Głuchy - miejsce narodzin Cypriana Kamila Norwida

Dwór w Gołuchach zajmuje ważne miejsce w dziejach kultury polskiej. To w nim w 1821 r. na świat przyszedł poeta Cyprian Kamil Norwid; sto lat później mieszkał w nim i tworzył rzeźbiarz  Bolesław Jeziorański, a po wojnie w latach 1945-1954 Antoni Gawiński - jeden z czołowych warszawskich symbolistów. W latach 60. dwór w Głuchach został zakupiony przez Beatę Tyszkiewicz i Andrzeja Wajdę. Do dziś pozostaje własnością rodziny.

Pełen uroku i pełen ducha, drewniany, tynkowany, kryty gontem dwór został wzniesiony pod koniec XVIII wieku dla rodziny Zdzieborskich, z której pochodziła matka Norwida. Jest to budowla parterowa, nakryta czterospadowym dachem, z gankami w elewacji frontowej i ogrodowej, o czterech słupach niosących trójkątne zwieńczenie. W parku przydworskim z połowy XIX wieku rośnie wiele cennych drzew, zachowała się również aleja wysadzana starymi lipami oraz aleja dojazdowa wysadzana klonami i grabami, a także pomnik przyrody - klon srebrzysty.

Po Zdzieborskich właścicielem posiadłości został Jan Norwid (ojciec Cypriana Kamila). To tu 24 września 1821 roku urodził się Cyprian Kamil Norwid, uważany przez wielu za czwartego, po Mickiewiczu, Słowackim i Krasińskim wieszcza polskiego romantyzmu. W rok po narodzeniu Cypriana Kamila, Norwidowie wzięli pożyczkę na remont dworu i zagospodarowanie majątku. W Głuchach poeta spędził swoje wczesne dzieciństwo. Został ochrzczony w kościele parafialnym w pobliskiej Dąbrówce, gdzie na cmentarzu 11 kwietnia 1825 roku pochowano jego matkę. Po jej śmierci niespełna 4 letni Cyprian i jego rodzeństwo wyjechali z rodzinnych Głuch do odległej o 20 km Strachówki, do swojej prababki, miecznikowej Hilarii Sobieskiej. Gdy ona zmarła, zamieszkał z ojcem i braćmi w Warszawie.

Warto dodać, że po śmierci ojca w 1835 r. Kamil często wracał w rodzinne strony, spędzając wakacje w Głuchach oraz w Dębinkach, w pałacu swego dziadka Ksawerego Dybowskiego, odbywał też wycieczki krajoznawcze z przyjaciółmi z kręgu „Cyganerii Warszawskiej”. Do ziemi rodzinnej wspomnieniami wracał też w swoich utworach.

W 1842 r. Norwid opuścił granice kraju i nigdy już nie powrócił, natomiast jego starszy brat Ludwik, po skończeniu nauki w Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego w Marymoncie pod Warszawą, odbył praktykę w rodzinnym majątku Laskowo-Głuchy. Dwór w rękach rodziny Norwidów pozostawał do 1848 r., potem stał się własnością Jana Suskiego, męża Pauliny z Norwidów, siostry Cypriana Kamila i Ludwika. Kolejni właściciele to: Bronisław Deskur, następnie Antoni Wilnicki, w latach: 1874-1880 - Konstanty Puget, 1881-1897 - Amalia Kochowicz, 1897-1898 - Walery Zieliński, a od 1898 do 1967 r. dwór był własnością krewnych Norwidów - rodziny Jeziorańskich.

Zakupiony przez Jerzego Jeziorańskiego dwór został prawdopodobnie nieznacznie zmieniony od czasów Norwidów. W dwutraktowym wnętrzu z sienią na osi znajdowały się drewniane stropy belkowe i kominki. Sąsiadujący z dworem park miał aleję dojazdową wysadzaną klonami, a od strony frontowej - podjazd z gazonem. Dodatkowo, od strony zachodniej dodano aleję lipową. Jerzy założył wzorowy ogród, sad i pole orne. Po jego śmierci, zadłużony majątek w 1912 r. wykupił z licytacji rzeźbiarz Bolesław Jeziorański.

W czasie, gdy Bolesław wraz z rodziną mieszkał w dworku stara siedziba zyskała nowy wystrój. Wnętrze i otoczenie zostało urozmaicone pięknymi rzeźbami, wykonanymi przez nowego właściciela. Od strony ogrodu, w szczycie artysta umieścił popiersie Adama Mickiewicza, a w ogrodzie - gipsowy odlew „Chrystusa u słupa”. Na zewnętrznej ścianie domu powiesił płaskorzeźbę stylistycznie nawiązującą do antyku. Ganek od strony ogrodu flankowały dwa gipsy na wysokich postumentach. Jeden z nich - to popiersie ojca rzeźbiarza, a drugi - popiersie kobiece.

Bolesław Jeziorański oddawał się też gospodarskim i społecznym obowiązkom, był założycielem okolicznych szkół elementarnych, powszechnie lubiany i szanowany przez okolicznych włościan. W 1920 r. z całą rodziną musiał uciekać przed wojskami sowieckimi do Warszawy. Po powrocie zastał dwór całkowicie zniszczony. Wkrótce zmarł, a majątek przejęły jego córki: Adela i Stanisława. W latach międzywojennych dwór odwiedzała liczna rodzina.

Podczas drugiej wojny światowej w Głuchach zakwaterowani byli niemieccy oficerowie. Pod koniec wojny, w majątku przebywało około trzydziestu uciekinierów z okolicznych wsi.

Po wojnie majątek nadal należał do rodziny Jeziorańskich. W 1945 r. do Głuch przybył Antoni Gawiński (polski malarz, ilustrator książek i czasopism tworzący w stylu secesji, krytyk artystyczny, pisarz i poeta) z żoną Ireną i siostrą Jadwigą. Był to przyjaciel rodziny Jeziorańskich szukający wytchnienia po przeżyciach wojennych. Wraz z rodziną zamieszkał we dworze angażując się w prowadzenie gospodarstwa.

W 1967 r., ze względu na wysokie koszty utrzymania dworu, rodzina Jeziorańskich postanowiła sprzedać Głuchy. Dworek miał wiele szczęścia. Zapewne podzieliłby los wielu innych skromnych siedzib dworskich, jakich tysiące uległy zniszczeniu po II wojnie światowej, gdyby nie zainteresowanie nowych właścicieli. W 1967 r. dwór stał się własnością aktorki Beaty Tyszkiewicz i reżysera Andrzeja Wajdy, dzięki którym budynek odzyskał dawną świetność. Dziś jest własnością ich córki i jako własność prywatna nie jest udostępniana zwiedzającym.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Źródło:

  • Kapaon, Rzeczpospolita Norwidowska - przewodnik turystyczny, Strachówka 2017
  • i M. Libicki, Dwory i pałace wiejskie na Mazowszu, Poznań 2009
  • Omilanowska, Polska - pałace i dwory, Warszawa 2004
  • http://www.muzeumnorwida.pl
Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter