Ochrona roślin
- Szczegóły
- Kategoria: Przegląd polskiej prasy rolniczej
Stymulatory, aktywatory… O co w tym chodzi? / Tomasz Czubiński
(Top Agrar Polska 2011 nr 4, s. 140-143)
Od kilku lat na rynek polski trafiają produkty stanowiące pośrednie ogniwo pomiędzy środkami ochrony roślin, a nawozami. Są to: aktywatory procesów biochemicznych, stymulatory odporności, regulatory wzrostu i rozwoju oraz krioprotektanty.
Aktywatory procesów biochemicznych w roślinie to substancje, mające za zadanie spotęgować naturalne reakcje w komórkach i tkankach roślin. Działają one na zasadzie usprawnienia istniejących mechanizmów. Fizjoaktywatorami są produkowane z alg morskich Ascophyllum nodosum filtraty zawierające oligosacharydy, w tym mannitol. Działają w roślinie na kilku poziomach, pobudzają m.in. aktywność reduktazy azotanowej, na poziomie glebowym polepszają działanie enzymów odpowiadających za udostępnianie fosforu – fosfataz. Na rynku są sprzedawane, jako nawozy dolistne zawierające tzw. technologię PAT.
Stymulatory odporności to środki zwiększające odporność, które działają jak szczepionki. Oszukują metabolizm rośliny, która odbiera to jako atak patogenu i wytwarza mechanizmy obronne na długo przed atakiem agrofagów. Zaleca się, aby wszystkie stymulatory odporności były zastosowane przez atakiem sprawcy choroby. Preparaty dostępne na rynku poza pobudzaniem odporności działają też jako stymulatory wzrostu i plonowania roślin, usprawniają zachodzące w roślinach procesy życiowe bez zmieniania ich naturalnego zachowania, łagodzą skutki przymrozków, suszy, uszkodzeń środkami ochrony roślin, uodparniają na choroby i szkodniki oraz niedobory składników mineralnych. Stymulatorem oporności jest substancja pozyskiwana z morskiego glonu – listownicy o nazwie laminaryna.
Bioregulatory zmieniają naturalne zachowanie roślin przez gospodarkę hormonalną (np. auksyny, cytokininy, gibereliny). Ich odmienność od regulatorów syntetycznych (np. CCC, etefon) wynika ze źródła ich pochodzenia, ponieważ stanowią ekstrakt z materiału biologicznego. Dostępne na rynku preparaty są ekstraktem uzyskiwanym na zasadzie różnicy ciśnień glonów morskich Ecklonia maxima pozyskiwanych u wybrzeży południowej Afryki. Podawanie dodatkowych hormonów powoduje zmianę gospodarki hormonalnej rośliny, co w konsekwencji obniża wpływ czynników stresowych na roślinę, pobudza organy wegetatywne i generatywne do silniejszego wzrostu, zwiększa odporność na suszę, mróz, uszkodzenia herbicydowe i zasolenie, wspomaga szybsze wytwarzanie włośników korzeniowych, zwiększa masę korzeniową.
Krioprotektanty to środki zmniejszające skutki przymrozków, przyczyniają się do bezpieczniejszego odciągania wody z komórki, które zachodzi podczas jej zamrażania. Jako substancje aktywne krioprotentantów używane są m.in. glicerol, kwas askorbinowy i a-tokoferol, kwas 5-aminolewulinowy (ALA).
Oprac. Aleksandra Szymańska
Nicienie w ziemniakach ciągle groźne / Renata Dobosz
(Top Agrar Polska 2011 nr 4, s. 124-126)
Nicienie, czyli pasożyty roślin występują w strefie korzeni niemal każdej rośliny. Z około czterech tysięcy gatunków tych mikroskopijnych zwierząt kilkadziesiąt może zagrażać uprawom. Ich szkodliwość polega na uszkodzeniu tkanek korzeni. W zależności od poziomu wrażliwości roślin, powoduje spowolnienie wzrostu masy podziemnej, zahamowanie rozwoju części wegetatywnej, a w krańcowych sytuacjach przyczynia się do zasychania i zamierania całych roślin. Nicienie, uszkadzając korzenie, otwierają drogę infekcji dla wirusów, bakterii i grzybów. Do nicieni – pasożytów zagrażających ziemniakom należą: mątwiki (ziemniaczany i agresywny), niszczyk ziemniaczak i guzak holenderski.
Najlepszą metodą zwalczania nicieni-pasożytów roślin jest płodozmian. W przypadku mątwików metoda ta jest wystarczająco skuteczna, bowiem zagęszczenie populacji spada średnio o 35 proc., dlatego zaleca się uprawę ziemniaka w rotacji 5-7 lat. Często w celu ograniczenia szkodliwości mątwików wprowadza się do płodozmianu gatunki mątwikobójcze. W zwalczaniu nicieni stosuje się także tzw. rośliny pułapkowe, które powodują spadek zagęszczenia populacji mątwika o 45 proc. Obiecujące wyniki daje uprawa w przedplonie psianki stuliszolistnej - aż 75 procentowy spadek rozwoju mątwika w glebie.
Sposobem ograniczania szkodliwości mątwików jest także uprawa odpornych odmian ziemniaka. W walce z tymi mikroorganizmami pomocne są również środki chemiczne (neomatocydy).
Oprac. Aleksandra Szymańska
Stonka ziemniaczana – sezon wegetacyjny 2011/ Maria Pawińska
(Wieś Jutra 2011 nr ½, s.18-19)
Zasięg i rozwój populacji stonki oraz zakres zwalczania w poszczególnych latach zależą od przebiegu pogody. W latach o niekorzystnych warunkach agrometeorologicznych rozwój jest rozciągnięty w czasie, a na plantacjach ziemniaka mogą jednocześnie występować wszystkie stadia rozwojowe tego szkodnika. Swoją działalność rozpoczyna on od obrzeży pól lub występuje placowo, by w sprzyjających warunkach opanować całą powierzchnię upraw. Po okresie intensywnego żerowania samice składają jaja. W zależności od warunków pogodowych proces ten może trwać nawet do lipca.
Przyjęty próg szkodliwości dla stonki to złoże jaj lub 15 larw (minimalne straty plonu) lub 60 larw (straty istotne ekonomicznie) na roślinie. Natomiast zniszczenie około 20 proc. powierzchni upraw oraz sprzyjające dla rozwoju tego owada warunki pogodowe, to czas na podjęcie decyzji co do wykonania zabiegu ochronnego. Zwalczanie stonki obejmują zarówno różne metody (kwarantannową, mechaniczną, biologiczną, hodowlaną i chemiczną), metodykę badań, jak i monitoring pojawu i wrażliwości owadów na stosowane insektycydy.
Ze względu na wstąpienie Polski do UE liczba środków ochrony roślin dopuszczonych do obrotu i stosowania na rynku krajowym została ograniczona. Bariery te są związane z funkcjonowaniem następujących wymogów i przepisów: dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/128/WE, rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1107/2009, rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1185/2009 oraz przepisów o integrowanej ochronie rośli, która ma obowiązywać od dnia 1 stycznia 2014 roku. Natomiast obowiązujące w naszym kraju regulacje prawne to: w rolnictwie konwencjonalnym ustawa z dnia 18 grudnia 2003 roku o ochronie roślin (Dz.U. z 2008 r. Nr 133, poz.849), a w rolnictwie ekologicznym – ustawa z dnia 25 czerwca 2009 roku (Dz.U. Nr 116 poz.975).
Istotnym elementem w ochronie roślin jest uwzględnienie odporności agrofagów do warunków środowiska. Ograniczenie ryzyka powstania populacji odpornych jest możliwe poprzez: stosowanie środków w zalecanej dawce, prawidłowo wykonane zabiegi, przestrzeganie odpowiednich terminów, zwalczanie stadium, stosowanie środków z różnych grup chemicznych oraz monitoring poziomu wrażliwości stonki na stosowane insektycydy.
Notowany w ostatnich latach wzrost upraw ekologicznych przyczynił się do wzrostu zainteresowania biopreparatem Novodor S, który jest środkiem współdziałającym z receptorami błon komórek nabłonka jelita środkowego owada. Należy go stosować na najmłodsze podstadia larwalne stonki. Oprócz zabiegów nalistnych plantacje ziemniaka można też chronić poprzez stosowanie zaprawy insektycydowo-fungicydowej Prestiże Forte 370 FS w dawce 60 ml.
W umieszczonej w artykule tabeli została umieszczona lista środków do zwalczania stonki ziemniaczanej, które powinny być dostępne na rynku krajowym w 2011 roku.
Oprac. Joanna Radziewicz
Pożyteczne bezkręgowce / Leszek Kośny
(Mój Piękny Ogród 2011 nr 4, s.88)
Wśród wijów Myriapoda na uwagę zasługują dwie z czterech odrębnych grup, a mianowicie pareczniki Chilopoda i krocionogi Diplopora. Dorosłe osobniki pareczników mają znaczną liczbę odnóży, sięgającą nawet 191. W Polsce występują trzy rzędy tych bezkręgowców: drewniako-, zieminko- i skolopendrokształtne. W przypadku krocionogów (zwanych inaczej dwuparcami) istotne znaczenie ma jeden z rzędów – krocionogi właściwe Julida. Wśród gatunków krajowych liczba par nóg wynosi kilkadziesiąt.
Opisywana grupa bezkręgowców spełnia w przyrodzie bardzo ważną funkcję. Pareczniki są drapieżnikami polującymi na drobne zwierzęta glebowe, zaś krocionogi przyspieszają rozkład butwiejących szczątków organicznych.
Za szkodniki uważa się jedynie niektóre gatunki, jak na przykład krocionóg krwawoplamy Blaniulus guttulatus, krocionóg czarny Cylindroiulus coeruleocinctus czy krocionóg brunatny Cylindroiulus latestriatus, które w określonych sytuacjach żywią się żywymi fragmentami roślin. Najczęściej jednak atakują korzenie i młode roślinki, które już wcześniej zostały uszkodzone przez innego szkodnika. Zagrożone mogą być także kiełkujące nasiona, które wytwarzają cukry zwabiające krocionogi. Należy również pamiętać, że leżące na ziemi owoce (np. truskawki) zwiększają prawdopodobieństwo uszkodzenia plonów przez te bezkręgowce. Przy sprzyjających dla nich warunkach pojawiają się masowo i stają się bardzo uciążliwe, ponieważ migrują i zasiedlają tereny ogrodów i gospodarstw.
Oprac. Joanna Radziewicz