Choroby i szkodniki roślin

Przed siewem kukurydzy

(Hodowla i Chów Bydła 2016 nr 5, s. 9)

            Ustawa z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie stanowi, że dzierżawca bądź zarządca obwodu łowieckiego zobowiązany jest do wynagrodzenia szkód, które zostały wyrządzone w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenia i sarny, bądź też przy wykonywaniu polowania. Ustawa nakłada jednocześnie na posiadaczy lub właścicieli gruntów rolnych powinność współdziałania, zgodnie z potrzebami, w zabezpieczaniu gruntów przed szkodami.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 określa szczegółowy tryb przeprowadzania szacowania wstępnego i ostatecznego szkód. Poza tym państwo odpowiada za szkody wyrządzone przez niektóre zwierzęta objęte ochroną gatunkową, tj. wilki, żubry, niedźwiedzie, rysie i bobry oraz zwierzęta łowne podlegające całorocznej ochronie (ustawa o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 r.)

 

Zgłoszenia szkód wyrządzonych przez te zwierzęta dokonuje się do regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Występują jednak gatunki zwierząt, które powodują szkody, a nie są objęte w obu ustawach. Są to zwierzęta łowne: lisy, zające, czaple, dzikie gęsi, norki amerykańskie, oraz gatunki chronione: kormorany, kruki, wydry.

Postępowanie w przypadku wystąpienia szkody:

  • W ciągu 3 dni od momentu wystąpienia szkody pisemnie zgłaszamy szkodę do osoby upoważnionej przez koło łowieckie.
  • Koło łowieckie ma obowiązek oszacować szkodę w terminie 7 dni od jej zgłoszenia. Szacowanie szkody może być wstępne lub ostateczne, szacowanie ostateczne może być przeprowadzone dzień przed zbiorem.
  • Rolnik powiadamia Koło 7 dni przez planowanym zbiorem. Podpisanie protokołu kończy procedurę.
  • Ostateczne szacowanie szkody, nawet jeśli nie zbierzemy plonów, kończy procedurę.
  • W szacowaniu mogą brać udział przedstawiciele Izby Rolniczej oraz pełnomocnicy.
  • W sprawach spornych mediacji może się podjąć urząd gminy, ostatecznie sąd.

       Oprac. Aleksandra Szymańska

 

 

Cukinia bez chwastów / Adam Dobrzański

(Warzywa i Owoce Miękkie 2016 nr 5, s. 50-53)

            W Polsce nie ma zbyt wiele możliwości chemicznego odchwaszczania cukinii. Zabiegi mechaniczne przed siewem lub sadzeniem można uzupełnić herbicydami stosowanymi po wschodach chwastów, których składnikiem czynnym jest glifosat.

Chwastami, które najczęściej występują w uprawie cukinii są: dymnica pospolita, żółtlica drobnokwiatowa i owłosiona, gwiazdnica pospolita, tasznik pospolity, komosa biała, szarłat szorstki, psianka czarna oraz różne gatunki rdestu. Najgroźniejsze są chwasty rosnące 4-6 tygodni po wschodach cukinii uprawianej z siewu lub sadzenia, przy czym ta uprawiana z rozsady jest bardziej odporna na zachwaszczenie, gdyż podczas sadzenia ma już 2-4 liście właściwe.

Cukinia ma silnie rozgałęziony system korzeniowy. Większość chwastów ukorzenia się głębiej i przerasta przez system korzeniowy cukinii. Dlatego chwasty należy usuwać jak najwcześniej, aby nie zrosły się z korzeniami cukinii.

Do zwalczania chwastów używa się: noży kątowych w połączeniu z gęsiostópkami i wałkami strunowymi, zalecane są pielniki palcowe wyposażone w gwiazdy pielące. Pozwalają one na usuwanie chwastów rosnących bardzo blisko roślin.

Zachwaszczeniu można zapobiec poprzez ściółkowanie czarną folią, agrowłókniną, ściółkami organicznymi pochodzenia roślinnego.

Oprac. Aleksandra Szymańska

 

Pożeracze strączkowych / Jacek Daleszyński

(Top Agrar Polska 2016 nr 5, s. 96-98)

            Wraz ze wzrostem areału roślin strączkowych pojawia się na nich coraz więcej szkodników. Są to nie tylko spotykane w innych uprawach szkodniki glebowe, ale również oprzędziki, strąkowce, mszyce, pachówka strąkóweczka czy motyle z rodziny zwójkowatych. Ich zwalczanie przypada głównie na okres stosunkowo wysokich temperatur. Niektóre pyretroidy należy stosować w warunkach do maksymalnie 18-200 C. Przy wyższych temperaturach dobrze sprawdzą się inne substancje, jak acetamipryd. Przeszkodą w eliminacji szkodników jest mała ilość zarejestrowanych preparatów. Na uprawach roślin strączkowych często występują:

  • Strąkowiec grochowy – żeruje tylko na grochu. Larwy uszkadzają nasiona w strąkach. Do ich zwalczania zarejestrowane są: tiachlopryd i deltametryna w początkowym okresie dojrzewania nasion.
  • Oprzędziki – szkodniki wszystkich bobowatych. Dorosłe chrząszcze uszkadzają wschodzące rośliny, a larwy – nasiona i korzenie. Zwalczanie: alfa-cypermetryna.
  • Mączlik – można go spotkać na grochu. Odżywia się sokiem roślinnym z liści. Nie ma zarejestrowanych środków do jego zwalczania w strączkowych.
  • Pachówka strąkóweczka – uszkadza nasiona od zewnątrz. Zwalczanie w grochu za pomocą beta-cyflutryny od końca kwitnienia do całkowitego wykształcenia nasion.
  • Strąkowiec bobowy – pojawia się najczęściej na bobiku i bobie. Żeruje wewnątrz nasion. Próg ekonomiczne szkodliwości tego szkodnika to 2 chrząszcze/m2 w okresie formowania się strąków lub 1-2 osobniki na 50 roślinach. Zwalczanie: acetamipryd, beta-cyflutryna.
  • Zwójka poziomeczka – larwy żerują na liściach i wierzchołkach pędów grochu. Skuteczny w zwalczaniu, ale niezarejestrowany w bobowatyh przeciwko zwójkom, acetamipryd.
  • Rusałka osetnik – pojawia się na plantacjach w czerwcu. Gąsienice zawijają się w liście splątane przędzą. Nie ma dla nich wyznaczonych progów szkodliwości i zaleceń zwalczania.

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Stonka wciąż groźna / Tomasz Erlichowski

(Agrotechnika 2016 nr 5, s. 48-51)

            Stonka ziemniaczana wciąż pozostaje najważniejszym gospodarczo szkodnikiem nalistnym ziemniaka w okresie wiosennym i letnim. Odżywia się i rozmnaża właściwie wyłącznie na ziemniaku jadalnym. Stonki potrafią odnajdywać w promieniu wielu kilometrów nawet najmniejsze plantacje i ogródki, w których uprawia się ziemniaki. Żywią się ich liśćmi, kwiatami i łodygami, powodując znaczne straty w plonach. Problemy ze stonką w naszym kraju wynikają m.in. ze znacznego rozdrobnienia gospodarstw i ekstensywnej uprawy ziemniaka na małych plantacjach bez użycia środków ochrony roślin.

Ochrona integrowana. Od dwóch lat w krajach UE obowiązuje integrowana ochrona roślin. Zgodnie z jej zasadami zwalczanie organizmów szkodliwych powinno być osiągane przez:

  • Prawidłowy płodozmian i agrotechnikę.
  • Uprawę odmian odpornych lub tolerancyjnych.
  • Stosowanie materiału nasiennego zgodnie z przepisami o nasiennictwie.
  • Stosowanie zrównoważonego nawożenia, wapnowania, nawadniania.
  • Ochronę i tworzenie warunków sprzyjających organizmom pożytecznym.
  • Stosowanie higieny fitosanitarnej.
  • Stosowanie środków ochrony w sposób ograniczający powstawanie odporności organizmów szkodliwych.

W przypadku stonki ziemniaczanej prowadzenie walki w myśl zasad integrowanej ochrony będzie dość trudne, ponieważ zabiegi agrotechniczne są mało skuteczne, odmian odpornych brak, otrząsanie larw, zbieranie chrząszczy lub inne zabiegi mechaniczne na większych areałach są nieefektywne. Dlatego zwalczanie chemiczne środkami bezpiecznymi dla środowiska będą w tym wypadku jak najbardziej wskazane.

Ochrona insektycydowa. Zabiegi insektycydowe wykonywane są po przekroczeniu ekonomicznego progu szkodliwości, czyli gdy występuje 1 chrząszcz na 25 roślinach bądź 1-2 chrząszcze na 1m², w przypadku, gdy obserwujemy 10 złóż jaj na 10 roślinach oraz 15 larw stonki na 1 roślinie. Liczba zalecanych obecnie środków ochrony roślin jest dość liczna. Przy zwalczaniu stonki ziemniaczanej w pierwszej kolejności należy skorzystać z środków biologicznych, a w ostateczności ze środków chemicznych.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter