Wieś polska - stereotypy. Komunikat z badań Centrum Badania Opinii Społecznej

W ostatnich miesiącach przyglądaliśmy się polskiej wsi. Analizie poddaliśmy różne wymiary codzienności – począwszy od elementów stylu życia i obyczajowości, przez kwestie światopoglądowe i religijne, po preferencje polityczne. Prześledziliśmy wieloletnie trendy sugestywnie ilustrujące zmiany zachodzące na wsi w kolejnych latach. Próbowaliśmy wreszcie odpowiedzieć na pytanie, jaka jest wieś obecnie? Czy ludność wiejska jest jednolita, czy zróżnicowana? Czy tworzy koherentną całość, czy może pewne linie podziału – wyznaczone chociażby przez pochodzenie i charakter wykonywanej pracy – są źródłem różnic co najmniej równie głębokich jak te obserwowane między wsią a miastem?

Niniejsze opracowanie - Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” (282) przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 7–14 listopada 2013 r. na liczącej 990 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski - uzupełnia całą serię o spojrzenie z innej, bo subiektywnej perspektywy. Komunikat ma informować nie o tym, jak jest w rzeczywistości, lecz o tym, jak myślimy, że jest. Zamiast stanu faktycznego, odkryje stereotyp wsi. Ukaże, z czym kojarzą się obszary wiejskie i żyjąca tam ludność oraz czy Polacy wstydzą się mieszkania na wsi.

Największej części Polaków wieś kojarzy się z piękną przyrodą oraz wolniejszym i zdrowszym trybem życia. Co siódmy badany (14%) zwraca uwagę na specyficzne problemy, z którymi boryka się ludność wiejska. Postrzeganie wsi przez pryzmat trudów życia i ciężkiej pracy jest częstsze wśród respondentów z największych aglomeracji, osób lepiej wykształconych i sytuowanych.

SKOJARZENIA

Myśląc o wsi, gros ankietowanych (41%) wyobraża sobie niczym nieskażoną przyrodę – naturalny krajobraz, szum drzew i śpiew ptaków. Dużej części respondentów obszary wiejskie kojarzą się z ciszą (23%) i spokojem – wakacyjnym odpoczynkiem od obowiązków, ale też ogólnie wolniejszym tempem życia, harmonią i poczuciem stabilizacji (50%). Jednej piątej badanych słowo „wieś” przywodzi na myśl rozległe tereny – komfortową przestrzeń życiową, wolność i prywatność (18%). Dla niektórych obszary wiejskie to przede wszystkim świeża i zdrowa żywność (6%) lub, do pewnego stopnia z tym związane, mniej kosztowne życie (2%). Na zażyłość relacji rodzinnych i sąsiedzkich – niespotykane nigdzie indziej pokłady ludzkiej życzliwości i, z drugiej strony, brak anonimowości – zwraca uwagę 6% ankietowanych. Dla 2% respondentów wiejskie otoczenie jest symbolem bezpieczeństwa, z kolei u 1% wywołuje bardzo ogólne przyjemne skojarzenia.

Chociaż Polacy postrzegają wieś przede wszystkim przez pryzmat pozytywnej aury, jaką roztacza, część z nich (14%) nie traci z oczu specyficznych problemów, z którymi boryka się jej ludność. Badani zwracają uwagę na ciężące na mieszkańcach wsi obowiązki i nienormowaną pracę (6%) oraz na utrudnienia wynikające z życia z dala od większych skupisk ludności – ograniczony dostęp do różnorakich instytucji (5%), kłopotliwą, niedogodną komunikację z miastem (3%), nikłe perspektywy zatrudnienia (2%) oraz ogólnie mniejsze niż w mieście możliwości (2%).

Od roku 1993 powiększyła się grupa badanych dostrzegających różnice między ludnością wiejską i miejską. Obecnie, inaczej niż dwadzieścia lat temu, ankietowani przeświadczeni o ich istnieniu przeważają nad osobami sądzącymi, że mieszkańcy wsi i miast są tacy sami.

Pewna grupa badanych (6%), opisując wieś, sięga pamięcią do własnego dzieciństwa, wspomina dom rodzinny i chwile spędzone z najbliższymi. Jednej szóstej (16%) tereny wiejskie kojarzą się po prostu z innym niż w mieście charakterem pracy – z rolnictwem. W świadomości nielicznych respondentów (1%) wsie funkcjonują jako enklawy biedy, stanowiąc synonim ubóstwa i patologii społecznej. Tylko 2% ankietowanych nie ma jednoznacznych skojarzeń związanych z wsią.

Postrzeganie wsi przez pryzmat trudów życia i ciężkiej pracy jest częstsze wśród mieszkańców większych ośrodków miejskich, osób lepiej wykształconych i sytuowanych. Stopień upowszechnienia innych skojarzeń jest w niewielkim stopniu związany z cechami społeczno-demograficznymi

Dość pozytywne skojarzenia respondentów budzą ludzie żyjący na wsi. W opinii przeważającej części badanych typowy mieszkaniec wsi jest pracowity (72%), życzliwy innym (63%), sprytny i zaradny (55%), pogodny (53%) oraz zadbany (52%). Mniej ankietowanych sądzi, że osoby te są zazwyczaj dobrze wykształcone (42%), innowacyjne (42%) i oczytane (40%). Niektóre odczucia badanych są przesiąknięte stereotypowym myśleniem o wsi - ogromna większość respondentów uważa jej mieszkańców za ludzi religijnych (85%), dominująca grupa jest także przeświadczona o ciągle żywym wiejskim tradycjonalizmie (45%). Prawie trzy piąte ankietowanych (57%) deklaruje, że ludność wiejska jest średnio zamożna – nie jest ani bogata, ani biedna.

Od 2006 r. umocniło się przekonanie o zaradności mieszkańców wsi. W ciągu dwudziestu lat wyraźnie zmniejszył się też odsetek osób, którym kojarzą się oni z zaniedbaniem. Upływ czasu nie spowodował zmiany postrzegania stosunku mieszkańców wsi do innych ludzi i obowiązków oraz religijności ludności wiejskiej.

Respondenci z większych miejscowości oraz badani lepiej wykształceni rzadziej uważają mieszkańców wsi za ludzi dobrze wykształconych, oczytanych, innowacyjnych i zadbanych, postrzegają ich też jako bardziej religijnych i biednych. Jednocześnie ankietowani z największych aglomeracji częściej przypisują ludności wiejskiej negatywne cechy, takie jak nieżyczliwość, marudność i niezaradność. Osoby lepiej wykształcone są z kolei w większym stopniu przekonane o życzliwości mieszkańców wsi. Mężczyźni częściej niż kobiety zauważają na wsi osoby zadbane, sprytne i bogate. Młodszym badanym obszary wiejskie ponadprzeciętnie często kojarzą się z ludźmi pogodnymi, życzliwymi, pracowitymi, sprytnymi, oczytanymi, ale też zacofanymi, niewykształconymi i zaniedbanymi. Respondenci ci rzadziej niż starsi ankietowani uważają także, iż mieszkańcy wsi są nowocześni.

Od roku 1993 powiększyła się grupa badanych dostrzegających różnice między ludnością wiejską i miejską (o 16 punktów – z 34% do 50%). Obecnie, inaczej niż dwadzieścia lat temu, ankietowani przeświadczeni o ich istnieniu przeważają nad osobami sądzącymi, że mieszkańcy wsi i miast są tacy sami (50% wobec 45%). Opinii o występowaniu różnic między ludźmi ze wsi i z miasta sprzyja młodszy wiek – wyraża ją 65% respondentów w wieku od 18 do 24 lat.

Wyjaśniając różnice pomiędzy mieszkańcami wsi i miast, badani najczęściej koncentrują się na poglądach (22%), podejściu do ludzi (20%) oraz zachowaniu (20%). W odniesieniu do rozbieżności światopoglądowych respondenci wskazują na większy konserwatyzm mieszkańców wsi, ich przywiązanie do tradycyjnych wartości – takich jak religia, rodzina, ziemia – oraz na to, że na wsi „żyje się, bo żyje”. Wielu badanych mówi też o miejskiej nowoczesności i indywidualizmie – mniejszej roli Kościoła, pogoni za karierą, pieniądzem. Respondenci dostrzegający różnice w sile i charakterze więzi międzyludzkich niemal zawsze oceniają relacje ludności wiejskiej jako głębsze, a samo życie na wsi – jako bardziej transparentne. Zainteresowanie innymi i ich sprawami jest przy tym wartościowane w dwojaki sposób – niektórzy uważają je za przejaw otwartości i wspólnotowości, inni natomiast doszukują się w nim wścibstwa oraz złych intencji. Dominującej opinii o bezosobowości i anonimowości życia w mieście przeciwstawia się niekiedy pogląd o silniejszych postawach obywatelskich. W badaniu pojawiają się także wypowiedzi nawiązujące do cech kluczowych dla jakości relacji społecznych. Za takie należy uznać opinie o wyrachowaniu, nieprzystępności, arogancji, zadufaniu, ale i większej tolerancyjności mieszkańców miast oraz o uczciwości, promienności, gościnności, ale i zawiści panującej na wsi. Postrzegane różnice w zachowaniu można z kolei sprowadzić do odmiennej gestykulacji, innego ubioru, mniejszej koncentracji na higienie i wyglądzie oraz do mniejszego „kulturalnego obycia” mieszkańców obszarów wiejskich.

Co jedenasty ankietowany dostrzegający różnice między ludźmi z miast i ze wsi (9%) wskazuje na ich niejednakowe wyedukowanie – lepsze wykształcenie, większe oczytanie, szerszą wiedzę, a nawet większą inteligencję mieszkańców miast. Co siódmy (6%) uważa, że posługują się oni innym językiem, różnią się sposobem komunikacji – zasobem słownictwa, poprawnością językową formułowanych wypowiedzi, używanym dialektem. Wielu badanych (15%) wskazuje na różnice w podejściu do pracy i obowiązków, wyrażając przekonanie o większej sumienności, pracowitości i determinacji którejś z grup. Co dziewiąty respondent (11%) zauważa różnice w ogólnym sposobie funkcjonowania – zazwyczaj jest to większy spokój, mniejsze tempo i zdrowszy tryb życia mieszkańców wsi. Ponadto 9% mówi o niejednakowych warunkach finansowych i materialnych, zróżnicowanym dostępie do infrastruktury oraz odmiennym stosunku do pieniędzy (większej oszczędności ludności wiejskiej), z kolei 3% za główną oś podziału uważa typ aktywności życiowych – wykonywaną pracę i sposoby spędzania wolnego czasu.

Około 13% ankietowanych zamiast o konkretnych przejawach różnic mówi o konflikcie między miastem a wsią. Osoby z tej grupy udzielają zwykle bardzo emocjonalnych odpowiedzi, świadczących o dostrzeganiu dyskryminacji i kompleksów związanych z miejscem zamieszkania (11%) oraz o ogólnym poczuciu niesprawiedliwości społecznej, przekonaniu o wzajemnej niechęci ludności wiejskiej i miejskiej (3%).

Opinia, że mieszkańcy wsi i miast różnią się światopoglądem, priorytetami i stosunkiem do tradycyjnych wartości, jest silnie zróżnicowana społecznie – zdecydowanie częściej wyrażają ją respondenci żyjący w większych miejscowościach, osoby lepiej wykształcone i sytuowane, badani w wieku od 18 do 34 lat oraz ankietowani deklarujący lewicowe poglądy polityczne. Lepsze wykształcenie sprzyja też przekonaniu, że osoby ze wsi różnią się od osób z miasta stosunkiem do ludzi oraz tempem i ogólnym trybem życia. Oprócz badanych lepiej wykształconych, na różnice w sposobie życia częściej wskazują mieszkańcy większych aglomeracji oraz osoby w wieku od 25 do 44 lat. Starszy wiek sprzyja postrzeganiu dysproporcji w wykształceniu i wiedzy, natomiast legitymowanie się co najwyżej średnim wykształceniem, uzyskiwanie niższych dochodów per capita oraz mniejsze zadowolenie z własnych warunków materialnych – przekonaniu o konflikcie między wsią a miastem.

Prawie trzy piąte badanych deklaruje, że gdyby mogli wybrać sobie miejsce do życia, woleliby mieszkać na wsi niż w mieście. Gotowość zmiany miejsca zamieszkania wyraża aż dwie piąte mieszkańców miast.

POSTRZEGANY PRESTIŻ ŻYCIA

Prestiż życia na wsi oceniano za pomocą wskaźników bezpośrednich oraz, do pewnego stopnia, projekcyjnych. Interesowało nas zarówno to, czy wiejskie pochodzenie jest w opinii społecznej czymś stygmatyzującym, jak i to, z czym badanym kojarzy się przeprowadzka z miasta na wieś oraz czy oni sami chcą lub chcieliby tam mieszkać.

Trzy piąte badanych (61%) uważa, że osoby pochodzące ze wsi ani się tym nie chwalą, ani tego nie ukrywają, co czwarty (24%) zaś jest zdania, że napływowi mieszkańcy - miast wstydzą się swoich korzeni. W ciągu dwudziestu lat istotnie ubyło respondentów przekonanych, że osoby przenoszące się ze wsi do miasta wstydzą się swojego pochodzenia (o 8 punktów), przybyło natomiast tych, w których ocenie nie jest to tematem tabu (o 14 punktów, z 53% do 67%).

O tym, że wiejskie pochodzenie nie jest niczym stygmatyzującym, częściej przekonani są badani z wyższym wykształceniem oraz respondenci najmłodsi – w wieku od 18 do 34 lat. Ankietowani ze wsi, częściej niż respondenci z miast, nie mają wyrobionej opinii na ten temat

Dla trzech piątych badanych przeprowadzka na wieś jest synonimem sukcesu i społecznego awansu. Zbliżona liczebnie grupa deklaruje, że gdyby mogła sobie wybrać miejsce do życia, wolałabym mieszkać na wsi niż w mieście. Jak nietrudno się domyślić, ta druga opinia pozostaje pod dużym wpływem aktualnego miejsca zamieszkania respondentów. Większą gotowość jego zmiany wyrażają przy tym mieszkańcy miast niż wsi – 40% ludności miejskiej wolałoby mieszkać na wsi, podczas gdy wieś na miasto zamieniłby zaledwie co ósmy ankietowany (12%).

Choć badanym lepiej wykształconym, szczególnie zaś osobom legitymującym się wyższym wykształceniem, przeprowadzka na wieś nieco częściej kojarzy się ze społecznym awansem, oni sami są stosunkowo najmniej zainteresowani zamieszkaniem poza miastem. Oprócz ankietowanych słabiej wykształconych, życie na wsi częściej preferują osoby gorzej sytuowane oraz mężczyźni.

 

***

Słowo „wieś” większości badanych przywodzi na myśl obraz sielskiej, bajkowej krainy – pięknej i wolnej od trosk. Zdecydowanie rzadziej wieś kojarzy się Polakom z ciężką pracą na roli, gorszą infrastrukturą i trudami codziennego życia. Mieszkanie poza miastem wydaje się przy tym mniej stygmatyzujące niż jeszcze dwadzieścia lat temu. Obecnie – inaczej niż wówczas – osoby żyjące na wsi są postrzegane jako raczej zadbane. Respondentom najczęściej wydaje się też, że ludzie przenoszący się ze wsi do miasta nie wstydzą się swojego pochodzenia, z kolei odwrotny kierunek migracji jest w społecznym przekonaniu symbolem sukcesu.

Nie powinno więc dziwić, że przestronne i malownicze obszary niezurbanizowane są dla Polaków bardziej kuszące niż miasto, a nawet wśród mieszkańców miast wielu przyznaje, iż woleliby mieszkać na wsi. I choć w samym zainteresowaniu życiem z dala od miejskiego zgiełku nie ma nic dziwnego, zaskakujące może być to, kogo pociąga ono najbardziej. Okazuje się, że dom poza miastem marzy się nie tym, którzy najczęściej kojarzą go ze społecznym awansem – badanym dobrze wykształconym i najzamożniejszym. Osoby takie lepiej odnajdują się bowiem w mieście. Perspektywa życia na wsi, oprócz jej ludności, kusi przede wszystkim tę część mieszkańców ośrodków miejskich, którzy radzą sobie w nich nieco gorzej – są słabiej sytuowani i gorzej wykształceni. Być może dzieje się tak z powodu ich orientacji życiowych – nastawienia na spokój, ciszę i harmonię. Niewykluczone jednak, że motywacje, które nimi kierują, są o wiele bardziej prozaiczne – da się je streścić w spontanicznie wyrażanej przez niektórych ankietowanych opinii, że „na wsi, po prostu, żyje się łatwiej”.

Centrum Badania Opinii Społecznej

BS/4/2014

Oprac. Natalia HIPSZ

Warszawa, styczeń 2014

Red. A.S.

 

 

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter