Środowisko naturalne

 Terminator tkwi w sinicach. Bałtyk pod lupą cz. 2 / Agata Cieszyńska, Małgorzata Stramska, Sylwia Śliwińska-Wilczewska

(Ekonatura 2017 nr 3, s. 23-25)

Sinice to organizmy prokariotyczne posiadające zarówno cechy typowe dla roślin, jak i te odróżniające je od nich. Są zaliczane do bakterii, a ich wartością kwalifikującą do świata roślin jest autotrofizm, czyli zdolność do przeprowadzania procesu fotosyntezy.

W procesie fotosyntezy sinice wytwarzają materię organiczną z nieorganicznej, umożliwiając rozrost własnej biomasy. Wiąże się to z kwitnieniem wód, czyli procesem intensywnego i masowego rozwoju żyjącego w wodzie fitoplanktonu. Po wpływem tego procesu zmienia się charakterystyka ośrodka, jego barwa, transparentność medium, stratyfikacja gęstościowa, temperatura, albedo powierzchni wody i skład chemiczny zbiornika.

Sinice to organizmy tworzące największe zakwity latem, gdy temperatura i nasłonecznienie są najwyższe. Niektóre gatunki, jak sinice nitkowate tworzą zakwity toksyczne, niebezpieczne dla organizmów zamieszkujących akwen oraz ludzi korzystających z jego dóbr. Sinice niktowate same przekształcają azot z powietrza, nie potrzebując do tego azotanów i jonów amonowych, co czyni je wyjątkowymi i stanowi jedną z ich cech niszczycielskich. Ponadto wyróżniają się czterostadialnym cyklem życiowym. Najintensywniej rozwijają się latem, przy intensywnym nasłonecznieniu i wysokiej temperaturze wychwytując azot atmosferyczny  i przekształcając go w biologicznie użyteczną formę dzięki heterocytom. Jesienią komórki sinic opadają na dno zbiornika, tworząc formy przetrwalnikowe, pod postacią których bytują w głębinach w okresie zimowym. Na wiosnę następuje germinacja, czyli kiełkowanie komórki, która jest wynoszona na górne partie kolumny wody. Sinice posiadają też zdolność do modulacji pH ośrodka.

Bałtyk zamieszkują również sinice pikoplanktonowe, które różnią się od nitkowatych budową i charakterystyką cyklu życiowego. Nie są organizmami diazotroficznymi, nie wykazują cech fototropicznych. Sinice z rodzaju Synechoccocus mają zdolności do przeżywania i wzrostu w szerokim spektrum temperaturowym, zasoleniowym i oświetleniowym. W opinii badaczy w przyszłości mogą stanowić 98 proc. biomasy w letnim zakwicie sinic w Morzu Bałtyckim.

Oprac. Joanna Radziewicz

Wiosna w pasiece / Tadeusz Walków

(Lubelskie Wiadomości Rolnicze 2017 nr 4, s. 38-39)

Wiosna to ważny okres w życiu pszczół. Wśród ważnych zabiegów wykonywanych w tym okresie można wymienić:

  • ustalenie liczby rodzin pszczelich po dokonaniu łączenia rodzin słabych, bezmatecznych i wadliwych,
  • wyrównanie stanu zapasów pokarmowych,
  • przeprowadzenie dwukrotnego (co 6 dni) leczniczego zwalczania warozy,
  • leczenie rodzin chorych na nosemę,
  • wyrównywanie sił rodzin pszczelich,
  • przyspieszenie rozwoju rodzin pszczelich poprzez podawanie odpowiednich dawek syropu stymulującego.

Podawanie pokarmu w postaci syropu może mieć miejsce tylko wówczas, gdy w gnieździe znajdują się zapasy pyłku lub zapewniony jest bezpośredni dostęp do niego. Pobudzenie rodzin pszczelich przez systematyczne odsklepianie gotowego pokarmu w ramkach jest korzystne dla pszczół i wygodne dla pszczelarzy. Pokarm węglowodanowy powinien być uzupełniony pokarmem białkowym w postaci ciasta pyłkowego. Pszczoły muszą mieć wówczas zapewniony dostęp do wody.

Wiosną duże znaczenie ma utrzymanie właściwej temperatury w ulach. Duże wahania pomiędzy temperaturą nocy i dnia oraz ciągła ziemność dni ciepłych i zimnych powodują, że owady wykazują większą aktywność w celu wytworzenia energii cieplnej, co wpływa na skrócenie ich życia.

Gniazda rozszerza się wykorzystując plastry z odsklepionym pokarmem, potem jasnym suszem, a następnie plastrami jeszcze nie czerwionymi, lecz prawidłowo odbudowanymi.

W okresie kwitnienia wierzb i klonów dobrze jest wywieźć pasiekę w okolice bogate w te pożytki w celu stworzenia warunków do intensywnego zbioru pyłku.

Aby wzmocnić rozwój rodzin słabych można odbierać rodzinom silniejszym po 1 ramce z pyłkiem i przenosić je do nich.

Oprac. Joanna Radziewicz

Popielica – wielki powrót małego zwierzątka / Natalia Borkowska-Wójcik

(Lubelskie Wiadomości Rolnicze 2017 nr 4, s. 40-41)

Popielica to mały gryzoń o popielatym futerku, dużych czarnych oczach, długich wibrysach i charakterystycznym puszystym ogonie. Zwierzęta te zamieszkują lasy liściaste i mieszane z gęstym podszytem. Żywią się przede wszystkim pączkami i liśćmi drzew, ptasimi jajami i owadami.

Popielice należą do zwierząt hibernujących. Okres snu zimowego trwa u nich od listopada do kwietnia, natomiast od maja do października przypada czas ich aktywności.

Gryzonie te wiodą głównie nocny tryb życia. W maju po przebudzeniu zakładają gniazda. W sierpniu na świat przychodzą młode. Pojedynczy miot może się składać nawet z 11 osobników, ich ilość zależy przede wszystkim od dostępności pokarmu w danym roku.

W Polsce gatunek ten jest objęty ochroną gatunkową częściową. Od 2013 roku na terenie Barlinecko-Gorzowskiego Parku Krajobrazowego prowadzona jest akcja dokarmiania popielic. Sprzyja ona zakładaniu nowych gniazd i dokładnemu monitorowaniu stanu populacji.

Oprac. Joanna Radziewicz

Kalendarz pylenia

(Magnolia 2017 nr 4, s. 68-69)

Istotą alergii jest nadmierna, nieprawidłowa reakcja układu odpornościowego organizmu na występujące w środowisku substancje zwane alergenami, które u osób zdrowych nie wywołują żadnych oznak uczulenia. Osobom uczulonym na pyłki roślin alergia uprzykrza życie wiosną i latem. Poniżej lista najbardziej uczulających roślin w okresie wiosenno-letnim.

Maj. To końcówka pylenia wierzb, brzóz, grabów i topól, ale wciąż zagraża alergikom pyłek dębu, buka, sosny i świerku. W tym czasie silnie alergizują trawy, zaczyna się pylenie żyta i chwastów. Zagraża nam również jad pszczół i w mniejszym stopniu os.

Czerwiec. W tym miesiącu pylą lipa drobnolistna, bez czarny i platan. To szczyt aktywności traw oraz żyta. Silnie pylą także wszystkie grzyby i nadal groźne są chwasty, tj. szczaw, komosa, pokrzywa, babka.

Lipiec. Groźne są pyłki grzybów i jad pszczół. Nadal silnie pyli lipa drobnolistna, nieco słabiej żyto i trawy. Wzmaga się pylenie bylicy. W szczytowym okresie pylenia są też komosa i pokrzywa.

Sierpień. W tym czasie groźne są grzyby, jad pszczół i os. Dominują pyłki chwastów tj. bylicy, pokrzywy, babki oraz komosy. W sierpniu zaczyna kwitnąć alergizująca ambrozja bylicolistna i trójdzielna.

Wrzesień. W małym stopniu pylą trawy, komosy i babki. Pierwsza połowa miesiąca to szczyt pylenia ambrozji. Alergikom wciąż zagrażają zarodniki grzybów.

Październik. Lekko pylą: bylica, nawłoć, babka, szczaw, pokrzywa, komosa, ambrozja, grzyb (silniej). Coraz więcej czasu spędzamy we wnętrzach, bardziej zagrażają nam więc roztocza kurzu i alergeny zwierząt domowych.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter