Zawirowania w branży cukrowniczej
- Szczegóły
- Kategoria: Rolnictwo w Unii Europejskiej
Konflikt cukrowy w Polsce pomiędzy plantatorami buraków cukrowych, a cukrowniami zakończył się 30 marca 2011 r. podpisaniem przez ministra rolnictwa Marka Sawickiego rozporządzenia w sprawie warunków zakupu i dostawy buraków cukrowych przeznaczonych do produkcji cukru w ramach kwoty produkcyjnej cukru.
Sprawa zaczęła się o tzw. porozumienie branżowe, czyli ogólnokrajowy dokument, w którym rolnicy i cukrownie ustalają zasady kontraktacji. Porozumienia od dwóch lat nie ma, a w takiej sytuacji minister rolnictwa ma prawo do wydania na drodze rozporządzenia tzw. porozumienia tymczasowego, którego również do tej pory nie było. Z powodu tych zaniechań plantatorzy złożyli skargę do Komisji Europejskiej na rząd polski, żądając wprowadzenia porozumienia branżowego, by wyrównać sytuację dochodową rolników.
W 2010 r. sytuacja plantatorów była wyjątkowo zła. Niekorzystna pogoda wpłynęła na tzw. polaryzację, czyli zawartość cukru w burakach, która okazała się za niska. A to przełożyło się na dochody rolników. Ceny cukru rosły, na czym zarabiały cukrownie, zaś zarobki dla rolników malały. Cukrownie i plantatorzy nie potrafili wypracować porozumienia i wówczas do sporu wtrąciło się Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które wkrótce opublikowało projekt tzw. rozporządzenia zastępczego. Nowe rozporządzenie zakładało konieczność dzielenia się częścią zysków z plantatorami oraz nałożenia na cukrownie kosztów transportu i czyszczenia buraków. Producenci cukru ostro sprzeciwili się nowym przepisom uważając je za jednostronne i pomocnicze dla rolników. Z kolei plantatorzy bronili swojego stanowiska twierdząc, że koncerny same są sobie winne, bowiem przez 2-3 lata nie zdołały się z nimi porozumieć.
Plantatorzy buraków cukrowych nie kryją zadowolenia z takiego obrotu sprawy. Według nich, ich dotychczasowe starania wreszcie przyniosły efekt, ponieważ pojawiła się szansa, że cukrownie zgodzą się podpisać Porozumienie Branżowe. Rozporządzenie zastępcze daje to, co jest zawarte w rozporządzeniach unijnych, czyli to, o co walczyli. Istnieje realna szansa, że rozporządzenie ureguluje sporne sprawy pomiędzy plantatorami buraków, a koncernami cukrowymi. Koncernom nie podoba się, że ceny buraków prawdopodobnie pójdą w górę. Z kolei minister rolnictwa grozi, że jeśli strony nie dojdą do porozumienia, to projekt rozporządzenia trafi do kosza. Minister Marek Sawicki nakłania obie strony do podpisania tzw. porozumienia branżowego.
Trzeba dodać, że w Unii Europejskiej rynek cukru podlega ścisłym regulacjom. Ustalone są z góry nie tylko ceny, ale także warunki dostaw. Przykładowo, jeden z przepisów mówi o tym, że jeśli dojdzie do sytuacji, gdy ceny cukru są wyższe od ceny referencyjnej, to cukrownie dzielą się z rolnikami powstałą nadwyżką po połowie. Niestety ten przepis jest martwy, ponieważ cały czas nie ma porozumienia branżowego. Ta sytuacja zaczęła się zmieniać po nowelizacji Ustawy o Agencji Rynku Rolnego. Dzięki temu mógł powstać projekt rozporządzenia zastępczego.
Nowe regulacje mówią m.in. o tym, że:
- koszty transportu i załadunku buraków cukrowych do miejsca ich przerobu ponosi producent cukru,
- w umowie kontraktacji plantator buraków cukrowych zobowiązuje się dostarczyć buraki cukrowe o zawartości cukru nie mniejszej niż 14 % i wyprodukowane z nasion odmian wskazanych przez producenta cukru,
- umowa kontraktacji powinna zawierać skalę przeliczeniową buraków cukrowych w zależności od zawartości cukru (polaryzacji);
- warunkiem dostawy buraków cukrowych powinno być zobowiązanie się przez producenta cukru, do wypłaty plantatorowi buraków cukrowych premii z tytułu wczesnych i późnych dostaw buraków cukrowych;
- producent cukru zobowiązuje się do wypłacania plantatorom buraków cukrowych dodatkowych świadczeń finansowych pod warunkiem, że średnia cena białego cukru kwotowego sprzedanego w danym roku przez tego producenta, jest wyższa od ceny referencyjnej co najmniej o 40 euro za tonę takiego cukru.
30 marca na konferencji prasowej podczas której zostało podpisane rozporządzenie Marek Sawicki powiedział, że: "W rozporządzeniu tym zostały dobrze wyważone interesy obu stron, zarówno plantatorów buraków cukrowych , jaki i producentów cukru”.
Odnosząc się do sytuacji na rynku cukru minister Sawicki podkreślił, że „nie ma obecnie żadnych podstaw do tego, aby panika na tym rynku trwała. Sytuacja powinna się już stabilizować”. Komisja Europejska 3 marca 2011 r. przyjęła rozporządzenie ustanawiające nadzwyczajne środki w odniesieniu do udostępnienia pozakwotowego cukru i izoglukozy na rynku Unii z zastosowaniem obniżonej opłaty za przekroczenie kwoty krajowej w roku gospodarczym 2010/2011. Rozporządzenie to umożliwia sprzedaż na rynku Unii Europejskiej 500 tys. ton cukru pozakwotowego i 26 tys. ton izoglukozy bez konsekwencji finansowych (obecnie producenci płacą karę w wysokości 500 euro/t wprowadzonego na rynek nadwyżkowego cukru pozakwotowego). Realizacja przepisów zawartych w tym, rozporządzeniu przyczyni się do zwiększenia podaży cukru na rynku UE a tym samym wpłynie na stabilizację cen cukru.
Minister Marek Sawicki poinformował, że w związku z drastycznym wzrostem cen cukru, który wystąpił w ostatnim okresie na krajowym rynku, zwrócił się do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o pilne podjęcie zdecydowanych działań mających na celu zdiagnozowanie zachowań podmiotów uczestniczących w obrocie cukrem. Minister zapewnił, że: „W bieżącej kampanii cukrowniczej 2010/2011, która zakończyła się 18 stycznia 2011 r. wyprodukowano 1,43 mln ton cukru. Przy średnim miesięcznym krajowym zużyciu cukru - 130 tys. ton aktualnie w magazynach producentów cukru pozostają takie ilości cukru, które pozwalają na pełną realizację bieżącego zapotrzebowania na cukier zarówno indywidualnych konsumentów jak i przetwórców”.
Pytany przez dziennikarzy o przyczyny obecnego kryzysu na tym rynku minister Sawicki powiedział, że jest on wynikiem reformy wspólnotowego rynku cukru z roku 2006/2007. W jej wyniku wszyscy producenci cukru w Unii Europejskiej, w tym i w Polsce, zredukowali kwoty produkcji cukru w wymaganej przez Komisję wysokości. Z eksportera, Wspólnota stała się, podobnie jak Polska, importerem cukru.
Oprac. Aleksandra Szymańska
Źródła:
- Dlaczego drożeje cukier? Gazeta Chłopska n2011 nr 12
- Jest rozporządzenie cukrowe. Poradnik rolniczy 2011 nr 11
- Plantatorzy czekają na rozporządzenie. Poradnik Rolniczy 2011 nr 11
- Rozporządzenie zamiast porozumienia! Top Agrar Polska 2011 nr 4