Środowisko naturalne i ekologia

Mikroflora pasieczna

(Pasieka 2012 nr 2, s.36-37)

W mikroflorze i mikrofaunie pasiecznej występują bakterie, grzyby, wirusy, pierwotniaki i roztocza. Jej skład zależy od wielu czynników, m.in.: położenia geograficznego pasieki, rodzaju roślin występujących w jej pobliżu oraz gatunków zwierząt hodowlanych i dzikich żyjących w rejonie pasiecznym. Duży wpływ ma także przebieg pogody oraz skład mikrobiologiczny wody pobieranej przez pszczoły.

 

Mikroflorę pasieczną można podzielić na dwie podstawowe grupy: organizmy szkodliwe (patogenne dla pszczoły) i mikroorganizmy pożyteczne. Do tej pierwszej zalicza się wirusy i bakterie chorobotwórcze, szkodliwe grzyby mikroskopowe, niebezpieczne roztocza i pierwotniaki. Obecnie wiele uwagi poświęca się CCD. Jest to zespół czynników wywołujących masowe ginięcie pszczół. Elementem nasilającym ten syndrom jest obecność pestycydów, działalność człowieka i wprowadzenie do środowiska związków, które nie ulegają biodegradacji. Ponadto należy pamiętać, że w zdrowej rodzinie pszczelej, część mikroflory szkodliwej jest naturalnie obecna, ale powoduje wystąpienie objawów chorobowych, gdy odporność całej rodziny zostanie zachwiana.

Mikroorganizmami pożytecznymi najliczniej zasiedlającymi układ pokarmowy pszczół są bakterie kwasu mlekowego. Ich właściwości obronne są związane z wytwarzaniem związków o działaniu antydrobnoustrojowym.

Oprac. Joanna Radziewicz

 

Bioprądy brzozy / B. Herbarek

(Poradnik Rolniczy 2012 nr 11, s. 32)

 

Brzoza obejmuje 40 gatunków, z czego w Polsce występują następujące:  brzoza: brodawkowata, omszona, czarna, ojcowska, karpacka, niska, oraz karłowata. W opinii  znawców tematu jest rośliną leczniczą, ma właściwości energetyczne i dostarcza wielu surowców dla przemysłu farmaceutycznego, którymi są: liście, pączki, sok, kora, a nawet rosnący na niej pasożyt - huba.

Drewno brzozy jonizuje ujemne otoczenie, choć w nieco mniejszym stopniu niż żywe drzewo. Energoterapeuci zalecają głaskanie pni brzozy dłońmi, przykładanie głowy do pnia, opieranie się plecami o pień drzewa. Ma to na celu leczenie różnych dolegliwości przez bioprądy emitowane przez to drzewo.

Oprac. Aleksandra Szymańska

 

 

Skutki uboczne sadzenia drzew

(Głos Lasu 2012 nr 2, s. 42)

 

Powszechnie uważa się, że sadzenie nowych drzew korzystnie wpływa na środowisko naturalne. Prawda jest jednak bardziej skomplikowana. Wszystko zależy bowiem od tego, gdzie i ile drzew sadzimy.

Część naukowców w ramach walki ze skutkami zmian klimatycznych proponuje na przykład masowe zalesianie w Ameryce Północnej i Eurazji. Tymczasem wyniki badań przeprowadzonych na terenach rolnych i łąkach, na których posadzono lasy, nakazują sceptycyzm co do takiej metody, z powodu jej skutków ubocznych. Drzewa co prawda wchłaniają węgiel z atmosfery, jednak zalesianie milionów hektarów może spowodować wzrost temperatury tam, gdzie gleba nie zawiera wystarczająco dużo wilgoci, aby umożliwić drzewom prawidłowy rozwój. W konsekwencji masowe zalesianie może prowadzić do zmian cyrkulacji atmosferycznej i globalnego układu opadów.

Oprac. Aleksandra Szymańska

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to Twitter