Ochrona upraw rolnych

„Robaczywe” jagodowe / Hanna Legutowska

(Działkowiec 2016 nr 8, dodatek „Ogródek – pomaga, inspiruje, radzi” s. 60-61)

Maliny dość często są uszkadzane przez larwy powszechnie występującego szkodnika - kistnikamalinowca. Dorosłe osobniki uszkadzają liście malin – wygryzają podłużne dziury pomiędzy nerwami, podgryzają pąki kwiatowe, mogą również wygryzać ich wnętrze. Samice składają jaja w kwiatach. Larwy żerują w dnie kwiatowym i owocach, powodując ich robaczywienie. Aby ograniczyć uszkodzenia owoców malin można przed kwitnieniem:

  • strząsać chrząszcze na płachtę lub wyłapywać je na białe pułapki lepowe,
  • uprawiać odmiany jesienne, owocujące od sierpnia na pędach rocznych, które nie są uszkadzane przez szkodniki,
  • usuwać owoce z larwami.

Kilka lat temu w Polsce pojawił się nowy szkodnik – muszka plamoskrzydła, którego szkodliwość jest dużo większa, niż jego krewniaka - muszki owocówki, gdyż atakuje on zdrowe owoce. Stanowi duże zagrożenie dla malin, borówek, czereśni, truskawek i innych. Rozprzestrzenianie się muszki plamoskrzydłej odbywa się przede wszystkim poprzez globalny handel świeżymi owocami, w których ukryte są jaja i larwy. Owad ten składa jaja do zdrowych owoców, powodując robaczywienie, zapadanie się i rozkład miąższu. Uszkodzone owoce nie nadają się do spożycia.

 

Obecność muszki sprawdza się za pomocą pułapek. Aby ograniczyć występowanie szkodnika zaleca się zbieranie wszystkich owoców z roślin i gleby pod nimi oraz zwiększenie częstotliwości zbioru. Opryskiwać rośliny wodnym roztworem kaolinu oraz zastosować odpowiednią profilaktykę.

Oprac. Aleksandra Szymańska

 

Na wypadek suszy / Zbigniew Jarosz

(Działkowiec 2016 nr 7, s. 62)

Długotrwały niedobór wilgoci powoduje spowolnienie wzrostu i rozwoju roślin, a czasem ich obumarcie. Pierwszym objawem braku wody jest więdnięcie, potem na liściach pojawiają się brzeżne nekrozy, a na owocach skórka zaczyna matowieć i pękać.

Warto więc posiadać zbiornik do magazynowania wody, który będzie zabezpieczeniem na wypadek suszy. Powinien być na tyle duży, aby umożliwiał zmagazynowanie wody na 1-2 krotne podlanie roślin najbardziej wrażliwych na suszę. Zbiornik powinien być wykonany z tworzywa o ścianach nieprzenikalnych dla promieni słonecznych, co zabezpieczy wodę przed rozwojem glonów.

Aby zabezpieczyć się od skutków potencjalnej suszy warto pomyśleć o efektywnym systemie nawadniania. Najlepszym rozwiązaniem jest nawadnianie kroplowe, które dostarcza wodę bezpośrednio w obręb systemu korzeniowego. Zaletą takiego nawadniania jest niski koszt zakupu i prostota wykonania.

W czasie suszy trzeba pamiętać o kilku regułach, ułatwiających roślinom przetrwanie tego okresu:

  • regularne i dokładne usuwanie chwastów, które konkurują z roślinami o wodę,
  • gleba po deszczu powinna być spulchniona, co zmniejsza straty wilgoci spowodowane parowaniem,
  • okrycie gleby ściółką lub mulczem, co znacząco ogranicza parowanie.

Wzrost zawartości próchnicy w glebie istotnie poprawia jej zdolność magazynowania wody. Z badań naukowych wynika, że zwiększenie zawartości próchnicy o 1 proc. pozwala glebie zmagazynować po każdym deszczu dodatkowych 15 l wody na metr kwadratowy powierzchni. Jest to zapas często decydujący o przeżyciu niekorzystnego okresu suszy. Podstawową metodą zwiększania próchnicy glebowej jest regularne nawożenie organiczne, zwłaszcza kompostem dojrzałym.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Gnojówki zwalczające choroby grzybowe / Zbigniew Przybylak

(Eko i My 2016 nr 5, s. 38-39)

Zielone części szczypiorku w połączeniu z innymi roślinami, jak: skrzyp, mniszek, tasznik, rumianek, pokrzywa, bylica, czosnek, żywokost można wykorzystać do sporządzania wartościowego nawozu lub preparatu zwalczającego choroby roślin. Tak przygotowana mieszanina wykazuje pewne właściwości grzybobójcze. Wywar zawiera siarkę i substancje antybiotyczne.

Naturalne preparaty grzybobójcze działają zazwyczaj łagodnie. Do najsilniejszych należą gnojówki sporządzane z czosnku i cebuli. Rośliny te zawierają bowiem wiele silnie działających związków utrudniających rozwój chorób grzybicznych. Do ich przygotowania używa się zarówno roślin świeżych, jak i suszu. W handlu dostępne są również gotowe środki czosnkowe.

Do przygotowywania preparatów grzybobójczych, oprócz bulw nadają się też łuski i świeże łodygi – szczególnie na gnojówkę z czosnku i cebuli. Wykorzystuje się je do wzmocnienia roślin, zwłaszcza ziemniaków i truskawek. Gnojówki z czosnku i cebuli, z dodatkiem ziela kozłka i liści czarnej porzeczki, mogą służyć do oprysków przeciw roztoczom i chorobom grzybiczym na ziemniakach i pomidorach.

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter