Uprawa i nawożenie roślin

Truskawki: trudny sezon / Zbigniew Jarosz

(Truskawka, Malina, Jagody, 2016 nr 10, s. 14-16)

             Warunki pogodowe panujące ubiegłego lata w Polsce były bardzo niekorzystne dla wzrostu i rozwoju truskawek. Upały i susza spowodowały, że rośliny weszły w stan spoczynku mocno osłabione i nie zgromadziły w szyjkach korzeniowych wystarczającej ilości substancji zapasowych. Ponadto, łagodny przebieg zimy sprawił, że na wielu plantacjach rośliny nie weszły w fazę spoczynku zimowego. Gwałtowne spadki temperatury na przełomie roku skutkowały olbrzymimi uszkodzeniami mrozowymi, które w skrajnych przypadkach dochodziły nawet do 75-85 proc.

            Tempo regeneracji szkód zimowych było ściśle związane ze stopniem przemrożeń, które dodatkowo było spowalniane przez wiosenne przymrozki. Ważnym czynnikiem decydującym o właściwej odnowie roślin było dobrze prowadzone i przemyślane nawożenie oraz umiejętna i rozważna biostymulacja.

            Istotnym powodem decydującym o obniżeniu plonu i skróceniu okresu zbiorów był również wyjątkowo niekorzystny rozkład opadów w czerwcu i na początku lipca. Niedobory wilgoci w połączeniu ze słabą regeneracją uszkodzeń mrozowych potęgowały przedwczesne dojrzewanie owoców.

            Aby uniknąć dalszych skutków anomalii pogodowych, w harmonogramie zabiegów przygotowujących plantacje truskawek do zimy należy zwrócić szczególną uwagę na poprawę mrozoodporności roślin.

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Stan odżywienia malin w minionym sezonie – obserwacje oraz wnioski / Andrzej Grenda

(Truskawka, Malina, Jagody 2016 nr 10, s. 20-21)

             Zapewnienie odpowiednich warunków do regeneracji systemu korzeniowego krzewów malinowych po zimie powinno być w tym roku sprawą pierwszorzędną. W zeszłym sezonie dobre efekty dawało utrzymanie odpowiedniej zasobności gleby w wapń i fosfor oraz utrzymanie właściwego poziomu pH. Warunki pogodowe panujące na przełomie maja i kwietnia miały wpływ na wiele reakcji fizjologicznych malin uprawianych zarówno pod osłonami, jak i w polu. Powszechnym symptomem było występowanie purpurowo-fioletowych przebarwień na liściach. Nastąpiło również zahamowanie wzrostu roślin. Dobre efekty przyniosło wówczas zastosowanie nawozów dolistnych z wysoką zawartością fosforu.

            Pod koniec maja na stanowiskach z przepuszczalną glebą, na roślinach można było zauważyć liście z objawami niedoboru azotu. W tej sytuacji użycie saletry wapniowej pozytywnie wpłynęło na wzrost i kondycję roślin. Dodatkowo anomalie pogodowe doprowadziły do symptomów świadczących o niedoborach wapnia, które można było zniwelować stosując saletrę wapniową o stężeniu 0,3 proc. (uprawa w tunelu) lub 1 proc. (uprawa w polu).

            Przed okresem kwitnienia i owocowania wielu plantatorów podjęło decyzję o regularnym nawadnianiu plantacji i stosowaniu nawozów razem z wodą. Problemem było wyznaczenie optymalnych dawek tego składnika, które w wielu przypadkach były zbyt niskie. Wykorzystanie tej metody wpłynęło jednak na poprawę kondycji roślin, ich wzrostu, a także jakość owoców.

            W ubiegłym sezonie podawanie nawozów wieloskładnikowych do fertygacji na zmianę z saletrą wapniową w końcu kwitnienia i owocowania pozwoliło na utrzymanie liści w dość dobrej kondycji.

            Jedną z ważniejszych spostrzeżeń w ubiegłym sezonie było stwierdzenie dotyczące  zróżnicowanych potrzeb pokarmowych malin, w zależności od odmiany.

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Kłęk amerykański (cz. 3) / Mieczysław Czekalski

(Szkółkarstwo, 2016 nr 5, s. 6-9)

            W poprzednich częściach omówione zostały zagadnienia dotyczące morfologii, rozwoju, odmian i występowania kłęka amerykańskiego. W bieżącym artykule autor opisał rozmnażanie, wymagania i zastosowanie tego drzewa.

W Polsce nasiona kłęka amerykańskiego dojrzewają i są zdolne do kiełkowania tylko wtedy, gdy suma temperatur okresu wegetacyjnego wynosi około 250C, co zdarza się niezwykle rzadko. Podjęcie rozmnażania z nasion byłoby możliwe po sprowadzeniu ich z cieplejszych krajów europejskich lub Stanów Zjednoczonych. Nasiona zachowują zdolność kiełkowania przez 3-4 lata, a po zebraniu przechowuje się je na sucho. Przed siewem wymagają zmiękczenia w celu zwiększenia przepuszczalności dla wody. Tak przygotowane nasiona można wysiewać w kwietniu, w nieogrzewanym tunelu foliowym. Na 1 metr bieżący rowka wysiewa się około 40 nasion na głębokość 7-10 cm. Wschody następują po około 30 dniach. Siewki wykopuje się w roku następnym i sadzi na zagonach gruntowych, gdzie pozostają jeszcze przez 2 lata, a następnie są szkółkowane. Możliwy jest też wysiew nasion do wysokich i niezbyt szerokich pojemników, z których przenosi się je potem do szkółki gruntowej lub prowadzonej metodą pot in pot.

Sadzonki korzeniowe to jeden z efektywnych sposobów rozmnażania kłęka. Pozyskuje się je od grudnia do marca. Korzenie tnie się na 5-7 cm odcinki i umieszcza w pojemnikach wypełnionych podłożem torfowo-piaskowym wzbogaconym nawozem wieloskładnikowym i dołuje na zagonach w umiarkowanie ciepłej szklarni lub tunelu foliowym.

Odrosty korzeniowe to raczej amatorski sposób rozmnażania kłęka. Jesienią odrosty wraz z odcinkiem korzenia i korzeniami bocznymi odcina się i umieszcza w pojemnikach z substratem torfowym z dodatkiem przemrożonej gliny. Pielęgnuje się je tak samo jak sadzonki korzeniowe.

Inną formą rozmnażania tego drzewa może być okulizacja metodą chip budding lub in vitro.

Kłęk amerykański najlepiej rośnie na stanowiskach słonecznych i lekko ocienionych, na glebach żyznych, głębokich i wilgotnych. W naszych warunkach klimatycznych jest odporny na mróz i suszę. Rośnie zdrowo i praktycznie nie jest wrażliwy na choroby i szkodniki. Dobrze znosi warunki miejskie. Nadaje się do nasadzeń w parkach, skwerach i na terenach zieleni osiedli mieszkaniowych. Drzewa można sadzić pojedynczo lub w grupach, najlepiej w dużych odstępach jeden od drugiego. Dobrze komponują się z innymi gatunkami o dużych liściach. Można pod nimi sadzić byliny ozdobne.

Drewno kłęka amerykańskiego jest twarde, ale stosunkowo kruche. Wiosną spod okazów żeńskich chętnie zbierane są strąki oryginalnego kształtu, wykorzystywane w kompozycjach bukieciarskich.

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Czosnek warzywem z perspektywami / Łukasz Knafel

(Warzywa, 2016 nr 10, s. 20-22)

             Dotychczas uprawa czosnku wymagała dużych nakładów pracy ręcznej z powodu braku specjalistycznych maszyn. Wraz ze wzrostem areału upraw tego warzywa zaczęły pojawiać się  proste maszyny własnej konstrukcji lub profesjonalne urządzenia krajowe i zagraniczne, zastępujące pracę ręczną przy siewie, zbiorze i rozdzielaniu główek.

            Ze względu na rosnące zapotrzebowanie uprawa czosnku rozszerzyła się na terytorium całej Polski. Warzywo to może być sadzone jesienią (plon koniec czerwca, początek lipca) lub wiosną (plon pod koniec lipca). Wymaga ono gleby żyznej, zasobnej w próchnicę, gliniasto-piaszczystej lub czarnoziemów, zasobnej w wodę, przepuszczalnej, o odczynie zbliżonym do obojętnego (pH 6,5-7,0), na której w ciągu ostatnich pięciu lat nie uprawiano roślin cebulowych. W zmianowaniu należy unikać roślin żywicielskich dla niszczyka zjadliwego oraz grzybów z rodzaju Fusarium. W celu zwiększenia przepuszczalności gleby wskazane jest przeprowadzenie zabiegu głęboszowania.

            Do sadzenia najlepiej jest używać materiału kwalifikowanego. Do tego celu przeznacza się ząbki duże i średnie, z nieuszkodzoną łuską okrywającą. Przed wysiewem dobrze jest umieścić ząbki w roztworze Zaprawy Nasiennej T 75 DS, a następnie lekko je przesuszyć. Termin siewu jesiennego przypada na okres od końca września do końca października. Wśród najczęściej wykorzystywanych odmian można wymienić: Arkus, Harnaś i Ornak. Na obsadzenie 1 ha potrzeba 600-1200 kg materiału nasadzeniowego, w zależności od wielkości ząbków. Po sadzeniu glebę dobrze jest opryskać herbicydami i okryć plantację słomą bądź włókniną.

            W przypadku uprawy czosnku wiosennego przygotowanie pola należy rozpocząć jesienią. Do siewu przystępuje się przed 5 kwietnia. Obecnie w Polsce zarejestrowane są dwie odmiany jare: Jankiel i Jarus.

            Pierwszą pogłówną dawkę nawozów azotowych stosuje się wiosną (po rozpoczęciu wegetacji), drugą i trzecią odpowiednio pod koniec kwietnia i pod koniec maja. Czosnek bardzo dobrze reaguje na dokarmianie dolistne nawozami zawierającymi mikroelementy, przeznaczonymi dla warzyw cebulowych.

            Pielęgnacja plantacji obejmuje spulchnianie gleby, nawadnianie i usuwanie chwastów. Największe zagrożenie dla czosnku stanowią odglebowe choroby grzybowe, jak biała zgnilizna cebuli, zgnilizna szyjki, fuzarioza. Można im zapobiegać używając dobrej jakości materiału siewnego, prawidłowe zmianowanie oraz usuwanie z plantacji roślin porażonych. Wśród zarejestrowanych fungicydów znajdują się: Dymas, Infinito 687,5 SC, Rovral Aquaflo 500 SC oraz Switch 62,5 WG. Innym niebezpieczeństwem dla czosnku jest bakterioza, natomiast ze szkodników – błotniszka czosnkówka, wciornastki, niszczyk zjadliwy.

            Bardzo ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest ogławianie czosnku. Odmiany strzałkujące wypuszczają pęd kwiatostanowy, który należy szybko usunąć, bowiem pozostawienie go może powodować zmniejszenie plonu nawet o 25 proc. Warzywo to można zbierać stopniowo, rozpoczynając od fazy zielonych roślin, a kończąc na pełnej dojrzałości roślin z wykształconymi ząbkami. Ostatecznym terminem jest moment, gdy na roślinie pozostało 3-5 zielonych liści, a w przypadku odmian bezstrzałkowych i czosnku wiosennego wówczas, gdy 50 proc. roślin się pokłada. Podczas zbioru należy zachować szczególną ostrożność, by nie uszkodzić ząbków. Plon odmian ozimych może sięgać 10 t/ha, a jarych 5 t/ha.

            Produkcja czosnku w Polsce jest opłacalna. Producenci nie muszą martwić się o rynek zbytu, bowiem rodzima produkcja pokrywa jedynie 30 proc. zapotrzebowania krajowego.

Oprac. Joanna Radziewicz

 

A może wróćmy do uprawy… konopi? / Barbara Kuśmierek

(Rada, 2016 nr 11, s. 8)

             Konopie włókniste jest rośliną, z której zbytem obecnie nie ma większego problemu. Z jej uprawy można sprzedawać zarówno nasiona, jak i włókno. Konopie znajdują zastosowanie w przemyśle włókienniczym, spożywczym, papierniczym, budownictwie, motoryzacji i energetyce.

            Roślinę można uprawiać na glebach klasy V. Charakteryzuje się stosunkowo wysokim współczynnikiem transpiracji, w okresie wegetacji potrzebuje przynajmniej 250-300 mm opadów atmosferycznych. Ma głęboki system korzeniowy, który pozwala na pobieranie wody z głębszych warstw gleby.

            Mimo dużego zapotrzebowania na wodę konopie źle znoszą wysoki poziom wód gruntowych, który na glebach mineralnych nie powinien być wyższy niż 80 cm. Młode rośliny tolerują przymrozki do -60C.

            Jednym z najważniejszych elementów w uprawie tych roślin jest wybór stanowiska. Najlepiej sprawdzają się gleby żyzne, bogate w próchnicę, azot i wapń, o odczynie obojętnym lub zasadowym.

            Warunki glebowo-klimatyczne w Polsce sprzyjają uprawie konopi. Przy odpowiednim prowadzeniu może być uprawiana bez strat plonu. Właściwy termin siewu przypada na I i II dekadę kwietnia dla południowej części kraju, a II i IV dekadę dla Polski środkowej. Na północy termin siewu wydłuża się do połowy maja. Termin zbioru zaczyna się już w sierpniu, a kończy we wrześniu.

            Uprawa konopi wymaga uzyskania obowiązkowych zezwoleń, zarówno po stronie rolnika, jak i podmiotów skupujących. Wydają je wójt, burmistrz, prezydent miasta na podstawie odpowiedniego wniosku. Oprócz zezwolenia producent musi mieć także umowę kontraktacyjną. Należy pamiętać, że plantacje mogą być poddawane częstym kontrolom. Za niestosowanie się do przepisów grozi kara grzywny, a nawet pozbawienia wolności.

            Posiadając plantację konopi można uzyskać wsparcie ze strony Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa W 2015 roku dopłata do 1 ha konopi włóknistych wynosiła 572,49 zł.

 

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Wokół wiśni / Paweł Gościło

(Sad Nowoczesny, 2016 nr 10, s. 50-53)

            Aby plantacja wiśni była opłacalna ceny powinny przekraczać 2 zł/kg, a plony sięgać 25-36 ton/ha. Przy czym należy wspomnieć, że nawet bardzo dobrze prowadzona uprawa nie daje gwarancji całkowitego zwrotu kosztów i uzyskania satysfakcjonujących korzyści finansowych.

            Drzewa wiśni w okresie spoczynku są wytrzymałe na niską temperaturę (do -300C). Do ich uprawy nadają się zarówno tereny płaskie, jak i łagodne zbocza, gdzie nie ma zastoisk mrozowych. Najlepiej rosną na glebie żyznej, przepuszczalnej i strukturalnej o dobrze uregulowanych stosunkach wodno-powietrznych.

            Formowanie i cięcie koron oraz prawidłowe nawożenie i ochrona sprzyjają dobremu wzrostowi i owocowaniu wiśni. Owoce równomierniej dojrzewają, jeśli 7-10 dni przed zbiorem zastosuje się preparaty typu Ethrel, Flordimex. Ze względu na podatność na uszkodzenia mechaniczne i skłonności do szybkiej fermentacji zerwane owoce powinny być szybko umieszczone pod zadaszeniem lub w cieniu drzew. .

            Wiśnie są głównie kierowane do przetwórstwa, można więc je zbierać mechanicznie, co jest bardziej wydajne i tańsze. Owoce są wykorzystywane do wyrobu kompotów, dżemów, nektarów, soków, nalewek. Nadają się również do kandyzowania, suszenia i mrożenia.

            Wiśnie wykazują działanie lecznicze. Zawierają kwasy organiczne, cukry proste, pektyny, witaminy, makro- i mikroelementy oraz antyoksydanty. Wpływają na obniżenie ciśnienia krwi, wspomagają leczenie chorób układu krążenia, pobudzają procesy trawienia, działają moczopędnie i przeciwzapalnie. Znajdują zastosowanie w przemyśle kosmetycznym, m.in. do wyrobu mydeł i szamponów.

 

Oprac. Joanna Radziewicz

Właściwa diagnoza podstawą ochrony / Jan Sobolewski

(Warzywa i Owoce Miękkie, 2016 nr 11, s. 40-41)

            Znacznym problemem w uprawie cebuli są różnorodne choroby, ale jeszcze większym – błędne diagnozy. Często przypisuje się wszelkie uszkodzenia cebuli patogenicznym grzybom, wirusom i bakteriom, choć istnieje wiele uszkodzeń niespowodowanych przez grzyby czy bakterie, ale przez czynniki abiotyczne.

Największe błędy człowieka:

  • Uszkodzenia roślin mogą być spowodowane zbyt dużą dawką zaprawy nasiennej.
  • Pozostałości herbicydów w glebie z upraw przedplonowych.
  • Nieodpowiednie pH gleby.
  • Zbyt duże zasolenie.

Uszkodzenia części nadziemnej w okresie wegetacji:

  • DROBNE, BIAŁE PLAMKI – mogą powodować grzyby z rodzaju Botrytis, grad, powszechnie obecne wciornastki.

Problemy w fazie kiełkowania i siewek:

- SŁABE WSCHODY – przyczyną mogą być patogeny – grzyby z rodzaju Fusarium, Botrytis, Alternaria. Podobny efekt uszkodzenia może wywoływać złe potraktowanie nasion zaprawami.

Zasychanie końców szczypioru to nowa choroba powodowana przez grzyb z rodzaju Stemphylium, który powoduje charakterystyczne, wydłużone, zasychające plamy w strefie wierzchołka szczypioru. Również patogeny odglebowe, powodujące zamieranie systemu korzeniowego pośrednio mogą wpływać na zasychanie końcówek szczypioru. Inną z przyczyn tego typu zaburzeń jest nieprawidłowa kwasowość gleby, jest nią po prostu deficyt wody w roślinach wskutek suszy lub słabego systemu korzeniowego roślin.

Czasami w przekrojonych cebulach widoczne są wodniste tkanki, które po pewnym czasie ulegają rozpadowi. Sprawcą tego typu uszkodzeń są bakterie patogeniczne, ale mogą być spowodowane również przez niekorzystną temperaturę powietrza i to zarówno poniżej zera, jak i znaczenie podwyższoną, w stosunku do optymalnej.

Oprac. Aleksandra Szymańska

 

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter