycznia do 25 czerwca 2018 r. można składać wnioski o dofinansowanie z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany.

O przyznanie dopłaty może ubiegać się producent rolny, który prowadzi uprawę określonych gatunków na powierzchni nie mniejszej niż 1 ha i który zużył do siewu lub sadzenia materiał siewny kategorii elitarny lub kwalifikowany, zakupiony od uprawnionego do tego celu przedsiębiorstwa, rolnika lub podmiotu zajmującego się handlem materiałem siewnym na obszarze innego państwa członkowskiego UE, wytworzony przez przedsiębiorcę wpisanego do ewidencji przedsiębiorców lub w gospodarstwie rolnym wpisanym do ewidencji rolników, w rozumieniu przepisów o nasiennictwie.

Dopłatami obejmuje się materiał następujących gatunków roślin uprawnych:

  • zboża: jęczmień, owies (nagi, szorstki, zwyczajny), pszenica (twarda, zwyczajna), pszenżyto, żyto;
  • rośliny strączkowe: bobik, groch siewny (odmiany roślin rolniczych), łubin (biały, wąskolistny, żółty), soja, wyka siewna;
  • ziemniaki;

Wysokość pomocy ustala się jako iloczyn deklarowanej przez rolnika powierzchni upraw i stawki dopłaty. Minimalna ilość materiału użyta do obsadzenia lub wysiania 1 ha powierzchni wynosi:

  • odmiany populacyjnej pszenicy zwyczajnej – 150 kg,
  • odmiany mieszańcowej pszenicy zwyczajnej – 70 kg,
  • pszenicy twardej – 150 kg,
  • odmiany populacyjnej żyta – 90 kg,
  • odmiany syntetycznej żyta – 80 kg,
  • odmiany mieszańcowej żyta – 60 kg
  • odmiany populacyjnej jęczmienia – 90 kg,
  • odmiany mieszańcowej jęczmienia – 90 kg,
  • pszenżyta – 150 kg,
  • owsa zwyczajnego – 150 kg,
  • owsa nagiego – 120 kg,
  • owsa szorstkiego – 80 kg,
  • łubinu – 150 kg
  • grochu siewnego – 200 kg,
  • bobiku – 270 kg,
  • wyki siewnej – 80 kg,
  • soi – 120 kg,
  • ziemniaka – 2000 kg
  • mieszanek zbożowych lub pastewnych – 140 kg.

Całkowita kwota pomocy de minimis dla jednego beneficjenta nie może przekroczyć kwoty 15 000 euro w okresie trzech lat podatkowych. Wnioski należy składać do kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Oprac. Joanna Radziewicz

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Dobrostan zwierząt

Lucerna – najtańsze białko w produkcji zwierzęcej / Janusz Kalisz

(Poradnik Gospodarski 2018 nr 1, s. 22-23)

Lucerna to jedna z najstarszych roślin pastewnych, znana już w starożytności. Jest rośliną wysokobiałkową, wieloletnią wykorzystywaną w żywieniu bydła, trzody chlewnej, owiec, drobiu. Tworzy rezerwy paszowe w postaci: siana, kiszonki, sianokiszonki lub suszu i koncentratów białkowych. W żywieniu bydła spełnia następującą rolę:

  • jest źródłem karotenu, soli mineralnych, witamin,
  • dostarcza paszy o dużej koncentracji białka i wysokiej strawności, co wpływa na wzrost wydajności mleka,
  • dostarcza kompletu aminokwasów egzogennych,
  • siano z lucerny pokrywa zapotrzebowanie wysokoprodukcyjnych krów na białko i zastępuje wysokobiałkowe pasze treściwe.

Za uprawą tej rośliny przemawiają:

  • Niska pracochłonność i niewielkie nakłady na jednostkę powierzchni,
  • możliwość zmechanizowania uprawy i zbioru,
  • duży plon taniego białka,
  • doskonałe stanowisko dla roślin następczych.

Lucerna nie lubi gleb zakwaszonych, piaszczystych, torfowych o wysokim poziomie wód gruntowych, bardzo zwięzłych. Wymaga dostatecznej ilości opadów w ciągu roku. Dobrze znosi mroźne zimy (-25°C) pod warunkiem, że przykrywa ją warstwa śniegu.  Przy siewach wiosennych lucerny najlepszy przedplon stanowią okopowe na oborniku, ponieważ pozostawiają pole odchwaszczone i zasobne w składniki pokarmowe. Prace jesienne przed planowanym założeniem lucernika na wiosnę: odchwaszczanie pola, wapnowanie, nawożenie fosforowe i potasowe.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Zima żmudna, zima trudna / Jan Gancarz

(Twój Doradca – Rolniczy Rynek 2018 nr 1, s. 32)

Chów ryb prowadzimy przez cały rok. Oczywiście najtrudniejszy jest okres zimy, gdzie odnotowuje się największe straty. Ujemna temperatura ma wpływ na zły stan fizjologiczny ryb, mechaniczne uszkodzenia ciała, choroby i szkodniki. Istotne znaczenie dla pomyślnego przezimowania ryb ma ich kondycja, a szczególnie ilość nagromadzonego tłuszczu, którego zawartość w okresie zimowym powinna wynosić co najmniej 5-6%. Dlatego narybek i kroczek trzeba dokarmiać w sezonie paszami bogatymi w białko i węglowodany. Do prac jakie powinien wykonać hodowca ryb w czasie zimy należy:

  • zapewnienie rybom dobrych warunków do prawidłowego przezimowania,
  • ocena wyników produkcyjnych za miniony sezon oraz porównanie do ostatnich 3 lat,
  • sporządzanie preliminarza obsad stawów letnich dla poszczególnych gatunków ryb,
  • złożenie zamówień na środki do produkcji stawowej,
  • remont stawów letnich, magazynów, odłówek, płuczek oraz urządzeń i budowli wodnych,
  • prace melioracyjne poprzedzające przygotowania do wiosennego zalewu stawów,
  • rozpoczęcie zalewania stawów w przypadku gospodarstw z deficytem wody,
  • wykorzystać okres zimowy do podniesienia wiedzy z zakresu produkcji i zarządzania gospodarstwem.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Dobór odmian

Odmiany wiśni do sadów towarowych / Grażyna Michalak

(Wieś Mazowiecka 2018 nr 2, s. 7-8)

Zakładając sad wiśniowy szczególną uwagę należy zwrócić na dobór odmiany. Istnieje około 30 odmian wiśni, ale duża ich część nie została sprawdzona w produkcji. W Polsce przebadano wiele zagranicznych odmian, okazuje się jednak, że te wyhodowane w cieplejszym klimacie nie sprawdzają się w naszych warunkach. Istnieje zatem konieczność hodowli odmian rodzimych - deserowych i dla przetwórstwa.

W Polsce uprawia się przede wszystkim Łutówkę - prawie 80% zbiorów stanowią owoce tej odmiany. To odmiana przemysłowa, dobrze przystosowana do warunków klimatycznych naszego kraju. Dojrzewa dość późno (koniec lipca - połowa sierpnia), dzięki czemu drzewa i kwiaty rzadko przemarzają. Jest to odmiana samopłodna, obficie i regularnie owocująca. Jej wadą jest podatność na drobną plamistość drzew pestkowych i ogałacanie pędów.

W Polsce uprawiane są także trzy inne odmiany, których owoce wykorzystywane są głównie w przetwórstwie: duńska Kelleris, amerykańska Northstar i polska Nefris.

Z odmian polskiej hodowli (Instytut Ogrodnictwa) warto wspomnieć o trzech:

  • Sabinie - odmiana wczesna, mało podatna na choroby
  •  Lucynie - dość silnie rosnąca, mało podatna na choroby
  •  Wandzie - odmiana plenna, ale podatna na raka bakteryjnego

Z polskich odmian badanych w Instytucie Ogrodnictwa, warto poznać:

  • Galenę - odmiana o atrakcyjnych owocach, wytrzymała na mróz, mało podatna na drobną plamistość liści i raka bakteryjnego
  •  Kolię - odmiana o dużej wytrzymałości na mróz i małej podatności na choroby.

Ze znanych i uprawianych w naszych sadach odmian zagranicznych można wymienić trzy węgierskie: Groniastą z Ujfehertoi, Pandy 103 oraz Debreceni Botermo. Drzewa tych odmian są odporne na mróz i mało podatne na choroby, ale ich kwiaty (wcześnie zakwitają) są często uszkadzane przez wiosenne przymrozki. Odmiany te lepiej sprawdzają się w Polsce południowej i północno-zachodniej niż w Polsce centralnej.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Lista Zalecanych Odmian łubinu żółtego / Marek Klinowski

(Tygodnik Poradnik Rolniczy 2018 nr 3, s. 24)

Łubin żółty, w porównaniu z białym i wąskolistnym, ma najmniejsze wymagania  glebowe. Preferuje gleby lekkie, o lekko kwaśnym odczynie. Nie toleruje natomiast gleb o odczynie obojętnym i zasadowym lub świeżo wapnowanych. Przy dobrych warunkach uprawowych i poprawnej agrotechnice można uzyskać nawet do 3 t/ha nasion łubinu żółtego.

W ostatnich latach nastąpił duży przełom w hodowli tej rośliny. W Krajowym Rejestrze jest 9 odmian łubinu żółtego, w tym 6 to odmiany niesamokończące: Baryt, Bursztyn, Dukat, Lord, Mister, Parys i Puma oraz dwie odmiany samokończące dojrzewające o 5-6 dni wcześniej: Perkoz i Taper. Najnowsze odmiany są plenne i stałe w plonowaniu. Genotypy samokończące plonują słabiej, ale szybciej i równomierniej dojrzewają.

Na listach Zalecanych Odmian łubinu żółtego, rekomendowanych w pięciu województwach, znajduje się pięć odmian:

Baryt – odmiana samokończąca, termoneutralna, mało wrażliwa na opóźnienie terminu siewu. Przeznaczona do uprawy na terenie całego kraju. Odporna na wyleganie, o wysokiej zawartości białka w nasionach (około 44 proc.). Odporna na więdnięcie fuzaryjne, antraknozę i choroby wirusowe.

Bursztyn – odmiana niesamokończąca, przydatna do uprawy na nasiona paszowe, o małej zawartości alkaloidów. Charakteryzuje się dużym plonem nasion i białka. Rośliny dojrzewają dość równomiernie. Odmiana odpowiednia do uprawy na glebach kompleksu żytniego dobrego.

Mister – odmiana niesamokończąca, wczesna, termoneutralna, mało wrażliwa na opóźnione terminy siewu. Przeznaczona do uprawy na terenie całego kraju. Odporna na wyleganie, o dużej, do bardzo dużej, zawartości białka w nasionach. Odporna na fusarium
i choroby wirusowe. Potencjał plonowania nasion to 20-25 dt/ha, zielonej masy 300-400 dt/ha.

Lord - odmiana niesamokończąca, przydatna do uprawy na cele paszowe. Rośliny są bardzo wysokie, mają skłonność do wylegania i nie są zbyt podatne na choroby fuzaryjne. Zawartość białka w nasionach około 43,5 proc. w s.m. Plon nasion i białka średni.

Perkoz – odmiana pastewna, bardzo wczesna, niewrażliwa na opóźnienie siewu. Zawartość tłuszczu jest nieco wyższa od przeciętnej, a zawartość alkaloidów bardzo niska. Odmiana zaleca do uprawy szczególnie w północnej części kraju.

Lista Zalecanych Odmian grochu siewnego / Marek Kalinowski

(Tygodnik Poradnik Rolniczy 2018 nr 4, s. 22-23)

Obecnie w Krajowym Rejestrze znajdują się 24 odmiany grochu siewnego. Do odmian rekomendowanych należą:

Batuta - odmiana ogólnoużytkowa, wąskolistna, przeznaczona do uprawy na suche nasiona lub do wykorzystania w celach konsumpcyjnych i paszowych. Termin kwitnienia  i dojrzewania średni do dość późnego, okres kwitnienia średni. Rośliny nie są podatne na choroby i dojrzewają dość równomiernie. Skłonność do pękania strąków i osypywania nasion bardzo mała. Odmiana żółtonasienna, odpowiednia do uprawy na glebach kompleksów pszennych.

Tarchalska - odmiana ogólnoużytkowa, wąskolistna, żółtonasienna, przeznaczona do uprawy na suche nasiona i do wykorzystania w celach konsumpcyjnych i paszowych. Termin kwitnienia  i dojrzewania średni, okres kwitnienia średni. Równomierność dojrzewania dość dobra. Plonowanie w odniesieniu do nasion i białka ogólnego bardzo duże, do dużego. Odpowiednia do uprawy na glebach kompleksów pszennych.

Audit - odmiana ogólnoużytkowa, wąskolistna, żółtonasienna, przeznaczona do uprawy na suche nasiona i do wykorzystania w celach konsumpcyjnych i paszowych. Termin kwitnienia  i dojrzewania średni, okres kwitnienia nieco dłuższy od innych zarejestrowanych odmian. Odporność na podstawowe choroby nieco powyżej średniej. Dojrzewanie równomierne. Skłonność do osypywania nasion i pękania strąków bardzo mała. Plon białka bardzo duży. Odpowiednia do uprawy na glebach kompleksów pszennych.

Mecenas - odmiana ogólnoużytkowa, wąskolistna, żółtonasienna, przeznaczona do uprawy na suche nasiona i do wykorzystania w celach konsumpcyjnych i paszowych. Termin kwitnienia  i dojrzewania średni, okres kwitnienia średni. Plon nasion i białka ogólnego duży. Odporność na choroby duża. Skłonność do osypywania nasion i pękania strąków bardzo mała. Odpowiednia do uprawy na glebach kompleksów pszennych.

Hubal - odmiana pastewna, przeznaczona na suche nasiona paszowe. Termin kwitnienia  i dojrzewania średni, okres kwitnienia średni, do krótkiego. Łan dojrzewa równomiernie. Skłonność do pękania strąków i osypywania nasion bardzo mała. Odmiana plenna, zarówno w plonie nasion, jak i białka. Odpowiednia do uprawy na glebach kompleksu żytniego bardzo dobrego.

Oprac. Joanna Radziewicz

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter