Polityka rolna
- Szczegóły
- Kategoria: Przegląd polskiej prasy rolniczej
Mamy zatwierdzony PROW na lata 2014-2020
(Agro Serwis, 2014 nr 23/24, s.2)
Przyjęty przez Komisję Europejską polski PROW 2014-2020 przewiduje, że w ramach działania „Modernizacja gospodarstw” rolnicy mogą uzyskać wsparcie na zakup maszyn, wznoszenie budynków czy zakładanie sadów i plantacji wieloletnich. Planowane jest zastosowanie 3 limitów pomocy, w zależności od rodzaju podejmowanych działań – 900 tys. zł do budowy budynków inwentarskich w produkcji trzody chlewnej, 500 tys. zł do budowy budynków inwentarskich w produkcji mleka krowiego i bydła mięsnego oraz 200 tys. zł dla pozostałych branż na zakup maszyn, budowę obiektów gospodarskich, zakładanie sadów i plantacji wieloletnich. Nie przewidziano natomiast dotacji na zakup maszyn i urządzeń używanych oraz maszyn, podobnych rodzajowo do tych, które zostały nabyte w ramach PROW 2007-2013.
Nowe ustalenia przewidują wprowadzenie wymogów wielkości ekonomicznej gospodarstwa (WEG), która jest określana przez standardowe nadwyżki bezpośrednie mieszczące się w przedziale od 6 do 250 tys. euro. Uwzględniany też będzie wymóg wzrostu dochodu rolniczego brutto (GVA), w wyniku realizowanej inwestycji, o minimum 10 proc.
W PROW 2014-2020 planowane są 4 nabory tematyczne na modernizację gospodarstw: na rozwój produkcji prosiąt, na rozwój produkcji mleka krowiego, na rozwój produkcji bydła mięsnego oraz dla pozostałych branż. Każdemu naborowi towarzyszyć będzie lista rankingowa, określająca kolejność przysługiwania pomocy, tworzona na podstawie punktów, które beneficjent uzyska za swój projekt.
Oprac. Joanna Radziewicz
Szanse i możliwości rozwoju produkcji trzody chlewnej / Tadeusz Matyka
(Lubuskie Aktualności Rolnicze, 2015 nr 2, s. 14-18)
Sytuacja w branży chlewnej jest bardzo trudna. Dotychczasowe programy odbudowy pogłowia świń nie przynoszą pozytywnych efektów. Producenci trzody chlewnej apelują o szybkie podejmowanie działań stabilizujących ceny i poziom produkcji krajowej, bo jak podkreślają, za kilka miesięcy może być już za późno na jakąkolwiek pomoc. Według ekspertów kryzys przetrwają tylko gospodarstwa dobrze zorganizowane oraz umiejące efektywnie i tanio produkować świnie.
Zdaniem eksportów receptą na poprawę sytuacji w całym sektorze trzody chlewnej w Polsce powinno być:
- Uproszczenie procedur związanych z inwestycjami obejmującymi produkcję świń, w tym zmiana ustawy o nawozach i nawożeniu.
- Rozsądne wprowadzenie zmian związanych z dobrostanem zwierząt.
- Stworzenie profesjonalnego systemu kształcenia zawodowego i szkolenie hodowców rokujących ekonomiczną produkcję w dobrze zorganizowanych gospodarstwach rolnych lub fermach.
- Zwiększenie efektywności produkcji.
- Wspomaganie integracji poziomej producentów i przetwórców.
- Wzmocnienie krajowej produkcji materiału zarodowego (dopłaty do materiału genetycznego).
- Wsparcie ze strony banków, od których oczekiwać należałoby preferencyjnej w stosunku do rolników polityki.
Oprac. Aleksandra Szymańska
Program gorzelni / Józef Inorowicz
(Przemysł Fermentacyjny i Owocowo-Warzywny, 2015 nr 1, s. 20)
Sytuacja gorzelni rolniczych w 2014 r. nie uległa poprawie w stosunku do oceny z 2013 r. Liczba gorzelni nadal zmniejszała się. Działających w systemie ciągłym było już coraz mniej, a przyczyny likwidacji wyraźnie wskazywały na istnienie trwałej tendencji, która, przy braku przeciwdziałania tej sytuacji, doprowadzi wkrótce do ich całkowitej likwidacji w Polsce. Z mapy kraju znikały kolejne gorzelnie rolnicze, z których wiele miało ponad 100-letnią tradycję produkcji wywaru i spirytusu.
Chociaż Związek Gorzelni Polskich, wraz z innymi organizacjami, w wyniku kilkuletnich starań doprowadził do powstania ustawy o napojach spirytusowych, w której zdefiniowano pojęcie „Polska Wódka" i termin ten jest chroniony geograficznie na terenie Unii Europejskiej. Fakt ten nie przełożył się na zwiększenie zainteresowania producentów alkoholi konsumpcyjnych w Polsce zakupem spirytusu surowego z polskich gorzelni rolniczych, po cenach gwarantujących opłacalność jego produkcji.
Ceny rynkowe spirytusu surowego w 2014 r. nadal nie gwarantowały opłacalności produkcji i stale odnotowywano trudności z jego zbytem. Poza tym pojawił się typowo biurokratyczny wymóg - certyfikacja gorzelni w ramach rozporządzenia unijnego RED opartego na zastosowaniu kryterium zrównoważonego rozwoju. Uzyskanie tego certyfikatu wymagało poniesienia znacznych kosztów, które w żaden sposób nie wpłynęły na rentowność produkcji spirytusu.
Z przyczyn ekonomicznych wiele gorzelni zmuszonych było wstrzymywać okresowo produkcję, a niektóre decydowały się ostatecznie na jej zaniechanie, co w konsekwencji prowadziło do decyzji o likwidacji zakładu.
W opracowanym w 2014 r. przez ZGP programie ratunkowym dla gorzelni rolniczych, zwanym „Programem 50 Plus", przedstawiono ministrowi rolnictwa propozycje rozwiązań, które mogłyby, zahamować proces likwidacji gorzelni. Do „Programu 50 Plus" przystąpiły w 2014 r. 64 gorzelnie rolnicze w kraju.
Niskie ceny na spirytus do celów przemysłowych, konkurencja z importem taniego spirytusu przez producentów alkoholi konsumpcyjnych, zaniechanie zakupu spirytusu do skażania, brak zainteresowania efektywnym gospodarczo zagospodarowaniem wywaru gorzelnianego, a także wciąż nowe restrykcje biurokratyczne powodują, że warunki działalności gorzelni rolniczych w Polsce w 2014 r. należały do bardzo trudnych. Nic nie zapowiada, że ulegną one poprawie również w 2015 r.
Oprac. Aleksandra Szymańska
Postulaty wielkopolskich rolników
(Trzoda Chlewna 2015, nr 1, s. 9)
W związku z krytyczną sytuacją w rolnictwie rolnicy z Wielkopolski powołali 16 grudnia 2014 r. Komitet Protestacyjny, a 5 stycznia 2015 r. w Środzie Wielkopolskiej, w trakcie spotkania poświęconego trudnej sytuacji w rolnictwie, sformułowano postulaty. Zdaniem protestujących rolników sytuacja ekonomiczna gospodarstw, szczególnie produkujących trzodę chlewną, nieustannie się pogarsza. Niskie ceny skupu, brak właściwej kontroli importowanego mięsa, niewystarczające działania promujące polską wieprzowinę oraz embargo rosyjskie mogą doprowadzić w krótkim czasie do załamania się rodzimej produkcji i w rezultacie do pogorszenia sytuacji ekonomicznej gospodarstw rolnych. W wielu wypadkach może to także oznaczać bankructwo dla tych, którzy zadłużając się zainwestowali w unowocześnianie swoich gospodarstw, a dziś nie mają środków finansowych na spłatę zaciągniętych zobowiązań.
Z uwagi na zaistniałą sytuacją rolnicy z terenu Województwa Wielkopolskiego postulowali do ministra rolnictwa o podjęcie działań mających na celu poprawę zaistniałej sytuacji, w szczególności o:
- Wprowadzenie dopłat i refundacji wywozowych ze względu na wystąpienie sytuacji kryzysowych.
- Wprowadzenie zapisów regulujących podaż surowca w sytuacjach kryzysowych na rynku mleka i wieprzowiny.
- Wdrożenie i urealnienie cen zakupów interwencyjnych (wprowadzenie monitoringu kosztów produkcji).
- Staranną kontrolę weterynaryjną wwożonego do kraju mięsa. Podjęcie radykalnych kroków mających na celu wyeliminowanie zagrożenia związanego z chorobami przenoszonymi przez dziką zwierzynę.
- Unieważnienie, bądź złagodzenie kar mlecznych.
- Wprowadzenie obowiązku znakowania mięsa i jego wyrobów w taki sposób, aby konsument bez problemu mógł zidentyfikować kraj ich pochodzenia.
- Wyznaczenie norm prawnych określających definicję „polskiego mięsa".
- Wynagrodzenie rolnikom strat spowodowanych embargiem rosyjskim.
- Poszerzyć kompetencje komórkom kontrolującym powołanym przy ARiMR do kontrolowania pomiarów mięsności w ubojniach tzw. „niezależna ocena półtusz”.
- Wprowadzenie regulacji prawnych zabezpieczających relacje pomiędzy producentem, przetwórcą, konsumentem a sieciami handlowymi.
- Przedstawienie dyrektywy dotyczącej uprawy buraka cukrowego po 2017 r.
- Rozszerzyć regulacje prawne dotyczące zapłaty za odebrany towar tak jak w przypadku rolników ryczałtowych.
5 lutego minister rolnictwa, poinformował o rozmowach z rolnikami, m.in. z Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych i Organizacji Rolniczych. Z 12 postulatów rolniczego OPZZ spełniono 7, a 3 są w trakcie realizacji. Dwa sporne problemy dotyczyły kwot mlecznych i kwestii związanych z trudną sytuacją na rynku wieprzowiny. W sprawie rekompensat za kwoty mleczne i sytuacji na rynku wieprzowiny resort będzie zwracał się do Komisji Europejskiej.
Oprac. Aleksandra Szymańska