Nowe technologie

Unia Europejska wspiera branżę opakowań

(Opakowanie 2012 nr 2, s. 60)

 

Uniwersytet Hallan z Sheffield w Wielkiej Brytanii otrzymał ponad 3 mln euro ze środków UE, które przeznaczy na uruchomienie panelu badawczego Newgenpak (opakowania nowej generacji). Inicjatywa polega na stworzeniu nowatorskich opakowań z papieru: tanich i przyjaznych dla środowiska. Grupa naukowców przeprowadzi projekty badawcze, których celem będzie przyspieszenie prac w trzech obszarach: kompozytów w opakowaniach nowej generacji, aktywnych opakowań opartych na włóknach celulozowych oraz całościowego wpływu produkcji opakowań na środowisko, ekonomię oraz społeczeństwo. Naukowcy są zdania, że wyroby papierowe i tekturowe są wytwarzane z bardzo ekologicznych materiałów. A jeśliby uzupełnili je o większą funkcjonalność – np. właściwości barierowe zapobiegające utracie wilgotności – lub zwiększyli zakres odkształceń, mogliby wykorzystać je w większej liczbie możliwych rozwiązań.

 

Oprac. Aleksandra Szymańska

 

 

Nowy sposób wychwytywania dwutlenku węgla / Adam Wieczorek

(Aura 2012 nr 3, s. 37)

Naukowcy odkryli skuteczny sposób usuwania dwutlenku węgla z kominów, a z nawet samej atmosfery. Rozwiązanie daje doskonałe wyniki wychwytywania gazu cieplarnianego z wilgotnego powietrza. Uczeni zdecydowali się na nowatorskie podejście, ponieważ uznali, że obecne metody usuwania CO2 są mało efektywne, drogie i wymagają dużych nakładów energii. Zdecydowano się na wykorzystanie pochodnych polietylenoiminy, powszechnie dostępnego taniego polimeru. Wygląda na to, że właśnie te substancje mogą okazać się przełomowe w wychwytywaniu najpopularniejszego gazu cieplarnianego. Za ich zastosowaniem przemawia fakt, że możliwe jest dalsze wykorzystanie wychwyconego gazu lub jego składowanie. Można także powtórne użyć substancji bez straty jej możliwości absorpcyjnych. Naukowcy twierdzą, że prawdopodobne zastosowania obejmą, m.in. łodzie podwodne, kominy fabryczne, a nawet dowolne punkty na wolnym powietrzu, skąd można wychwycić CO2 emitowane przez samochody.

Oprac. Aleksandra Szymańska

 

 

 

 

 

Nadmiar wody na polu / Marta Szyperek

(Owoce, Warzyw, Kwiaty 2012 nr 3, s. 32-33)

 

Okresowe podtopienia pól powodowane przez roztopy oraz opady deszczu to duży problem na plantacjach. Rozwiązaniem jest zainstalowanie systemu odwadniającego, który jednak nie jest tani. Zgodnie z art. 74 Ustawy Prawo wodne, jego finansowanie należy do właściciela gruntu. Instalacja może być wykonana na koszt Skarbu Państwa, za zwrotem przez właścicieli części kosztów w formie opłaty melioracyjnej oraz przy współudziale publicznych środków wspólnotowych.

Wielkość instalacji oraz jej koszt zależą od specyfiki terenu. Profil gleby oraz przesiąkliwość wpływają na rozstawę sączków. Im gleba bardziej zwięzła, mniej przepuszczalna, tym gęściej należy je układać. Na podłożu zwięzłym, oprócz obsypki, można wykonać zabiegi agromelioracyjne w celu spulchnienia gleby, a szczególnie, zniszczenia podeszwy płużnej. Układ sączków na obszarze, z którego spływa woda do jednego wylotu, zależy od ukształtowania terenu. Wykonując projekt sieci drenarskiej, należy uwzględnić istniejące instalacje elektryczne, wodociągowe, gazowe. Głębokość drenowania warunkuje gatunek gleby i rodzaj uprawianych roślin.

Inną metodą, jeszcze mało popularną, jest odwadnianie pola z wykorzystaniem specjalistycznych maszyn drenarskich oraz systemu kontroli głębokości wykopu.

Oprac. Aleksandra Szymańska

 

 

Z diodami będzie taniej/Grzegorz Tomczyk

(Tygodnik Rolniczy 2012 nr 9, s. 42-43)

 

Żarówki LED są obecnie masowo wykorzystywane w technice oświetleniowej. Jeszcze parę lat temu żarówki tego typu były wykorzystywane jedynie, jako dodatkowe źródło światła. Dziś są uniwersalnym, bardzo ekonomicznym źródłem światła. Tradycyjną żarówkę o mocy 100 Wat zastępuje lampa LED, która potrzebuje zaledwie 10 Wat, by emitować światło w tym samym natężeniu. W skali roku jest to duża oszczędność.

Żarówka LED - to od jednej do kilkudziesięciu diod we wspólnej obudowie, która pozwala umieścić je w każdej standardowej oprawie dla typowych żarówek 230 V. Ma znormalizowane przyłącza gwintowe, bagnetowe i igiełkowe, przez co wystarczy stara instalacja. Diody LED mają dłuższą żywotność niż lampy żarowe, średnio 5 lat. Są prawie niewrażliwe na skoki i spadki napięcia. Wahania sięgające nawet 40 proc. nie zmieniają ich skuteczności ani barwy światła. Nie potrzebują czasu na rozruch, ich światło jest zbliżone do naturalnego, nie nagrzewają się, nie emitują szkodliwego promieniowania UV, są niewrażliwe na temperaturę otoczenia i nie pobierają wiele prądu przy zapalaniu.

Tradycyjne żarówki już wkrótce zostaną wycofane z produkcji ze względu na zbyt dużą energochłonność. Już dziś unijne dyrektywy wymuszają na krajach członkowskich wycofanie ze sklepów żarówek od 60 do 100 Wat, oraz tzw. żarówek mlecznych. Następnie zostaną wycofane z obiegu lampy 40- i 25 Watowe, a w 2016 r. - także halogeny klasy C.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter