Jakub Kazimierz Haur (1632-1709) dzieła w zbiorach Centralnej Biblioteki Rolniczej

  • Ziemiańska generalna oekonomika: obszernieyszym od przeszłey edycyey stylem supplementowana y ... poprawiona : do którey geometria, praktyka ... architektonika to iest nauka budowania ..., herbarz ..., hippika końska ..., o powietrzu morowym disposicye ... przybyły ....
    Cracoviae : typis Vniversitatis, 1679
  • Skład abo skarbiec znakomitych sekretow oekonomiey ziemianskiey... : Modelluszami arythmetycznemi y wielu innych godnych rzeczy w XXX traktatach y wnich rozdziałach... vbogacony, wydany y do druku podany.
    W Krakowie: w drukarni Mikołaia Alexandra Schedla..., 1693
  • Oekonomika ziemiańska generalna.
    W Krakowie : W Drukarni Woyciecha Dominika Siarkowskiego..., 1744

Jakub Kazimierz Haur - polski ekonomista, poeta, autor książek i traktatów o tematyce rolniczej i poradnikowej. Od roku 1670 był superintendentem i pisarzem Stanisława Skarszowskiego, dworzanina królewskiego, starosty, podstolego, kasztelana wojnickiego i bogatego posiadacza ziemskiego – pozwoliło mu to zapoznać się z gospodarką latyfundium i ułatwiło pracę w przygotowaniach do napisania traktatu agronomicznego – „Ekonomiki”, który, dedykowany Skarszowskiemu, ukazał się w 1675 roku. 16 marca 1676 r. Haur uzyskał od Jana III Sobieskiego przywilej potwierdzający jego prawa autorskie do „Ekonomiki”. Trzy lata później wydał „Generalną oekonomikę”, zadedykowaną Andrzejowi Morsztynowi, którego dobrami wówczas (1679) zarządzał.

W roku 1689 Haur wydał drukiem:

Skład abo skarbiec znakomitych sekretów oekonomiej ziemiańskiej”, zadedykowany Janowi III Sobieskiemu, który wysoko cenił sobie jego literaturę. Była to encyklopedia ziemiańska, która obejmowała tematykę agrarną, życia codziennego, zwierzęcą, a także obyczajową, przeplatana różnymi dykteryjkami, anegdotami i kuriozami, tworząc tym samym typowe dzieło doby Polski sarmackiej.

„Skład abo skarbiec znakomitych sekretów oekonomiej ziemiańskiej”, składa się z XXX Traktatów poświęconych życiu na roli. Autor, w dłuższych traktatach wydzielił rozdziały. Umieszczony na początku dzieła Klucz do Skarbcu... abo Sumariusz spełnia funkcję spisu treści i indeksu zarazem. Jeśli trzymać się Haurowej definicji ekonomii („Oekonomia rozumieć się ma jako rząd domowy dobry, stateczny i porządnie prowadzony”), to jedynie 12 spośród 30 traktatów ściśle jest z nią związanych.

TRAKTATY

I

O pożądanym urodzaju każdego roku

XVI

O szczerym  i zgodnym sąsiedztwie

II

O zbożach wszelakich

XVII

Qverelle gospodarskie abo Sądy Wielkie

III

O rolach różnych

XVIII

O sługach i różnej czeladzi

IV

O chwastach różnych

XIX

O myślistwie powietrznym i ziemnym

V

O poddanych i ich osadach

XX

O zwierzu dzikim ziemnym

VI

O bydłach różnych

XXI

O zwierzu cudzoziemskim

VII

O włoskim ogrodzie

XXII

O sekretach

VIII

O czterech żywiołach

XXIII

O malarskich konsztach

IX

O drobiu gospodarskim

XXIV

O lekach gospodarskich

 

X

O rybnych stawach

XXV

O Białogłowskich lekarstwach na różne ich niemocy

XI

Trzcinę na stawie jako wygubić i z gruntu wykorzenić

XXVI

Na czasy i gusła straszne

XII

O karczmie gościnney

XXVII

O lekarstwach żołnierskich

XIII

Traktat w którym Kancelaria Ziemiańska, z porządkiem biblioteki, z przypowieściami politycznymi wyrażona

XXVIII

Lekarstwa bydła rożnego

XIV

O zegarze godzinnym

XXIX

Kalendarz roczny

XV

O ekonomii wszelkiego stanu

XXX

O ludzkim życiu codziennym

Od 1700 r. Haur pracował nad kolejną książką – pisaną wierszem encyklopedią zatytułowaną „Mercurius polski z dobremi nowinami, wierszem opisany”, zawierającą wiele informacji autobiograficznych
o autorze. Nie udało się już Haurowi opublikować tego dzieła ze względu na śmierć w roku 1709.

Antoni Podraża, jak dotąd jedyny badacz, który poświęcił Haurowi książkę pt. „Jakub Kazimierz Haur, pisarz rolniczy z XVII wieku” (Wrocław 1961 r.) twierdzi, że „Skład abo…” to rozwlekły, typowo gawędziarski zbiór encyklopedyczny, pełen anegdot i zabobonów. Dzieło Haura cieszyło się jednak dużą popularnością. Jeszcze w XVIII wieku było wydawane, choć w okrojonej formie w postaci ekscerptów. Powód owej popularności wydaje się być związany ze szczególną sytuacją szlacheckiego dworku. Jego właściciel, ziemianin, adresat Haurowego dzieła, mógł znaleźć w jednej książce przydatne na co dzień w gospodarowaniu wiadomości z bardzo szerokiego zakresu: rolnictwa, meteorologii, astrologii, medycyny i weterynarii, geografii, przyrody, a także praktyczne porady na temat przyrządzania potraw, wychowywania dzieci i zabezpieczania się przed czarami. 

Zaopatrzona w indeks księga była podręcznikiem, poradnikiem i kompendium wiedzy o świecie, ale spełniała zarazem funkcję rozrywkową — poszczególne porady, przestrogi, definicje zaopatrzył autor w obszerne przykłady, anegdoty, dykteryjki, zabawne być może nie tylko dla nas, ale i dla naszych przodków.

Podobne treści zawierały prowadzone przez szlacheckich gospodarzy domowe księgi, tzw. siluae rerum. Właściciel obszernego kodeksu, będąc zarazem autorem i redaktorem, tworzył z myślą o sobie, swoich dzieciach i wnukach zbiór potrzebnych wiadomości.

„Skład abo…” kreując wzorzec szlachcica-ziemianina, wpisuje się w bogatą tradycję staropolskiej literatury parenetycznej. Jego autor jest moralizatorem i nauczycielem. Zamieszczane przez Haura porady, jak żyć zgodnie z powszechnie uznawaną, chrześcijańską etyką i moralnością nie odnoszą się do człowieka w ogóle, lecz do przedstawiciela określonej warstwy społeczeństwa.

Haur w „Składzie abo…” niejednokrotnie wspomina o swojej misji podawania gotowej i zupełnej wiedzy w prosty sposób. W przedmowie do swej ostatniej księgi pisze na przykład, iż: „znajdzie każdy w niej zupełne już i gruntowne gospodarstwo”.

Haur koncentrował się na tym, co najbliższe szlacheckiemu gospodarzowi, i nawet jeśli wykraczał poza ziemiański dworek, posługiwał się nie naukową, lecz „sarmacką” terminologią, która wprowadza nas w atmosferę szlacheckiej sylwy (forma piśmiennictwa popularna wśród szlachty polskiej, obejmująca niejednorodne formalnie teksty zapisywane „na gorąco” i wyróżniające się różnorodną tematyką).

„Skład abo…” pisany był w klimacie siedemnastowiecznego europejskiego encyklopedyzmu na wyraźne zamówienie ziemiańskiej społeczności, której sylwa była bliska. Nosi więc w sobie cechy i sylwy, i encyklopedii.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Źródła:

  • Partyka J., Skład abo skarbiec... Jakuba Kazimierza Haura: sylwa czy encyklopedia?, [w:] „Napis”, seria IV, 1998, tekst dostępny w Internecie: rcin.org.pl

 

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter