Weto w sprawie GMO

Uchwalenie przez parlament ustawy o nasiennictwie, a następnie zawetowanie jej przez prezydenta Bronisława Komorowskiego po raz kolejny rozgrzało do czerwoności dyskusję o organizmach genetycznie zmodyfikowanych (GMO). I powtórnie była ona pełna negatywnych emocji, sprzecznych informacji i argumentów. Ten zamęt wynika z zupełnie przeciwstawnych interesów zaangażowanych w nią jednostek. Greenpeace i organizacje ekologiczne uważają GMO za coś negatywnego i zwalczają wszelkimi dostępnymi sposobami. Zdaniem naukowców to wielka szansa dla ludzkości. Firmy biotechnologiczne liczą na duże zyski. Społeczeństwo boi się nowej technologii, a politycy korzystając z zamieszania chcą załatwiać własne sprawy. Kto w tym sporze ma rację? Na pewno wszyscy po trochu.

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Czytaj więcej...

Grupy czy grupki?

Szacuje się, że z pośród ponad 1.5 miliona funkcjonujących w Polsce gospodarstw rolnych, około 500 tysięcy to gospodarstwa produkujące na rynek. W grupie gospodarstw towarowych znajdują się zarówno gospodarstwa wyspecjalizowane w produkcji konkretnego produktu lub grupy produktów, jak i wielokierunkowe, niewyspecjalizowane. Z myślą o jednych i drugich została uchwalona w roku 2000 ustawa o grupach producentów rolnych i ich związkach, mająca na celu wsparcie procesu gospodarczego organizowania się rolników oraz wzmocnienie pozycji rynkowej polskich producentów żywności.

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter

Czytaj więcej...